Kolejny update automapy-nioeoficjalny

I znowu na stronie Automapy nic a wersja juz 2.2.6.1

My swoje a AutoMapa swoje.
Czy oni są aż tak GŁUPI?? Przepraszam za wyrażenie ale widzę że nasza dyskusja spłyneła po zespole AutoMapy jak woda......
Może by tak SZANOWNA AUTOMAPA napisała na swoich stronach www jakie zmiany wprowadziła w wersji 2.2.6.1 w stosunku do poprzedniej i że taka nowa wersja w ogóle zaistniała.
Może by tak SZANOWNA AUTOMAPA pósciła instrukcje obsługi swego dzieła w formie zjadliwej dla drukarek.
Może by SZANOWNA AUTOMAPA..... ale po co ja to piszę ? Do kogo?

Hmm...
Może wychodzą z założenia, że będą opisywać zmiany po zmianach o jedną dziesiątą wersji, czyli następny opis będzie po 2.3 ?

Nie wszystko - nawet brzmiace prosto - daje sie zrobic natychmiast. AutoMapa to juz duzy projekt i zmiany musza byc skoordynowane i kolejkowane. Wypuszczenie duzego update map jest o kilka rzedow wielkosci wazniejsze niz informacje techniczne na stronach www. Te rowniez sa wazne ale jedynie dla 1 na stu czy kilku na tysiac uzytkownikow. Update map wazny jest dla wszystkich. Troche cierpliwosci. Wszystko po kolei

SZANOWNA AUTOMAPO tak można postępować z nabywcami gdy coś daje się za darmo bądź max za 20 zł, a nie za setki.

Ręce i nogi opadają (jak czytam odpowiedzi wieciekogo)

AutoMapa:
Ja to wszystko rozumiem - priorytety itd... Ale również uważam, że zamieszczenie na swojej własnej komercyjnej stronie, która powinna być wzorem aktualności informacji o własnym, komercyjnym, i dużym (drogim!) produkcie informacji choćby o jak najmniejszym update, które jest dostępne do ściągnięcia - to:
1. Inwestycja najwyżej 15 minut czasu
2. Informacja, która jest pozytywna marketingowo.

Ad. 1.
Jeżeli ktokolwiek twierdziłby, ż to wymaga więcej czasu niż 15 minut - sugeruję by natychmiast zwolnić osobę, która u Producenta zajmuje się aktualizacją strony www i zatrudnić kogoś bardziej odpowiedniego.

Ad. 2.
Jeśli muszę przekonywać, że potencjalny nabywca Automapy, który wchodząc na stronę producenta widzi, że "program żyje, rozwija się dynamicznie i jest w pozytywnej interakcji z dotychczasowymi użytkownikami" będzie bardziej przekonany do zakupu - należy również zwolnić osobę zajmującą się Marketingiem.

EOT.

Zgadzam sie z przedmowcami zeby zwolnic w automapie osobe odpowiedzialna za marketing. Jestem osoba absulutnie niezwiazana z informatyka lub komputerami. Tym bardziej chce wiedziec czy warto mi tracic czas i podejmowac trudu sciagania jakiejs nowej wersji automapy wiedzac ze bede musial przejsc  przez sciezke z wpisywaniem hasel, kodow itp. Przeciez wypisanie zmian jakie niesie z soba dany upgrade nie zabierze wiecej osobie srednio radzacej sobie z klawiatura anizeli pol godziny. No chyba ze zmian jest tak duzo ze lista jest baardzo dlugo. Ale nawet w takim przypadku wystardczyloby jedno zdanie mowiace np. istotne zmiany dotyczace tego i owego. A tak pelen olew klienta. To jest nie tylko NIEPROFESJONALNE, ale  po prostu aroganckie i niegrzeczne i napewno nie sluzy budowaniu wiezy z klientem. Postepujcie tak  dalej Panowie z Automapy a z momentem pojawienia sie prawdziwem konkurencji z zachodu z lidera staniecie sie wspomnieniem.

