Installer przestał działać..

Witam!

Mam problem z installerem. Gdy go włączam to ładuje się tak z 10 sekund, a potem wyłącza się. Dzisiaj używałem go jeszcze, a pomiędzy ostatnim udanym włączeniem, a pierwszym nieudanym nic nie kombinowałem, słuchałem tylko muzyki i grzebałem po internecie chwilke. Do tej pory wszystko było ok i nie miałem żadnych problemów. Mam FW 1.1.4.
Nie mam zapchanej pamięci, próbowałem bawić się z chmodami, próbowałem resetować. Nic nie pomaga
Może ktoś mi podrzuci folder aplikacji installera z FW 1.1.4 (ZiPhone JailBroken)? Może wystarczy jak wrzucę pliki sprawnego installera (o ile nie ma innego - lepszego wyjścia).

P.S: Jak nie PC to jeszcze iPod...

a nie instalowales w miedzyczasie czegos dziwnego?

Chyba nie:/ Szczerze mowiac to nie pamietam. Robilem chyba kilka updatow i miedzy innymi byl update duzej paczki zrodel. Czy to cos zmienia? Nic co by modyfikowalo system nie instalowalem na pewno. Cala reszta aplikacji dziala.

Sorry za styl ale pisze z iPoda

moze zrodla sie zle zainstalowaly bo tylko to moze miec wplyw na installera...

No to co mam począć? Może ktoś mi podrzuci folder Installera działający? Nie wiem czy to robi różnicę, ale mam FW iPoda 1.1.4 JailBroken za pomocą ZiPhone

Wyciagne pozniej i Ci dam

Ok Będę bardzo wdzięczny za kolejną pomoc A z kompem to tak średnio mi idzie Może podrzucę dysk do znajomego, który zajmuje się podobnymi rzeczami i ma sklep z serwisem blisko mnie.

Ok Będę bardzo wdzięczny za kolejną pomoc A z kompem to tak średnio mi idzie Może podrzucę dysk do znajomego, który zajmuje się podobnymi rzeczami i ma sklep z serwisem blisko mnie.

Tutaj masz installera. Installer.app z Applications a Installer z Library

Bardzo dziękuję zaraz zobaczę czy coś pomoże
Napisane: Kwiecień 13, 2008, 11:42:08

---

Działa Dzięki wielkie

Ha! Jestem z siebie dumny bo znalazłem przyczynę i proste rozwiązanie problemu;) Opisze wszystko pozniej jak sie dorwę znowu do PC:) Wstępnie mogę napisać, ze jest to wina 1 plik, w ktorym zapisana jest lista programów dostępnych do instalacji :p plik w moim przypadku był za duży 6,5 MB i programik sie gubił.

P.S: OleYek, wiem co masz poinstalowane na iPhonie świntuszku

EDIT:
A więc tak.
Problem leżał w pliku "RemotePackages.plist", ktory był za duży (są tam przetrzymywane informacje o dostępnych aplikacjach) - u mnie zajmował 6,5 MB.
Oczywiście plik "PackageSources.plist" też był winny, ponieważ dodałem za dużo źródeł i za dużo programów było dostępnych (np. po 4 razy ten sam program, tyle, że z różnych źródeł).
W takiej sytuacji trzeba je podmienić z mało zaśmieconymi. Gdyby kiedyś komuś były potrzebne to mogę je wrzucić gdzieś. Proszę wtedy o info na PW.

Jak widać prawie zawsze jest jakieś wyjście poza restore i czasem warto się pogłowić te 10 - 15 minut żeby naprawić samemu problem i w razie powtórki wiedzieć o co chodzi
Pozdro!

P.S: OleYek, wiem co masz poinstalowane na iPhonie świntuszku

Eeee.... nie mam sie czego wstydziec ;-P gdybym mial to bym przeedytowal pliki

Heh No przecież żartuję Ani nie masz źródeł brzydkich, ani aplikacji Ale widzę, że grać lubisz xD

Heh No przecież żartuję Ani nie masz źródeł brzydkich, ani aplikacji Ale widzę, że grać lubisz xD

Poza tym, ze sa one zainstalowane to uruchamiane sa z reguly wtedy jak ktos oglada iP Ja raczej albo mam odpalone safari albo books w wolnym czasie (np. autobus)

Spoko, spoko Tłumaczyć się nie musisz Ja już więcej nic nie pisnę