Chyba wiem dlaczego to wywalili. Zaraz po uruchomieniu usługi AirPrint niby widzi drukarkę, ale po tapnięciu na nią albo się pyta o hasło i potem nic się nie dzieje, albo się nie pyta i też się nic nie dzieje. Jeśli po tym "ubiję" Safari, uruchomię i znowu wejdę w okno drukowania to już mojej drukarki nie widać. Dopiero po restarcie usługi AirPrint się pojawi. Wszystko ma miejsce pod Windowsem 7 64-bit. Pod Maczkiem nie próbowałem, bo musiałbym za każdym razem do niego przełączać drukarkę, a nie o to tu chodzi.