[Dodano: 2003-10-10 17:03:00]
Wersja ktora sciagnalem przed chwila jest v 2.2.6.2. Czy to jeszcze bardziej nowa -Saper pisze o 2.2.6.1 ? Przy instalacji pokazalo mi ze mapy Polski i wawy mam zainstalowane i tylko program w wersji poprzedniej. Czy to oznacza ze nie ma zmian do map i sa tylko zmiany do programu. Czy tez nie powinieniem patrzec na to co podaje instalator i zainstalowac ponownie mapy Polski I Wawy?

no tak ja rowniez po zainstalowaniu stwierdzilem kolejna wersje programu a wiec moj poprzedni post jest juz nie wazny jezeli chodzi o wersje 2.2.6.1 ale problem jest nadal ten sam

Od dłuższego czasu rozważam zakup automapy i mam coraz większe wątpliwości. A jeszcze bardziej się podłamałem, gdy przeczytałem na stronie producenta następujący passus:
"Przez okres pół roku od momentu zakupu map użytkownik ma prawo do darmowych uaktualnień map i programu. Przez ten czas aktywny jest zarejestrowany numer licencji. Po jego upływie, użytkownik może wykupić roczny abonament aktualizacyjny w cenie około 30% wartości licencji."

Co to oznacza? Z mojego punktu widzenia priorytetem w tego rodzaju produkcie są bezbłędne mapy. Jeżeli na mapach są błędy i niedoróbki (a z postów kolegów w innych wątkach wnioskuję że jest ich trochę), to sens takiej mapy maleje dla mnie w postępie geometrycznym w zależności od liczby błędów. Rozumiem, że błędy się zdarzają. Ale nie rozumiem, dlaczego już po pół roku od zakupu niepełnowartościowego (z mojego punktu widzenia) produktu mam być pozbawiony prawa do bezpłatnych uaktualnień. Zwracam uwagę, że chodzi mi nie o nową funkcjonalność, a o poprawki błędów! To tak jakby Microsoft powiedział, że przez pół roku od premiery Windows pojawiające się hotfixy są darmowe, a potem trzeba będzie za nie płacić.
Rozumiem, że płatny może być upgrade funkcjonalny (nowe funkcje czy opcje), ale poprawki błędów?
No i patrząc z tej perspektywy zaczynam mieć poważne wątpliwości i tracę nadzieję, że w ciągu pół roku od zakupu przeze mnie produktu wszystkie mapy zostaną doprowadzone do zadowalającej mnie postaci. Zwłaszcza widząc działania producenta i to, jaka jest organizacja tej firmy. Najlepszy dowód to tłumaczenie braku aktualizacji informacji na stronie WWW faktem, że przygotowywany jest - znacznie ważniejszy - upgrade map. Czyli mam rozumieć że zajmują się tym te same osoby? To jak się ma do tego stwierdzenie, że "AutoMapa to juz duzy projekt"?

Pozdrawiam wszystkich,
Mateusz

no tak jak sobie przypominam juz kiedys poruszylem ten problem i nie tylko ja ale niestety pozostalo to bez odzewu

NO COMMENTS - bo i tak to nie ma sensu...
BTW: Jest już kolejny nieoficjalny update - 2.2.6.2.
Ale co tam nowego? HGW

Oj tak, oj tak
Na 6 osóbmi znajomych które kupiły ten produkt używają tylko 2, które maja coś wspólnego z komputerami - zapaleńcy . Powód: zbyt często się wiesza, zbyt skomplikowany, za duzo czasu sie traci zanim osiagnie sie oczekiwany wynik. Ponieważ osoby te nigdy nie odwiedziły stron SZANOWNEJ AUTOMAPY (poza rejestracją) nie wiedzą nawet, że są jakieś upgrade.  Zresztą dla osób tych, jak to mówią, jest to czysta strata czau. Lepiej jest pójść do kina.
Coraz bardziej odnoszę wrażenie zbliżającej sie klapy.

