Nie słyszałem o komercyjnych mapach Syrii, poza guanem od Vitotechnology, choć zawsze to coś. O fbl zapomnij. Izraeelici jak mają te mapy, to tylko dla siebie.
Kiedyś funkcjonowały ruskie wojskowe mapy TOPO 1:100k (z lat 70-tych), ale chyba razwiedka je wycofała, albo zmieniły się adresy (były na czeskim serwerze).
Widzę tylko mapy Damaszku, Aleppo, Hamy i Zach. Syrii z kawałkiem Libanu (ta ostatnia 9MB). Wszystko pod Oziego, z kalibracją.
Są tu (kodowanie - cyrilica windows), ostatni akapit na stronie:
http://crete2003.nm.ru/maps/maps.htmlNawet jeśli nie znasz rosyjskiego, to linki do plików są jednoznacznie brzmiące.