[NEWS] Refundacja telefonu iPhone 4

hehe i zostać z kosmicznym abonamentem bez sprzętu - rewela 

Refundacja telefonu iPhone 4:
Klienci, który zakupili iPhone 4 do 30.09.2010 i nie są w pełni zadowoleni z tego telefonu, mogą zwrócić bezpośrednio do Apple nieuszkodzone urządzenie w terminie 30 dni od daty zakupu i uzyskać od Apple zwrot całej zapłaconej kwoty.[...]

Jestem ciekaw jak rozwiążą problem tej kwoty. Przecież zdecydowana większość iPhonów 4 w naszym kraju pochodzi od operatorów w ramach abonamentów. Wiadomo, że płaci się zdecydowanie mniej (znacznie poniżej wartości rynkowej) na starcie niż za telefon w wolnej sprzedaży, resztę spłaca się w abonamencie. Którą kwotę będą oddawać? Wartość rynkową czy to co zapłaciliśmy na starcie przy podpisywaniu umowy, a zostawią nas z abonamentem?

Kto ma trochę oleju w głowie nie będzie nic oddawał, tylko puści na allegro z niemałym zyskiem.

kermitjr wyraźnie jest napisane. Oddadzą Ci tyle ile zapłaciłeś.

Jeśli to by było jak mówisz to oznacza to, ze Apple nie zwraca wszystkich kosztów związanych z zakupem iPhone'a. I bezsensowne byłoby oddawanie sprzętu za grosze do nich.... Dlatego właśnie jestem ciekaw czy i jak mają zamiar rozwiązywać problem abonamentów...

Chyba czegoś nie rozumiesz... Są ludzie, którzy kupili nie tylko od operatora. To jest akcja dla całego rynku. Jeśli masz dowód zakupu to możesz IP4 zwrócić. Przypominam, że operator komórkowy świadczy usługi i abonenci płacą za te usługi - telefon to nie jest sprawa operatora.

Ale ja się z Tobą zgadzam. Są osoby, które mają telefony z innych źródeł (jak ja, choć w moim przypadku chodzi o 3G) i jak dla nich idealna opcja. Ale patrząc z perspektywy osoby, która podpisała umowę na niemały abonament i zapłaciła za aparat ułamek jego wartości nie jest to satysfakcjonujące rozwiązanie. Ale i tak pozytyw dla Apple, że z takim czymś wyszli.

Chyba czegoś nie rozumiesz... Są ludzie, którzy kupili nie tylko od operatora. To jest akcja dla całego rynku. Jeśli masz dowód zakupu to możesz IP4 zwrócić. Przypominam, że operator komórkowy świadczy usługi i abonenci płacą za te usługi - telefon to nie jest sprawa operatora.

Oczywiscie, ze jest i sprzedaje, jezeli sprzedaje CI go za zlotowke za to, ze wezmiesz gigantyczny abonament na 3 lata to jest to jak najbardziej sprawa operatora, bo jest to sprzedaz wiazana. W US oddajac telefon, automatycznie rozwiazuje sie umowa z AT&T. Zapewne za chwile jakies UKE, Federacja Konsumentow czy cos innego doczepi do tego, ze musi byc albo zwracana wartosc rynkowa, aby zwracajacy mogl kupic cos innego w miejsce iPhone, albo musi byc mozliwosc rozwiazania umowy z operatorem, bo inaczej jest to spolecznie niesprawiedliwe a takie dzialania nie sa chyba do konca zgodne z prawem. Ale to juz temat dla prawnika.

Mylisz się, ale nie będę na ten temat dyskutował. Operator świadczy usługi i tyle. Jeśli klientowi zależy na telefonie to jego sprawa jaki wybierze abonament, ważne, że zrobił to z własnej woli. Są przepisy telekomunikacyjne, które regulują wszystko, a najważniejsze jest to, że operator nie ponosi odpowiedzialności za świadome wybory konsumenta. Poza tym jeśli chodzi o ten temat, o którym napisałem, to Apple przyjmuje zwroty na podstawie dowodu zakupu i zwraca taką kwotę jaka widnieje na tym dowodzie więc napisz proszę, co UKE ma do tego, że firma produkująca urządzenia chce zwracać pieniądze tym, którzy są z urządzenia niezadowoleni? Może inaczej: czy to operator kazał klientowi kupować sprzęt, z którego później może być niezadowolony? Reasumując: operator to usługi i tylko za to płaci konsument! Jeśli klient sprzeda, odda, zgubi czy coś innego, telefon to operatora to nie interesuje, bo klient nie płaci abonament za telefon - finito i mam nadzieję, że dotarło

Hmm, tylko po co go zwracać. Bardzo sympatyczna zabawka.

Mylisz się, ale nie będę na ten temat dyskutował. (...)

ok, ok...

ale na mojej fakturze za iP 4 widnieje cena 4299 pln!
...a obok jest napisne, że mój operator dał mi (bo mnie bardzo lubi) rabat w wysokości 3299 pln.

jakiego zwrotu  mógłbym oczekiwać od Apple?
chyba pełnej kwoty, bo co ma Apple do tego, że mój operator bardzo mnie lubi i daje mi rabaty???

murek. to ciekawy problem.
może zwrócisz się z takim pytanie bezpośrednio do apple?

może zwrócisz się z takim pytanie bezpośrednio do apple?

pomyślę o tym jak mój iP4 wroci z serwisu, gdzie trafił zaraz po wyjęciu z pudełka

Cytat: PopaY w Wrzesień 08, 2010, 22:02:00

Mylisz się, ale nie będę na ten temat dyskutował. (...)

ok, ok...

ale na mojej fakturze za iP 4 widnieje cena 4299 pln!
...a obok jest napisne, że mój operator dał mi (bo mnie bardzo lubi) rabat w wysokości 3299 pln.

jakiego zwrotu  mógłbym oczekiwać od Apple?
chyba pełnej kwoty, bo co ma Apple do tego, że mój operator bardzo mnie lubi i daje mi rabaty???

Właśnie o takich sytuacjach pisałem wyżej. Ciekaw jestem co na to powie Apple.

Apple zwraca kwotę jaką zapłaciłeś - tyle.