Screen Protectors -->test

  • 809 Odpowiedzi
  • 164098 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #60 dnia: Lipiec 01, 2004, 14:44:31 »
z boxwave jestem b. zadowolony ale nie mam porównania z brando

*

Offline Kusiu

  • *****
  • 3968
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #61 dnia: Lipiec 02, 2004, 00:41:53 »
Cytat: claude_szz
A wymiary brando - po obu stronach folia nie przylega dokladnie, odstaje, mam wrazenie ze wlasnie dlatego , ze jest minimalnie za szeroka, podobnie mialem z folia do e755.
Może uda się ją wcisnąć pod krawędź obudowy?

Cytat: claude_szz
4h walczyles ??? !!! To niestety nie dla mnie , szkoda bo naprawde ta nowa folia ma swietne parametry.
Ta folia zepsuła mi całą radość z zakupu nowego palma :( Ja zawsze zakładam folię pierwszego dnia.

Cytat: claude_szz
BTW, czym myjesz ta folie ? moze jednak powalcze z nia w weekend
Szeroką taśmą klejącą, naklejam i delikatie odrywam, wszelkie paprochy zostają na taśmie.

*

Offline azizi

  • ***
  • 418
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC HD2 + Sensation + Nexus One <- ICS
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #62 dnia: Lipiec 04, 2004, 13:16:46 »
Cytat: baart
z boxwave jestem b. zadowolony ale nie mam porównania z brando
Próbowałeś ją może odklejać np. taśmą, bo mi mały paproszek został, niby nic wielkiego no ale zawsze :) ?

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #63 dnia: Lipiec 06, 2004, 12:59:11 »
nie próbowałem, tez został mi mały paproszek, ale poniewaz mi nie przeszkadza, a nie chce mis ię bawić to na razie zostawiłem, może jak będe miał kiedys więcej czasu (pewnie jak syn podrośnie;) to spróbuję

*

Offline azizi

  • ***
  • 418
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC HD2 + Sensation + Nexus One <- ICS
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #64 dnia: Lipiec 06, 2004, 15:25:50 »
Cytat: baart
nie próbowałem, tez został mi mały paproszek, ale poniewaz mi nie przeszkadza, a nie chce mis ię bawić to na razie zostawiłem, może jak będe miał kiedys więcej czasu (pewnie jak syn podrośnie;) to spróbuję
też cierpie na brak czasu. a i nie przeszkadza mi to, więc pytałem z ciekawości

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #65 dnia: Lipiec 06, 2004, 16:00:58 »
BTW
kiedy próbuje wejść bezpośrednio w 4 strone tego wątka pojawia się nastepujące info


"Warning: mysql_fetch_assoc(): supplied argument is not a valid MySQL result resource in /home/www/pdaclub.pl/include/ADO.inc.php on line 149


Fatal error: Something is wrong in your syntax obok 'order by data desc limit 1' w linii 1 in /home/www/pdaclub.pl/forum/posty.php on line 182"



musze wchodzić klikając na tytuł i dopiero potem na 4 strone

*

Offline azizi

  • ***
  • 418
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC HD2 + Sensation + Nexus One <- ICS
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #66 dnia: Lipiec 06, 2004, 22:01:44 »
Cytat: baart
BTW
kiedy próbuje wejść bezpośrednio w 4 strone tego wątka pojawia się nastepujące info


"Warning: mysql_fetch_assoc(): supplied argument is not a valid MySQL result resource in /home/www/pdaclub.pl/include/ADO.inc.php on line 149


Fatal error: Something is wrong in your syntax obok 'order by data desc limit 1' w linii 1 in /home/www/pdaclub.pl/forum/posty.php on line 182"



musze wchodzić klikając na tytuł i dopiero potem na 4 strone

u mnie ok na Opera 7.51

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #67 dnia: Lipiec 07, 2004, 12:20:04 »
widzę, że kiedy próbuję wejść ze strony z ostatnimi postami, to w linku nie ma id tematu, tzn link wygląda tak:
http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=&od=60
natomiast kiedy wejdę w temat i dopiero później chcę wejść w jego 4 stronę to link wygląda tak:
http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=6998&od=60

*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #68 dnia: Lipiec 07, 2004, 13:37:20 »
Już poprawiłem - stary skrypt mi się wynurzył. ;)