Uzywam automapy choc nie mam nic wspolnego z komputerami. Staralem sie byc wyrozumiialy na wady produktu, biorąc pod uwagę że jest to nowy produkt, który de facto jest tyle co sprawdzany w praniu. Podobalo mi się, że przedstawiciele automapy byli obecni tak na forum jak i dostępni prywatnie.

Niestety od czasu wakacji mam wrażenie że coś zmieniło się i to na gorsze. Na pewno zwiększyła się fala krytyki wobec automapy. Może jest to spowodowane zwiekszeniem liczby uzytkowników. Nie widzę natomiast już takiego zapału i szczerego zainteresowania po stronie przedstawicieli automapy. Przyklad strony internetowej gdzie brak informacji o upgradach jest aż nazbyt wymowny.NIe zgadzam sie z arugmentem kogos z automapy że użytkownicy nie chcą być powiadamiani o updatach. Uwazam to za bezsens. Mam znajommych ktorzy kupili automapy i ktorzy nawet do konca nie wiedza jaka jest strona automapy bo wszystko zalatwiają za nich ich sekretarki. Dzieki temu moi znajomi posluguja sie lub raczej staraja poslugiwac dziewiczymi wersjami programow. Gdyby natomiast automapa przyslala mailem infor ze jest kolejny update to napewno czesc z nieswiadomych tego faktu osob skorzystalaby z tego i upgradowala swoje autommapy.

Dlatego mam prosbe do Panow z Automapy. Zastanoowcie sie raz jeszcze czy rzeczywiscie wasze posuniecia marketingowe sa wlasciwe. Sądząc po reakcjach ludzi na tym forum, są powody do zastanowienia.......

tomaszb:
No obrazek jest super!

Ten obrazek jest ze strony automapy, zakładka pomoc tech. no troszkę zmodyfikowany.
Pomyślałem sobie że jeden obrazek to więcej niż 1000 słów.

wiem wiem...

Poczytałem, pomyślałem i stwierdzam, że zakup tego bubelka chyba poważnie mija się z celem.... A najlepsze w tym wszystkim jest to, że do NIEKUPOWANIA tegoż produktu przekonał mnie gość o nicku "AutoMapa" - ten człowieczyna chyba niewiele wie o nowoczesnym marketingu i takich tam.... Ale to pierdoły
Powstaje mi jednak pytanie - czy jest alternatywa dla Automapy czy mamy kolejne TPSA??? Rany - jak ja nie cierpię monopolu.....


Pozdrowienia Marcin/sq9bbf/Katowice

Nie ma alternatywy i dlatego wszyscy strzępimy sobie języki...
Ale mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni... Zwłaszcza, że "czwarty do brydża" pracuje już nad nią...

Może jakiś szczegół o czwartym - pleaseeeee

Było już o tym w newsach, ale przypomnę:
http://www.automapa.pl/pda/index.htm

do malkontentow...........

wiecie co........... jak czytam Wasze wypowiedzi to smiac mi sie chce...

po pierwsze: zobaczcie na ceny http://www.imagis.pl/ i jesli myslice ze ta mapa bedzie kosztowala 10 zl to bedzie niespodzianka

po drugie: ja na miejscu pracownikow AM tez przestal bym odpowiedac na forum po przeczytaniu kilku chamskich textow z Waszej strony

po trzecie: taki np. KORREK chcialby zeby byl post w stylu " UWAGA WPROWADZILISMY ZMIANE W WERSJI 2.2.5.1  obecnie aktulana jest 2.2.5.2 (poprawiny zostal wyglad ikonki z lewej strony hehehehehhe)

po czwarte: sam mialem problemy z AM i nadal czasem mam, pisalem dzwonilem i NIGDY nie nie olali. Moze czasem nie od razu bylo odpowiedz ale BYLA.

po piate: na 100% usterek 90% bylo moja wina w stylu kombinacji wisbarow, dopalaczy, nakladek ect.  A przeciez mogli by jak microsoft napisac Ci w odpowiedzi " uzywasz darmowego wisbara ? albo jakiegos swiczera ?  nie uzywaj i bedzie ok..........

