pięknie cyzelowanych z drewna stojaczków dla gazet, zrobiliby lepiej normalną obsługe plików w systemie, niech będzie tylko w bardzo ograniczonym zakresie, np. tylko jakiś folder My Documents na dysku flash, tak żeby tam można było swobodnie zapisywać i odczytywać pliki.
....
Aż zrobiłem test - bo powaliła mnie twoja wypowiedź.
Wysłałem sam sobie plik exela i worda - mogę to wszystko otworzyć i zobaczyć z programu pocztowego iphone.
Jak potrzebuje pobawić się z dokumentami w różnych formatach to używam programu:
http://readdle.com/products/readdledocs_iphone/ Zresztą takich programów są dziesiątki.
Nie wiem o co ci chodzi - nie wyspałeś się dzisiaj czy co ?
[/quote]
Szkoda, że nie wiesz, bo dokładnie to napisałem - chodzi mi o
ZAPIS i ODCZYT takich plików. Taka komenda, save. I druga - attach file.
Wyobraź sobie, że szukasz pracy i chcesz to zrobić z telefonu. Zwłaszcza, że umozliwia dostęp do różnych ofert na WWW. Normalna procedura - znajdujesz kontakt, piszesz maila, dołączasz CV jako załącznik plik Worda z karty/pamięci flash, który sobie wcześniej tam przezornie zapisałeś. Coś w tym nienormalnego? I nie mówcie mi, o zapisie z iTunes, bo najświętszy guru ogłosił epokę post-PC oraz brak kabli. Nie mam peceta. Nie mam iTunes, synchronizuję to z najświętszą chmurą. CV napisałem na komputerze kolegi. I co teraz mam zrobić?
Albo jestem w firmie, na pececie mam firmowy cennik usług, cennik specjalny, dla najlepszych klientów, więc nie ma go na www. Nie mam na sluzbowym pececie iTunes, bo nie wolno - firma zabrania. Ale wolno mi używać USB. Chcę sobie zapisać w telefonie, żeby wysyłać jako załącznik dobrym klientom jak o to poproszą. Jak to zrobić?
Proste pytania, przykłady z zycia wzięte.
Tak, wiem, wysłać do siebie samego. Anglosasi to nazywają workaround - trick pozwalający na omijanie problemu na czas w którym nikt nie może znaleźć normalnego rozwiązania problemu. Ta nazwa świetnie tu będzie pasowała.