[Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)

  • 67 Odpowiedzi
  • 26824 Wyświetleń

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

*

Offline Kozak

  • ****
  • 517
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Desire HD
[Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)
« dnia: Październik 22, 2011, 10:54:49 »
no fakt zjadłem kat. B.

To teraz zaczniesz sie uczyc jezdzic od nowa :P
moze nie bedzie trzeba bo ja zachowawczo zawsze wole :p a poza "downhillem" zawsze lekka noge mialem. Pedu do pedu nie mam.
Nie musi chodzić o szybką jazdę, ale jak robiłem prawko pół roku temu to dużo było rzeczy, które musiałem robić tylko pod kątem egzaminu, a nie normalnej jazdy, jak choćby stanie zawsze na luzie na światłach, jazda ciągle prawym pasem w mieście itp.
« Ostatnia zmiana: Październik 23, 2011, 09:24:17 wysłana przez tomaszkap »
Hermes -> BB 8310 + N810 -> i780 + N810 -> i5700 -> HD2 -> DHD @ Android Revolution HD 5.1.11 & no-Sense 0.15

*

Offline globalbus

  • Ekspert PDA
  • ******
  • 6139
  • Płeć: Mężczyzna
  • Power User // ROM Developer
  • Sprzęt: N900
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 22, 2011, 11:28:54 »
Cytuj
jak choćby stanie zawsze na luzie na światłach
Hmm, ktoś od ciebie tego wymagał? :mysli:
"Wiedza zdobyta samodzielnie jest więcej warta niż przekazana przez inną osobę"

"ponieważ gotowanie to nie jest copy/paste"
paypal

*

Offline Kajetan Krykwiński

  • ******
  • 6211
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kocham Wieluń: dziennik internetowy poruszający zagadnienia związane z Wieluniem i okolicami
  • Sprzęt: Karton antyków. Albo i dwa.
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 22, 2011, 11:51:56 »
U mnie wymagają, sensu nie widzę, no ale "przecież nie musisz od razu ruszyć". A po tym 5 aut zdąży przejechać przez światła, bo zanim się wszyscy zbiorą to czerwone jest znowu...

*

Offline b7rabbitdj

  • ****
  • 846
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Z ultra, Hazel, Smart, E61i, Q1, M300
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 22, 2011, 11:53:50 »
no fakt zjadłem kat. B.

To teraz zaczniesz sie uczyc jezdzic od nowa :P
moze nie bedzie trzeba bo ja zachowawczo zawsze wole :p a poza "downhillem" zawsze lekka noge mialem. Pedu do pedu nie mam.
Nie musi chodzić o szybką jazdę, ale jak robiłem prawko pół roku temu to dużo było rzeczy, które musiałem robić tylko pod kątem egzaminu, a nie normalnej jazdy, jak choćby stanie zawsze na luzie na światłach, jazda ciągle prawym pasem w mieście itp.
Hmmm... Mi gościu nic nie mówił, jak miałem na biegu, gdy czekałem na zielone światło, a prawym pasem... Takie przepisy. Szkoda, że nie uczą też szacunku dla innych, np. stojąc na czerwonym, gdy jest już ciemno kierowcy notorycznie używają hamulca nożnego a nie ręcznego - po oczach wali to, jak głupie, ale jeźdzą na światłach, które są ustawione na pozycji "0" - i to nawet policja (ostatnio zwróciłem uwagę to mówili, że atesty są i mogą - rozum też jest, a mogą go użyć.).

*

Offline globalbus

  • Ekspert PDA
  • ******
  • 6139
  • Płeć: Mężczyzna
  • Power User // ROM Developer
  • Sprzęt: N900
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 22, 2011, 12:53:42 »
no ja bym bardzo chętnie używał ręcznego, gdyby takowy mi działał :P

U mnie wymagają, sensu nie widzę, no ale "przecież nie musisz od razu ruszyć". A po tym 5 aut zdąży przejechać przez światła, bo zanim się wszyscy zbiorą to czerwone jest znowu...
U mnie odwrotnie było, instruktor - "co tak wolno ruszasz? Przegazuj sobie..."
"Wiedza zdobyta samodzielnie jest więcej warta niż przekazana przez inną osobę"

"ponieważ gotowanie to nie jest copy/paste"
paypal

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 22, 2011, 13:50:43 »
U mnie wymagają, sensu nie widzę
Sense jest taki że jak trzymasz na biegu i Ci się noga poślizgnie to jest możliwość że walniesz w auto z przodu, albo wyjedziesz na pas  ruchu przed którym stoisz i ktoś w Ciebie uderzy, oczywiście też rzadko kiedy zrzucam na luz, chyba że długo jadę już i jestem zmęczony.