Zbieram się do tego remontu forum i zbieram i niestety czasu brak. :(

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #69 dnia: Lipiec 07, 2004, 14:35:32 »
i od razu wszystko działa

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #70 dnia: Sierpień 04, 2004, 10:59:23 »
A czy macie jakieś patenty na przyklejanie folii? Mnie ciężko utrafić i udaje się zwykle za którymś razem
Władek

*

Offline kanczug

  • *****
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #71 dnia: Sierpień 07, 2004, 20:15:40 »
Pisalismy juz o tym kilka razy, wystarczy poszukac na forum:
http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=5791#27012

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpień 09, 2004, 08:54:33 »
natrafilem na ten link na grupie poswieconej cyfrakom - tam tez gadaja o folii na ekran lcd:))

Jak zwykle ktos zachwalal folie Zorin. Na szczescie ktos poszperal glebiej w necie i nalazl to
http://www.allegro.pl/phorum/read.php?f=278&i=56225&t=56225

Mam nadzieje, ze to ostatecznie wyjasni sprawe folii Zorin i nikt juz sie nie da nabrac na tych naciagaczy.

pozdrawiam
barthus

*

Offline dawk

  • ***
  • 323
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpień 12, 2004, 12:58:09 »
Załamałem się :(

Brando Ultra Clear - pierwszy raz nakleiłem - jeden pyłek i leciuteńko odstająca przy dolnych rogach - jakieś włoski, czy coś w tym rodzaju... Dzisiaj oderwałem, czyszczę taśmą, wodą i Bóg jeden wie czym jeszcze... Za każdym razem jednak jest dużo gorzej niż na początku...

Czy opracował już ktoś lepszy sposób na czyszczenie/zakładanie tego pieroństwa, niż wcześniej opisane? Bo poza tym folia jest po prostu rewelacyjna.

*

Offline Kusiu

  • *****
  • 3968
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #74 dnia: Sierpień 12, 2004, 14:00:09 »
Cytat: dawk
Brando Ultra Clear - pierwszy raz nakleiłem - jeden pyłek i leciuteńko odstająca przy dolnych rogach - jakieś włoski, czy coś w tym rodzaju... Dzisiaj oderwałem, czyszczę taśmą, wodą i Bóg jeden wie czym jeszcze... Za każdym razem jednak jest dużo gorzej niż na początku...

Czy opracował już ktoś lepszy sposób na czyszczenie/zakładanie tego pieroństwa, niż wcześniej opisane? Bo poza tym folia jest po prostu rewelacyjna.

Ja mam takie wrażenie, że ta powłoka silikonowa w Brando Ultra po prostu się niszczy podczas każdego czyszczenia i dlatego jest coraz gorzej :(

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 13, 2004, 10:06:23 »
Bo tak jest, na ta warstwe silikonowa trzeba bardziej niz uwazac :(
Ja z Ultra wrocilem na zwykla Brando, poprostu niemam nerwow do tego, po chyba 4 godzinach mialem ja ochote spalic, podeptac, opluc, utopic i sam niewiem co jeszcze :(
fakt faktem, ze jak uda sie ja nakleic bedzie wygladale extra, ale to trzeba zakladac w jakims sterylnym labolatorium, pod mikroskopem - wyladowala w koszu.
Umylem moja poczciwa Brando Plus i jest OK :)
Brando mialem na P800, P900, potem na A620 i teraz na A716 - i zadnej innej nie polecam...

*

Offline dawk

  • ***
  • 323
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpień 13, 2004, 10:52:05 »
Po długich mękach jednak nie jest tak źle, tzn. są jeszce może ze 2 małe drobinki kurzu ale folia nie odstaje przy nich za bardzo i ogólnie jest lepiej. Zastosowałem metodę dwóch kawałków taśmy - jeden z jednej strony, przyklejony - do podnoszenia folii z ekranu, a drugim skrawkiem zrywałem wszystkie drobinki, które wpadły w folię/na ekran podczas przyklejania. Teoretycznie mogłoby być lepiej, ale to już nie na moje zdrowie. Po prostu teraz mam na 99,5% ekranu przejrzystość Ultra a na 0,5% Brando Plus ;)

