myśle że nie przejdzie, z prozaicznych powodów tych samych co zwykle: reklama
. Jak inaczej traktować mozliwośc odblokowania iPhonea zwiększajc jego użytkowość? Ilu nie-amerykanó kupiłoby ten sprzęt gdyby nie ta mozliwość? a tak kółeczko się kręci apple podobnież jak microsoft od czasu do czasu przypominają o sobie by było widać że robią cos w kierunku globalnego piractwa itp., ale czynna akcja blokowania zamykania delegalizowania to samobój ( może przesadzam ale napewno znaczące straty ). Więc pewnei jeszcze nie raz nie dwa usłyszymy o podobnej deklaracji. Jak to ktos kiedys napisał: gdyby microsoft czy apple tak restrykcyjnei podchodzili do tematów i ich agenci inwigilowali sieć w poszukiwaniu kopii czy wycieków romów softu itp., to pierwsza wizyta czy na xda-dev gdzie sie gotuje i hackuje WM w taki sposob że masakra , to dawno zawału by dostali. A tak tylk osie przyglądają i sie UCZĄ