*

Offline I_Mat

  • **
  • 217
  • dunno
  • Sprzęt: spełnia normy
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 22, 2011, 14:14:25 »
Z drugiej strony, np. zimą jak stoisz na światłach i widzisz w lusterku, że ktoś sunie na Ciebie to zmniejszasz szanse na to, ze unikniesz kolizji bo możesz nie zdążyć podjechać do przodu/odbić w którą stronę.

*

Offline b7rabbitdj

  • ****
  • 846
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Z ultra, Hazel, Smart, E61i, Q1, M300
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 22, 2011, 14:32:35 »
Czy ja wiem... Zimą nie ma gdzie uciec, zaspy, a nawet jeśli to trakcja zazwyczaj jest fatalna. Wedlug mnie jedyny plus "trzymania" na biegu to fakt, że jest sie przygotowanym do ruszenia, ale wtedy prawie wszyscy trzymają na noznym hamulcu i to wkurza. Nawet, gdy prowadze jakis "automat" to na swiatlach trzymam go na recznym...

*

Offline I_Mat

  • **
  • 217
  • dunno
  • Sprzęt: spełnia normy
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 22, 2011, 15:21:49 »
To był przykład, w innych porach roku też się zdarza, że ktoś za późno myśli o hamowaniu/nie przewidzi utraty przyczepności itp.

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 22, 2011, 15:31:27 »
Skoro stoisz na światłach to podjechanie do przodu może spowodować kolejną kolizję. W takim przypadku wciskach hamulec do oporu i czekasz :E

*

Offline Konrad Radwan

  • ******
  • 2583
  • Płeć: Mężczyzna
  • LIONEL HUTZ!
  • Sprzęt: Sony Xperia Z3, Sony Smartwatch 3
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 22, 2011, 15:53:58 »
Ale w przypadku gdyby ktoś rozpędzony najechał na Ciebie z tyłu, trzymanie hamulca nie wydaje się być dobrym rozwiązaniem, o wiele lepiej polecieć do przodu i przywalić jeszcze w kogoś, w końcu to on płaci, a Ty możesz mieć lepsze warunki zdrowotno naprawcze.  :E

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 22, 2011, 17:04:37 »
Sarkazm to był :P

*

Offline daras28-82

  • *****
  • 2158
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 22, 2011, 22:49:31 »
Ale w przypadku gdyby ktoś rozpędzony najechał na Ciebie z tyłu, trzymanie hamulca nie wydaje się być dobrym rozwiązaniem, o wiele lepiej polecieć do przodu i przywalić jeszcze w kogoś, w końcu to on płaci, a Ty możesz mieć lepsze warunki zdrowotno naprawcze.  :E

Ty masz obowiązek zachować bezpieczny odstęp , jeżeli ktoś w Ciebie wjedzie to i tak płacisz temu na którym Ty się zatrzymaleś.
Xiaomi Redmi 9T 4/128+200GB, ThinkPad X240 , Romet ZXT125, Author Kinetic + Mystic...