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 13, 2004, 15:22:33 »
cały czas używam boxwave i mogę szczerze polecić, ekran jest minimalnie ciemniejszy (mi osobiście to nie przeszkadza), jest leciutko chropowaty - trochę jak papier (to akurat wg mnie zaleta), zakładanie jest bajecznie proste - nic się nie przykleja, bąbelki powietrzne wyciskaja się bez problemu (np karta kredytową) - folię zakładałem w pracy, nic nie czyściłem, nie zachowałem specjalnej ostrożności i nie było żadnych problemów

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpień 13, 2004, 17:52:19 »
Wlasnie jestem po nakladaniu Brando Ultra Clear - do tej pory ciagle na zwyklej Brando.
Faktycznie duzo trudniej sie naklada (ogolnie folia jest co do ulamka milimetra przycieta do otworu w obudowie przez co nie ma szans na jakies manewry).
Mialem dwa problemy pierwszy to babelki powietrza - nie da sie ich wycisnac ale odklejenie foli to ich poziomu i powolne przyklejanie z dociskaniem pomoglo.
Dostal sie tez malutki pylek przy narozniku ale boje sie go ruszac bo znajac te folie przy operacji wyjmowania pewnie na jego miejsce wleca trzy inne.
Co do samej foli dla tych ktorzy sie zastanawiają:
- dla tych ktorzy nie lubia folii ze wzgledu na ich wplyw na obraz - ta folia wsumie jest niewidoczna i nie wplywa na obraz. (tu stare brando nie ma porownania - niebo a ziemia ale patrz dalej)
- faktura jest tez taka jak golego ekranu ogolnie jest tak jakby sie pracowalo bez folii (mnie duzo lepiej pracuje sie na zwyklej brando)
- jednak jest tez dosc twarda przez co trzeba wiekszej sily uzywac przy pracy z rysikiem (zwykle brando lepiej pracowalo)
- odbija sie w niej wszystko tak jak w golym ekranie (zwykle brando rowniez tu wygrywa)
- trudniej sie tez naklada

Popracuje z nia pare miesiecy i zobacze czy wrocic do sterej Brando bo wiadomo ze na poczatku duze znaczenie odgrywa przyzwyczajenie.

*

Offline Stef

  • *
  • 55
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpień 16, 2004, 16:55:48 »
No ja wlasnie kupilem folie Brando Ultra Clear i ja od razu uszkodzilem, dotknalem paluchem i sie zmatowila - nie wiedzialem, ze jest tam jakas warstwa silikonu, grrrrrr. $10 w kosz ;(


[Dodano: 2004-08-16 17:53:02]
Aha, mam pytanko - jesli myjecie zwykla brando, to w jakiej wodzie, bo mnie zostaja plamy od wody

[Dodano: 2004-08-16 18:43:51]
MAM! Ktos tu wspomnial, ze kawalkami tasmy klejacej usuwa kurz. Ja zrobilem tak: nakleilem wzdluz paseczki cieniutkiej, niebrudzacej tasmy klejacej na wyczyszczony z wiekszych brudow ekran iPAQa, jeden przy drugim. Z jednej strony obcialem wystajace kawalki tasmy klejacej, a z drugiej przykleilem kawalek sztywnej folii plastykowej - uzylem ta zabezpieczajaca z kompletu od Brando. Teraz to samo - paseczek obok paseczka - na klejacej sie czesci, umytej floli Brando. I teraz odklejajac tasme z ekranu (ciagnac za ten kawalek przyklejonej folii) i odwijajac z folii Brando milimetr po milimetrze przyklejalem folie Brando. Efekt piorunujacy. Zero kurzu. Jedyny mankament to taki, ze w jednym miejscu laczenia paseczkow tasmy klejacej powstal slad - musialem cos nierownomiernie przykleic. Jestem przekonany, ze stosujac szroka tasme uzyska sie idealne rezultaty. Polecam ten sposob :)

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpień 17, 2004, 07:06:15 »
Ja to zawsze robilem zimna, poniewaz niezostawia tak jak ciepla sladow kamienia :(

*

Offline Stef

  • *
  • 55
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpień 17, 2004, 16:55:19 »
Ja wyplukalem w destylowanej

*

Offline Maap

  • ****
  • 737
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpień 18, 2004, 20:58:55 »
No wiec zostalem na razie nie do konca szczesliwym posiadaczem folii Boxwave. Nie do konca szczesliwym, bo najpierw walczylem z odklejeniem malej bialej naklejki (klej puscil dopiero pod ciepla woda). Po takim nadprogramowym myciu folia nie chciala sie juz tak fajnie przykleic, szczegolnie na rogach. Duzo pecherzykow zostalo.

