W Larku niestety tak bywa. To trochę słaby sprzęt jak na iGO8. Ja testowałem iGO na Larku 35.0. Z początku też miałem problem z przycinaniem się dźwięku, jednak wtedy działo się to na tej pierwszej, dostępnej wersji (z lutego albo marca - nie pamiętam). Tutaj każdy czynnik ma znaczenie... Szybkość karty, stopień fragmentacji plików na karcie itd. Oczywiście wynika to także z szybkości procesora i być może jakości czytnika kart i związanego z tym czasu dostępu do karty SD. Przycinanie dźwięku pojawia się kiedy podczas odtwarzania jakiegoś dźwięku iGO8 dokonuje zasobożernych operacji obliczeniowych, absorbujących procesor i pamięć. W moim przypadku często działo się to w przypadku, kiedy podczas nawigacji zjeżdżałem z trasy i pojawiał się komunikat o wyznaczaniu nowej trasy. Ponieważ przeliczanie trasy absorbuje mocno procesor, to komunikat o wyznaczaniu nowej trasy był "zmiksowany"

Należy zatem zadbać o stan karty SD, stosować w miarę szybkie karty, przed "zainstalowaniem" (skopiowaniem) iGO8, sformatować kartę (FAT32). Najlepiej stosować wersje na PNA tzw. gotowce, które nie zawierają zbędnych rzeczy i plików. Najlepiej nie stosować zbyt dużo "wodotrysków" dostępnych do iGO8. Np. nawigacja po miastach, które zawierają pełne odwzorowanie budynków 3D (pliki *.3dc) w trybie symulacji nie wygląda najlepiej. Jak to jest "na żywo" nie wiem, bo jeszcze nie miałem okazji jeździć po żadnym z tych miast. Najbliżej jest chyba Berlin, więc może ktoś, kto ma Larka i miał okazję jeździć po tym mieście z pełną wizualizacją się wypowie. Najlepiej więc ograniczyć się tylko do punktów orientacyjnych (pliki *.3dl).
Obecnie sporadycznie i losowo zdarza mi się, że dźwięk się przytnie - można wręcz powiedzieć, że okazjonalnie, a mam dużo dodatków...