Ja używam oryginalnego pokrowca na pasku w komplecie z krótką (15 cm ) smyczką - taką prościutką, na nadgarstek, bez zatrzasku, wyjątkowo solidną

Ma to sporą zaletę - przy wyjmowaniu telefonu z pokrowca który jest pod kurtką nie usiłuję złapać telefonu - wyciągam go za 'ogonek' który jest na zewnątrz pokrowca. Pomysł przeniesiony z C600 z poziomym pokrowcem, pojawił sie po małym wypadku... sensowne złapanie wibrującego telefonu przy wyjmowaniu go spod kurtki w kołyszącym tramwaju raz się nie udało

ale C600 zniósł to świetnie - a Kaisera wolałbym na takie emocje nie narażać
