A inny rom przez DFT się da? Jeżeli tak to wystarczy wgrać inny rom przez DFT, tylko trzeba edytować plik flash.cfg, znajdujący się w folderze z instalką, według instrukcji zamieszczonej w wątku o CWM. I ClockWork będzie chodził.
Gdyby według instrukcji działało to pewnie nie byłoby problemu.Gdy wybieram opcję Boot SD mam komunikat:SD kernel open filled
w instrukcji dla CMR (w naszym wątku) podałem jak to zrobić
trzeba przed wgraniem romu zadbać o właściwy układ partycji, inaczej nie zmienisz podziału partycji w nand bez utraty danych
chyba, że (o tym piszesz ?) partycja ext3/4 na karcie sd uniemożliwia start CMR z pierwszej partycji z FAT32
ale wtedy raczej zrzucałbym to na karb formatowania karty sd - w takiej sytuacji spróbowałbym dzielić na partycje poprzez CMR zamiast kombinacji z gparted czy jakimś innym tool'em (trzeba ponownie wrzucić CMR po wycięciu partycji, z której CMR wystartował :-) )
btw,
sądząc po tak pozytywnych opiniach chyba wezmę ten romik na dziś wieczór :-)
Małe review CoreDroid DHD v1- bez najmniejszych problemów przeszedłem procedurę instalacji
- CMR pozostaje, nie wiem skąd problemy wyżej (bez problemu zrobiłem sobie backup po skonfigurowaniu)
- odpaliłem ten rom na zapasowej karcie 2GB, ext4 512 MB
- 512 MB na userdata to mało (a kucharz ostrzegał
) - mam tylko 151 MB wolnego ROM
- wystartował wzorowo, spore lagi podczas setup'u, ale po wyłączeniu animacji jest OK
- wygląd to kwestia gustu, ale rom ma font z evo, który mi tak pasował
- głośność w czasie rozmowy (dzwonienia) OK
- wifi śmiga, łączność sieci komórkowej też
- w standardzie jest titanium backup
- jest hotrestart, ale w nand to już nie robi wrażenia (tutaj trwa z 30s)
- trzeba poczekać chwilę po restarcie, aż system wyjdzie na prostą
a teraz minusy
- reakcja ekranu (np. przewijanie w menu) w normie dla HD, ale w zwykłym desire jest płynniej
- wyświetlenie menu i każde przerysowanie ekranu z opóźnieniem ukrywa poprzednią zawartość (to raczej nie jest celowy efekt) - przez ułamek sekundy widać poprzednią, zarysowywaną zawartość (sterowniki ciągle do dopracowania)
- wybudzanie ze standby czasem natychmiastowe, czasem w 2-3 sekundowym opóźnieniem (gdy akurat robił duuuuuuużego sync'a)
- start chyba z 3 minuty zajmuje
- obawiam się, że przez cukierkową grafikę bateryjka będzie schodzić mocniej, ale trzeba to sprawdzić
reasumując- rom obiecujący i może się sprawować najlepiej z buildów dhd, ale "hello!", do szybkości gołego froyo się nie umywa
- bez dopracowania sterowników grafiki trochę razi odczuwalnie wolniejsze odświeżanie nawet po całkowitym wyłączeniu animacji
jak ktoś faktycznie musi mieć najnowszy sense (przy okazji musi mieć 1GB partycję na karcie), to może być OK
(ja jednak raczej pozostanę przy romie prj Clean Sense v0.3.2, który działa sprawniej i mieści się w całości w nand)
(na razie tyle)