po 6 przyklad: mam problem z hicomem i tez myslamem ze to AM wali. Dostalem w piatek maila ze znalezli blad w logu ktory im wystalem. Gps hicoma zamianial G na g  (w komendach) i daltego byl klopot

po 7  Jesli dzwonicie lub piszecie " Ten gownainy program do niczego sie nie nadaje, poza tym pracownicy sa kiepscy i nalezy ich pozwalniac" to sie nie dziwcie ze ci pracownicy nie kwapia sie do ratowania Was z opresji

po 7 tez chcialbym aby kosztowala 50 zl z wieczystym updatem ale porownojac np cene uchwytu albo futeralu to nie jest SUPERDROGA

po 8 rynek pocketow jest tak maly ze sam sie dziwie ze wogole wzieli sie za takie przedsiewziecie jak AM i chwala im za to.

po 9 Uwazam ze tomtom nav pl nie pojawi sie nigdy albo za 10 lat

po 10. Wasze rady ala NOWYCH w dzidzinei gps, a nastepnie posty w stylu " mialem kupic a nie kupie" skutecznie odstarszaja autorow od postowania na forum a takze zniechecaja do dalszej pracy


PS do Marcina W

Nie kupuj tego "bubelka" poczekaj na cos "lepszego" albo " lepszego i tanszego" albo wiez co " najlepszego i za darmo" Na razie nuzywaj paierowej mapy albo siedz w domu i czekaj na "supersoft"
Ja ze swojej strony powiem Ci ze uzwyam AM i berdzo sie przydaje.
A ludzie siedzacy obok rozdziawiaja geby i nie moga wyjsc z podziwu jak to dziala.

PS2  Gdyby kos z szanownyc malkontentow mail problem w stylu  czy ni ejestem pracownikiem AM to powiez ze NIE. Czymu zatem pisze w obronie AM ?
Bo DLA MNIE as mili, pomcni i uwazan ze stworzyli swietny program. (nie bez wad) ale swietny.

marcel

Do zachwyconego Marcela
Zerknij na strony a bedziesz wiedział jak powininna wyglądać informacja no upgradach.

http://www.garmin.com/support/download.jsp
http://www.garmin.com/support/download_details.jsp?id=209

http://www.fugawi.com/docs/suppupgrades.html

Korzystam też  na przykład z programu geodezyjnego który jest w podobnej cenie jak SSZANOWNA AUTOMAPA ale opieka nad osobami które zakupiły ten program jest w ogóle nieporównywalna. Sądzę, że ilość odbiorców jest porównywalna. Przez te dwa lata nie zdarzyło się aby nawet najmniejsza  ( tak, nawet poprawienie ikony) poprawka do programu nie była opisana, a autor tego programu wstawia poprawki czasami nawet dwa razy tygodniu informując o tym na swoich stronach www. Czyli można, tylko musi się chcieć. Zresztą sam sprawdź.  hehehehehe

http://www.coder.atomnet.pl/password/upgrade.htm

marcel:
Człowieku, ty chyba nie do końca zrozumiałeś o co tu chodzi...!
Tak więc tytułem oświecenia - podsumowania (poniżej wszystko jest moim subiektywnym zdaniem):

1. AutoMapa jest w tej chwili jedynym produktem do nawigacji PDA, który wogóle nadaje się dostatecznie do użytku.

2. AutoMapa - to aktualnie zestaw 5-ciu map:
- w wielu miejscach bardzo niedokładnych
- w wielu miejscach bez nazw ulic w stosunkowo dużych miastach (dotyczy "szczegółowej mapy Polski" ale również i poszczególnych planów miast w granicach administracyjnych!)
- w wielu miejscach z błędnymi danymi z zakresu kierunkowości i zakazów wjazdu/skrętu

3. AutoMapa to produkt, którego marketing nie ma zielonego pojęcia o utrzymaniu klienta (nie od dziś wiadomo, że koszt utrzymania dotychczasowych klientów jest zdecydowanie niższy od pozyskania nowych) - a w tym wypadku utrzymanie klienta sprowadza się jak na razie tylko do zakupu kolejnych planów miast; w obliczu monopolu na rynku wszelkie inne aspekty nie mają na razie znaczenia.