Pytanie do uzytkownikow folii Boxwave: Czy Wam tez tak ciezko szlo, jak Wam sie folia trzyma, czy ja myjecie i co potem? Prosze o porade.

*

Offline baart

  • *
  • 92
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpień 19, 2004, 08:57:44 »
tak jak pisałem wcześniej- nie miałem żadnych problemów z założeniem boxwave, rzeczywiście po przyklejeniu zostałuy bąbelki, ale wycisnąłem je z łatwościa karta kredytową (przejeżdżając przez ekran krawędzią , lekko naciskając)
folii póki co nie myłem
dziwne jest to co piszesz o małej białej naklejce - u mnie było coś takiego mocno przyklejone do warstwy ochronnej a nie do samej folii i służyło właśnie do zdjęcia tej wartswy ochronnej

*

Offline Maap

  • ****
  • 737
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #84 dnia: Sierpień 19, 2004, 10:33:38 »
Brak mi slow na moja glupote (taki stary a taki glupi). Nie przeczytalem kartonowej instrukcji ani tego co bylo na naklejce. Bedac w wielkim podekscytowaniu, ze oto przyszla chcialem ja jak najszybciej zainstalowac. Efekt byl taki ze zostalo mnostwo babli i brak trzymania w rogach. Barrt mnie oswiecil i oto usunalem zabezpieczajacy kawalek plastiku. Przylozylem folie do ekranu i JEST SUPER. Zadnych problemow przy zakladaniu za pierwszym razem sie udalo, bez zadnych paprochow, bez klopotu.

Barrt dzieki.

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #85 dnia: Wrzesień 11, 2004, 13:01:11 »
Ja właśnie założyłem moją "pierwszą" folie Brando Protector Plus. Jest naprawde super jezeli chodzi o matowienie ekranu (juz nie ma tak duzych odbłysków swiatla i to mi sie podoba).

Folii rzeczywiscie nie widac i super łatwo sie zaklada (oczywiscie nieodzowna jest taśma klejąca zeby sie pozbyc kurzu itp.)

Troche jednak ten "mat" rozprasza obraz, ale mozna sie przyzwyczaic.
Coś za coś :)

He he, przyznam sie ze w pierwszym momencie pomyslalem ze ta "wlasciwa" folia to ta przezroczysta, a nie ta twarda i matowa :)

Tylko sie troche słabo kleiła :) he he he



Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #86 dnia: Październik 01, 2004, 15:04:14 »
Gdzie w Warszawie dostane folie ochronne?

*

Offline malik

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #87 dnia: Październik 12, 2004, 19:58:28 »
arek najprosciej sprawdź na allegro na 100% cos znajdziesz

A ja założyłem swoją pierwsza folie, i jest to brando ultr clear, bylo kiepsko z zakładaniem dopoki nie uzyłem wody
folia jest tak przezroczysta i gładka jakby jej w ogóle nie było :) troche dziwnie sie pisze ale to kwestia przyzwyczajenia

Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #88 dnia: Październik 16, 2004, 19:43:54 »
Witam

Używam do swojego palmtopa folię brando, tylko nie pamiętam, która to "wersja" :). Jest bardzo przyzwoita, łatwo po niej się pisze i nie powoduje powstawania żadnych refleksów. Jest naprawde bardzo dobra, tylko jest koszmarnie trudna w założeniu, mnie to zajęło około 2 godzin a i tak mam kilka pyłków kurzu pod nią. Najlepiej te folie nakładać w pomieszczeniu gdzie produkuje się procesory :D, wtedy mamy gwarancję, że pod folią się nic nie znajdzie.