*

Offline globalbus

  • Ekspert PDA
  • ******
  • 6139
  • Płeć: Mężczyzna
  • Power User // ROM Developer
  • Sprzęt: N900
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 22, 2011, 22:59:23 »
AFAIK takie "zdarzenie drogowe" rozpatruje się jako pojedyncze zdarzenie, a nie dwa (że niby oddzielnie wjechanie w tyłek pierwszego i następnego auta). Sprawca kolizji jest jeden.
"Wiedza zdobyta samodzielnie jest więcej warta niż przekazana przez inną osobę"

"ponieważ gotowanie to nie jest copy/paste"
paypal

*

Offline Konrad Radwan

  • ******
  • 2583
  • Płeć: Mężczyzna
  • LIONEL HUTZ!
  • Sprzęt: Sony Xperia Z3, Sony Smartwatch 3
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 22, 2011, 23:01:03 »
Ale w przypadku gdyby ktoś rozpędzony najechał na Ciebie z tyłu, trzymanie hamulca nie wydaje się być dobrym rozwiązaniem, o wiele lepiej polecieć do przodu i przywalić jeszcze w kogoś, w końcu to on płaci, a Ty możesz mieć lepsze warunki zdrowotno naprawcze.  :E

Ty masz obowiązek zachować bezpieczny odstęp , jeżeli ktoś w Ciebie wjedzie to i tak płacisz temu na którym Ty się zatrzymaleś.

Bullshit, akurat w tym temacie mam sprawę w sądzie.  :grin:

*

Offline daras28-82

  • *****
  • 2158
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 22, 2011, 23:01:36 »
Sprawca dostaje za spowodowanie i wjechanie Ci,z twojego ubezpieczenia natomiast idzie pokrycie łatanie tyłka tego co był przed tobą bo nie zachowałeś bezpiecznej odległości.
Nie wierzysz to zapytaj znajomego z drogowki.
Xiaomi Redmi 9T 4/128+200GB, ThinkPad X240 , Romet ZXT125, Author Kinetic + Mystic...

*

Offline Konrad Radwan

  • ******
  • 2583
  • Płeć: Mężczyzna
  • LIONEL HUTZ!
  • Sprzęt: Sony Xperia Z3, Sony Smartwatch 3
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 22, 2011, 23:11:16 »
Uwierz mi, jestem pewien. :E
To nie miałoby prawa tak działać, zresztą jestem pewien że tak nie działa, utwierdza mnie w przekonaniu identyczna sytuacja którą widziałem w TVN Turbo - niezależnie od ilości poszkodowanych całkość odszkodowania płaci zawsze ubezpieczyciel sprawcy.

Ale jeśli upierasz się przy swoim - okej, nie mam siły kłócić się na ten temat.
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2011, 23:18:25 wysłana przez Konrad Radwan »

*

Offline Kusiu

  • *****
  • 3968
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 22, 2011, 23:44:46 »
Bzdura, w takiej sytuacji nie  ma pojęcia bezpiecznego odstępu - zawsze płaci ten co uderzył z tyłu.

Przykład - Wypadek Łask , karambol !! dnia 23-09-2011

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 23, 2011, 00:05:14 »
To tak nie działa daras, wszystko idzie z ubezpieczenia osoby która w ciebie wjechała, jak Ty przez to uderzyłeś w kogoś z przodu to również idzie z ubezpieczenia tego kto wjechał w Ciebie. To by było totalnie bez sensu gdybyś Ty miał płacić.

*

Offline I_Mat

  • **
  • 217
  • dunno
  • Sprzęt: spełnia normy
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 23, 2011, 00:25:50 »
Jeśli dobrze kojarzę to termin "bezpieczna odległość" funkcjonuje gdy pojazdy są w ruchu.

*

Offline ornitolog

  • *****
  • 2466
  • Płeć: Mężczyzna
    • Odkrywczy
  • Sprzęt: Nokia Lumia 630
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 23, 2011, 02:20:35 »
Dokładnie, gdy stoisz, to przecież nie ma czegoś takiego jak bezpieczna odległość. Płaci osoba, która wjechała w Ciebie, nieważne czy ucierpiałeś tylko Ty, czy jeszcze 10 dodatkowych samochodów, które stały przed Tobą.

