bateria a mróz

witam
czy to mozliwe ze bateria szybciej sie rozladowuje na mrozie? bo u mnie tak jest
np dzis chodzilem po dworzu godzine i mi zerzarlo ok 20% , na dodatek sie nim nic nie bawilem.wrocilem do domu i przestal spadac poziom naladowania bateri
o co tu chodzi? moze to jest normalne? zastanawiam sie bo telefon mojego brata trzyma normalnie,nie wazne czy mroz czy nie a ma nokie 6030 z bateria rowniez litowo-jonowa

U mnie znowu inaczej jest np w domu 70% baterii wyjdę na mróz jest 60% wejdę do domu i jest 65%

Całkiem normalne. Wszystkie akumulatory tak reagują. Pojemność znamionowa jest podawana dla temp. 20st. C. Na mrozie spada wydajność akumulatora (każdy kto ma samochód to wie). Natomiast w wysokiej wzrasta. Kiedyś stare, rozładowane baterie kładło się na kaloryferach żeby wycisnąć z nich resztki prądu. Zjawisko spadku i wzrostu pojemności w zależności od temperatury jest odwracalne.