jedni twierdza, ze to wina sprzetu, inni, ze oprogramowania...
do warszaway jechalem 3 h, kaiser podpiety pod ladowarke, w samej warszawie zaczał kaiser, albo dokladniej automapa wariowac...
jechalem do berlina 5 godzin, kaiser caly czas podpiety, tez automapa...taki wariacji nie bylo wogole....
wiec trudno ocenic co jest nie tak- sprzet, czy automapa...