Naopowiadala mi o tym pani zajmujaca sie odbieraniem telefonow.
Naprawia sprzet bez simloka w ramach gwarancji jesli udowodni sie , ze simlok zdjeto w autoryzowanym serwisie i posiada sie na to zgode sieci telefonicznej , ktora sprzedala ten telefon. Ich zdaniem programowe czy sprzetowe odbezpieczanie nie robi roznicy.
serwis htc to csc 022 7034100 (zawsze lepiej takie rzeczy dowiedziec sie przed zakupem)
Moze nie maja racji, ale procesowanie sie napewno wyjdzie drozej. Sam nosze sie z zamiarem zakupu od producenta. Wlasnie ze wzgledu na gwarancje. Male porownanie kosztow:
- alegro model z orange - 1800zl - dodac zdjecie simloka - 1900zl - koniec
- sklep - 2300zl - faktura - odjac VAT 1794 - odjac 19% - 1453zl - zostaje 450zl na automape xl i uchwyt samochodowy ... i brak problemu z serwisem i gwarancja
- ( widzialem ze na alegro za 2000zl mozna dostac z faktura wersje z orange )
Na allegro mozesz kupic Kaiserke z Orange z FV, sam kupilem za 1749zl brutto cały komplecik nowiutki prosto od orange
Napisane: Styczeń 09, 2008, 10:19:13
Proces procesem, ale mi jak padł bluetooth w nowiutkiej Nokii 9300i ze zdjętym simlockiem, to oddali nienaprawioną z kartą gwarancyjną ostęplowaną przez CRC "UNIEWAŻNIONO"
to było już właśnie po owym procesie.
nie wierze w to co piszesz.
sam kilka razy naprawialem rozne telefony w CRC Janki i NIGDY nikt nic nie mial do tego ze SIMLOCK jest zdjety...
primo: czasem telefony brandowane nie maja zalozonych locków ( sam mialem taka MDA Compact 3)
secundo: CRC jest serwisem zewnetrznym, dla nich liczy sie "wykonanie" usługi a nie "rozliczanie" klientów operatorów za simlocki
Napisane: Styczeń 09, 2008, 10:20:59
ewentualny proces nie wyjdzie drożej; bo oni go przegrają i pokryją jego koszty..
Mialem tez na mysli koszty ogolne ... dojazdy , porady prawne itd.
Jak wygrywasz sprawe w sądzie, wszelkie koszty ponosi przegrywajacy ( rachunek od prawnika, opłaty sądowe etc.)
zreszta w 99,9% przypadków wystarczy odpowiednio zredagowane pismo do operatora, ktore informuje ze skierujesz sprawę do sądu... i nie ma problemów.
Nie mialem problemów z operatorami GSM ale mialem kilka razy z ubezpieczycielami, procedura jest prosta:
masz 100 000 klientów ktorym obnizasz odszkodowanie o np 10% za cokolwiek i ile zarabia ubezpieczyciel?/ KOKOSY, statystycznie niestety tylko niewiele ponad 10% ludzi sie odwoluje do rzecznika/sądu..niestety wynika to z niskiej swiadomosci prawnej naszego spoleczenstwa...