Pozdrawiam Adi

*

Offline Aero

  • *
  • 52
Odp: Screen Protectors -->test
« Odpowiedź #89 dnia: Październik 21, 2004, 22:00:58 »
No to może teraz ja opiszę naszą walkę ;) Naszą, czyli moją, hx4700 i Brando Plus. Przeczytawszy wszystkie Wasze rady pomyślałem: co to takie Brando Plus dla takiego pedanta i perfekcjonisty jak ja? :) A tymczasem przygoda mogłaby nosić tytuł: "Per aspera ad astra" :(.
Na początku wogóle był kłopot z dostaniem Brando do hx4700 w Polsce (po przeczytaniu postów trochę bałem się sprowadzać ją z UK). Ale kilka dni przed przybyciem IPAQa pojawiła się na allegro w ofercie Ziriusa (pozdrawiam!). Jak tylko przyszedł palmtop zabrałem się do roboty. Oczywiście - parówka w łazience (ale bez przesady - żadne zaklejanie otworów - ot, tak kontrolnie). Zdjąłem folię zabezpieczającą z ekranu IPAQa (dzięki temu ekran był czysty jak łza) i przyłożyłem Brando do krawędzi ekranu, jednocześnie od dołu odrywając folię zabezpieczającą z nalepką, tak jak na rysunku. I wszystko pewnie poszłoby gładko, ale... No właśnie, zawsze musi być jakieś "ale". Okazało się, że folia do hx4700 nie jest przycięta idealnie: węższy bok jest bardzo mocno spasowany, a dłuższy ma sporo luzu (chyba nawet ponad milimetr). Przykładając najpierw dłuższy bok (sądziłem, że sunąc potem po krótszym boku łatwiej będzie uniknąć zukosowania procesu przyklejania) koniec foli skończył na magnezowej (!) obudowie. Ponowne próby (rozpoczynane z każdej strony) doprowadziły do zebrania paprochów zarówno na folii, jak i na ekranie. Po udanym dopasowaniu okazało się, że cału kurz z łazienki jesy na mojej nowej zabawce :(
Po godzinnym odpoczynku przystąpiłem do decydującego starcia. Folię podważyłem folią, która zabezpieczała Brando właściwe i dalej już było "unforgiven": zatkane wentylacje, dużo pary (to wtedy jak już następuje kłopot z oddychaniem ;) ), płukanie w ciepłej wodzie (płynu, o którym wspomina Jakub, niestety, nie miałem), a po wyschnięciu foli nalepienie na nią kilku pasków taśmy samoprzylepnej marki "Scotch" (jej klej jest "suchy" i nie pozostaje na oblepianym przedmiocie, a jedynie na taśmie). Ekran palmtopa przetarłem płynem i ściereczką do ekranów LCD i znów był czyściutki. Przy okazji zerknąłem na powietrze przed lampką (zapaliłem ją aby dobrze widzieć ekran i folię): czy to efekt termiczny od nagrzanej żarówki (termika unoci cieplejsze i lżejsze powietrze do góry), czy coś innego, ukazało, że w nawet takiej parówie, jaką zrobiłem pyłki zdrowo sobie w łazience poczynają :( Po drugiej próbie naklejania z równoczesnym odlepianiem pasków taśmy (rozpoczęte od przyłożenia węższego boku) odniosłem sukces. Jednak wzdłuż dłuższego boku pozostała widoczna szczelina (od 1mm w jednym końcu do 1,5mm w drugim) co świadczy o nie najlepszym dopasowaniu folii do tego modelu. Wskazane by było rozpiętość dłuższych boków nieco porzerzyć, a krótszych odrobinę skrócić. Nawiasem mówiąc ciekawy jestem jak by pasowała folia od 4 calowej e805?
Jako ciekawostkę dodam, że przeźroczysta klapka ochronna hx4700 całkiem dobrze ukazuje wyświetlany obraz, jedynie go przyciemniając, co w niczym nie przeszkadza w obserwacji. Nie zniekształca też obrazu. Może mieć to zastosowanie w warunkach, gdzie IPAQ byłby narażony na mechaniczne urazy. Jedynie zapięcie magnetyczne sprawia, że klapka się trochę rusza.
Mam nadzieję, że folia w codziennym użytkowaniu sprawdzi się tak, ajk to opisujecie.
Pozdrawiam! :)
PS. Po takiej parówie chyba jednak odczekałbym jakiś czas z pracą z IPAQiem. Pamiętam, że jak zimą kupowałem TV to radzono odczekać 10 godzin, by wilgoć powstała w magazynie dobrze wyparowała z odbiornika. Lepiej dmuchać na zimne, choć zwarcie jest mało prawdopodobne. Przecież nawet kompy z dobrymi listwami zabezpieczającymi od przepięć potrafią się spalić :(