4. AutoMapa to produkt, którego lwią część beta-testów wykonują klienci-zapaleńcy. Przypomnę akcję Producenta zaraz po ukazaniu się planu Warszawy - akcja ta do dziś widneje na witrynie Producenta - mobilizację by zgłaszać jak najwięcej uwag do programu - wynagrodzeniem za tę pracę było 10 licencji na szczegółową mapę Polski. Sam jestem posiadaczem jednej z nich. Bardzo mi się spodobało takie podejście do klienta - wydawało się uczciwe. Teraz to podejście diametralnie się zmieniło: Dialog się zakończył jednostronnie, wychodzą na rynek kolejne niedorobione mapy a użytkownik za poprawki które zostaną wprowadzone niewiadomo kiedy najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić kolejne pieniądze bo "skończy mu się półroczny okres darmowego update"...

Oczywiście, zdaję sobie sprawę z rozmiaru rynku w Polsce itp. Sam niejednokrotnie broniłem Producenta przed zarzutami innych. Jednak to nie ma absolutnie wpływu na totalną amatorkę w podejściu marketingowym do dotychczasowych i przyszłych klientów!

A co do opisywania zmian choćby typu "poprawiono najmniejszą pierdołkę-ikonkę" - tego typu zjawisko jest powszechne na rynku; zdarzają się mniej lub bardziej dokładne opisy. Niech dobrym przykładem będzie opis historii aktualizacji aplikacji "SmartGSM" firmy Smart Softworks:
http://www.smartsoftworks.com/smartgsm/?go=1_4

Nie, no wyszedłem na malkontenta, narzekacza i takie tam...
Ale chyba jest trochę racji w tym, że nie zamierzam kupować produktu, który jest bublem i nie działa lub działa do bani. Jakoś nie uśmiecha mi się wydanie sporej ilości pieniędzy na proggram z błędami i świadomość utraty pobierania darmowych poprawek za pół roku....

Zachwycony Kolego marcelu:: nie będę czekał na soft darmowy, dostarczony za 10lat itd. Jednak wszystkie osoby, które się tu wypowiedziały ZDECYDOWANIE mają swój udział w ratowaniu pieniędzy moich jak i następnych potencjalnych użytkowników. Nie ma nic złego w tym, że wytykają komuś niedoróbki jeśli one istnieją. Ja jestem im wdzięczny za takie opisy - głównie dlatego, że jak się zdecyduję zakupić AM to zrobię to z pełną świadomością....


Pozdrowienia Marcin/sq9bbf/Katowice

Ciekawostka (oczywiście nie opisana) chyba od wersji 2.2.6.1, to możliwość ustawiania szybkości odtwarzania śladu. Od x1 do x512.

marcel:
Niech będzie, że nie rozumiem.
Weź tylko pod uwagę, że to nasze forum jest źródłem WIEDZY. A wiedza to też towar! I jest jedna kolosalna różnica między nami a producentem AutoMapy - my działamy społecznie a producent - komercyjnie.
Dlatego Twoje porównanie:
"...uwazam ze szacunek nalezy sie obu stronom i dlatego nie zauwazylem (jesli sie myle poprawcie mnie) zeby ktos z AM napisal "kolego XXX nie maszpojecia o gpsach i moze po prostu pakujesz kabel nie w te dziurke, pij malej mleko a jak bedziesz wielki daj znac bo na razie twoje wiedza o sofcie jest do d.............. ""
jest nietrafne. Myślę, że nie muszę dalej rozwijać tej myśli.
A jeśli chodzi o szacunek "należący się obu stronom" to ten szacunek był od samego początku. Fakt, popełniłem dość hamską wypowiedź w stosunku do producenta, ale zauważ co do niej musiało doprowadzić, a raczej: musiało do tego dojść by z powrotem nawiązać kontakt z producentem tu na forum.