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 23, 2011, 02:21:05 »
Też mi się tak wydaje l_Mat

*

Offline cyther

  • ***
  • 403
  • Płeć: Mężczyzna
  • W oczekiwaniu na nowe cudo z Jolla Mobile
  • Sprzęt: HTC Touch Pro/ Nokia n900/ Nokia n9/ LG 4X HD
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 23, 2011, 03:24:52 »
Może czas wydzielić, bo z radościa ani z podzieleniem z nią to już nie ma nic wspólnego...
TAEL ROM v5.23683 [30AUG10]
Radio 1.14.25.35

*

userPEST

Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 23, 2011, 08:14:50 »
Placi nie ten co wjechal ci w tylek tylko ten co mu wjechal w tylek bo to on nie zachowal bezpiecznej odleglosci :E wiem bo moja dostala takim rykoszetem kolo jeziora Nyskiego 2 lata temu.

*

Offline krissos

  • ****
  • 635
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy II +32GB
Odp: [Wydzielony] O prawo jazdy, stłuczkach i samochodach ;)
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 23, 2011, 08:48:29 »
W takim przypadku winna jest osoba która uderzyła ostatnia, a płaci ubezpieczenie, auto które stało w środku nie ponosi odpowiedzialności, no chyba że mu udowodnią że uderzył w auto stojące przed nim zanim sam został uderzony z tyłu.  :police:
Nie mów mi jak mam żyć bo nie ty za mnie będziesz umierać

*

Offline b7rabbitdj

  • ****
  • 846
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Z ultra, Hazel, Smart, E61i, Q1, M300
Odp: [Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 23, 2011, 10:27:38 »
O jaki trafny temat   :cool:

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 23, 2011, 10:36:55 »
no widzęże ciekawa dyskusja się wywiązała. a faktem jest że jeśli się nie wyhamuje i wjedzie komuś w dupe to już problem tego kto wjechał a nie tego w kogo się wjechało. To kwestia bezdyskusyjna w świetle polskiego prawa. Niestety polskie prawo drogowe jest ułomne z tego względu, że część zdarzeń jest opiniowana przez Policję. Ci niestety czasem nie mają odpowiedniej wiedzy, podobnie jak sądy, które rozpatrują apelacje... Przekonałem się o tym, boli na portfelu....
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
Odp: [Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 23, 2011, 11:01:30 »
Nie musi chodzić o szybką jazdę, ale jak robiłem prawko pół roku temu to dużo było rzeczy, które musiałem robić tylko pod kątem egzaminu, a nie normalnej jazdy, jak choćby stanie zawsze na luzie na światłach, jazda ciągle prawym pasem w mieście itp.

Wrzucanie na luz podczas oczekiwania na zmianę świateł jest jak najbardziej słuszne i oszczędza chociażby sprzęgło. A co do jazdy prawym pasem, to w Polsce jest ruch prawostronny i należy poruszać się właśnie prawym pasem, no chyba że jest zajęty. I nie ma znaczenia, że jazda innym pasem jest w mieście dozwolona - chodzi o zasadę i prawidłowe nawyki. Mnie na to zwracał uwagę wiele lat temu instruktor nauki jazdy i do tej pory widzę, że np. w W-wie w wielu miejscach prawym pasem można często poruszać się w sposób najbardziej płynny, a pasy po lewej stronie są bardziej zajęte.

Z moich doświadczeń wynika, że właśnie te "angielskie" nawyki (jazda lewym pasem) oraz wjeżdżanie na skrzyżowanie pomimo braku możliwości zjechania z niego (czyli po prostu blokowanie), są powodem wielu niepotrzebnych utrudnień, korków i często niepotrzebnych stłuczek.

kozak:: nie obraź się, ale o zasadach "normalnej" jazdy będziesz miał pojęcie za 2 lata lub 100 tys. km. Taki czas lub przebieg jest podobno potrzebny, aby nabrać faktycznego doświadczenia...
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline zajac

  • ****
  • 742
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS III Black
Odp: [Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 23, 2011, 13:32:15 »
Ja mam prawo jazdy od 7lat, i nadal nie czuje się doświadczonym kierowcą...
Ta "normalna" jazda ni jak się ma do nauki na kursie, rzeczywistość szybko weryfikuje jakim kierowcą będziesz...

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: [Wydzielony] Prawo jazdy, stłuczki i samochody ;)
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 23, 2011, 14:34:43 »
długość posiadania prawa jazdy o niczym nie świadczy, liczy się ile jeździłeś przez ten czas.