Od jakiegoś czasu mam problem z usuwaniem smsów - po naciśnięciu znaku usunięcia, pojawia się ikonka "usuń" na tak krótko, że nie sposób nic zrobić. Czytałem na zagranicznych forach, że to dość powszechny problem po upgradzie do OS 4.2.1. Czy jest na to jakiś sposób (bo tego już nie napisali)? Czy to taka nowa zabawa Apple - złap mnie, jeśli potrafisz? Standardowe sposoby z włączaniem i wyłączaniem nie działają. Z góry dziękuję!