na plastiku sie zatrzymalem, wlasciwie to sa 2 antenki w jednej, folia z miedzia w srodku do tego sa 2 druty laczone stopem srebra (napewno) mocowane i przechodza pod aluminium.
na wysokosci mikrofonu juz prawie pod aluminiowa oslona jest dokrecona blaszka do folii laczona z (? nie widac) w tym miejscu wyrwalo mi srubke ale calosc jest mocowana na 4 w tym 2 mniejsze, zamienilem srubki i gwincik trzyma.
dodatkowo jescze antenka jest mocowana jedna srubka do obudowy widac ze to jakis stop stali i w tym miejscu zbiera sie bardzo brud wiec i wilgoc odkrecilem i przetarlem (konektortm sprey). wlasciwie to mi sie zasieg poprawil drastycznie. juz wczesniej pisalem ze moj ip ma slaby zasieg.
duzo brudu bylo na oslonie mikrofonu u mnie przesunela si gabka z materialem i otworek od mikrofonu byl zasloniety, wymienilem (filterek) i tez lepiej mnie slychac

fotki z opisu oleyka

