Malowałem obudowę do BA już dwa razy.
Zgadza się część z niej jest aluminiowa (nałożona na plastik) a wewnętrzna część jest plastikowa.
Ponieważ mam ostatnio sporo czasu wolnego, zabrałem się za odnowienie obudowy w moim HTC BlueAngel.
Całość została zdemontowana,zeszlifowana papierem 400 i 1500. Trudność polega na tym że obudowa jest częściowo aluminiowa.
Jest to moje drugie malowanie, (jestem zwolennikiem wersji black)poprzednie też było czarne.
Wcześniej użyłem farby do zderzaków samochodowych. Mimo rad znalezionych w internecie , oraz zapewnień ze sklepu, farba odpryskiwała zarówno z powierzchni aluminiowych jak i plastikowych.
Malowanie:
1. Na odtłuszczoną powierzchnię podkład akrylowy szary w spreju. Trzy warstwy, w miedzy czasie szlifowanie papierem 400.
2. Farba akrylowa czarna matowa trzy cienkie warstwy naniesiona aerografem, w miedzy czasie szlifowanie papierem 1500
3. Lakier bezbarwny matowy akrylowy, dwie warstwy naniesione aerografem.
Po tygodniu używania już są pierwsze małe odpryski przy złączu ładowania, oczywiście akryl odpada od aluminium, na szczęście jest to miejsce o małej powierzchni, mocno narażone na docisk, liczę że na dużych powierzchniach nie będzie odpryskiwał.