A poza tym: zwróć uwagę na subtelną różnicę pomiędzy krytyką konstruktywną, a krytyką bezproduktywną (absolutnie bez aluzji...)

Ja tylko swoje trzy grosze
marcel napisał:

---

po drugie: ja na miejscu pracowników AM tez przestał bym odpowiadać na forum po przeczytaniu kilku chamskich testów z Waszej strony
marcel

---

Przeczytaj dokładnie posty aktywnych forumowiczów - oprócz wyjątków nikt nie używa słów, które wymieniasz. Często najaktywniejsi stawali w obronie AutoMapy, a niektórzy byli nawet podejrzewanie o jakieś związki z Automapą. To prawda, że nawet CAT-owi się kiedyś wymsknęło, ale uważam, że było to usprawiedliwione aczkolwiek niepotrzebne.
Do czasu wyjazdu Pana Piotra na wakacje wszystko na forum było OK. Większość postów - oczywiście oprócz tych, którzy potrafią tylko kląć i narzekać – działała na korzyść AutoMapy, pokazywała błędy, ale też wskazywała właściwe rozwiązanie. Autor był obecny, odpowiadał systematycznie itd. A potem jakaś dziura w czasoprzestrzeni... Zlekceważono forumowiczów, którzy włożyli masę pracy. W końcu po fali krytyki AutoMapa wraca, podaje banalne powody nieobecności i znowu nic, przy okazji KŁAMIE że występuje wyłącznie na tym forum, co udowodniłem jakiś czas temu że jest nieprawdą. No nie chcę mi się dalej pisać, bo mógłbym tak bardzo długo.
A i DLA MNIE do tej pory także byli pomocni i jeśli chodzi o osobiste kontakty z Automapą to były OK.
Ale to nie znaczy że nie mam prawa do konstruktywnej krytyki.

To może i ja wtrące swoje uwagi jeżeli pozwolicie. Używam automapy praktycznie od początku jej istnienia i takie nasuwają mi się spostrzeżenia:
- chyba każdy się zgodzi, że na dzień dzisiejszy jest to najlepszy produkt na Polskę.
- co do proponowania go innym osobom to mogę przytoczyć moje powyższe zdanie
-  zdanie to mogę uzupełnić pod warunkiem że nie przeszkadza ci...
- niedługo zakupię produkt TT ponieważ często jeżdże poza Polskę ale gdybanie że "jak wejdzie TT na Polskę to..." jest bezproduktywne bo ciagle go brak
- support obecnie działa do d... ale nie przekreśla to w moich oczach całego produktu
- jeżeli chodzi o wady (bo zawsze je bardziej widać) to mam do was pytanie: co jest lepsze wypuszczenie na rynek produktu z wadami ale generalnie dobrze działającego czy nie wprowadzanie go wcale
Moja odpowiedź: wolę produkt taki jaki jest  a jeżeli się coś zmieni na lepsze będzie fajnie
- i w przeciwieństwie do innych NIE UWAŻAM ŻE WYRZUCIŁEM PIENIĘDZY W BŁOTO a takich paru było
-aha na każde moje zapytanie support udzielał odpowiedzi a raz miałem nawet przyjemność spotkać się z jednym z autorów, który pomagał mi w problemach z moim PDA i Automapą
- żeby nie było tak różowo również denerwuje się na opieszałość wprowadzenia nowej wersji ale cóż denerwuje mnie wiele rzeczy np. ostatnio zdenerwował mnie po raz kolejny serwis Opla ale nie zmienia to faktu że lubię tą markę
_____________________

I zaznaczam, że  nie jestem w żaden sposób powiązany z w/w firmą
 
Pozdrawiam  

Też uważam , bez dwóch zdań, że jest to najlepszy produkt na rynku. Dziwi mnie natomiast kontrast pomiedzy produktem (praca programistów - in + ), a beznadziejnym suportem na stronach www.