Postanowilem napisac ten wątek, poniewaz z tego co zauwazylem w wypowiedziach uzytkownikow Spicy, nie tylko ja narzekam na spasowanie tylnej klapki. Na szczescie jest na to proste rozwiazanie

Co potrzebujemy ?
1) Kawalek czarnej, gumowej tasmy, uzywam jej do zaizolowania koncowek kabli, podobna do tasmy wulkanizacyjnej. Z jednej strony goła guma, z drugiej jakies zabezpieczenie, ktore normalnie sie zrywa, ale my je zostawimy, poniewaz sama guma przykleja sie do baterii, a my tego nie chcemy

2) Kawalek tasmy dwustronnej, zeby jakos to przymocowac do klapki
3) Nożyczki

Co robimy teraz, to wlasciwie najlepiej pokaza fotki. Wycinami dwa male kawaleczki gumowej tasmy, z jednej strony (tej od strony gumy) najlejamy kawalek tasmy dwustronnej, zeby to sie trzymalo klapki, a na drugiej zostawiamy material izolacyjny, bo jak go oderwiemy, to do samej gumy przykleja sie bateria. Tak przygotowany zestawik naklejamy na klapke tak jak to zrobilem na fotkach. Na klapce jest nawet delikatne wyżłobienie na baterie, wiec nie bedzie problemu, ale nie nalezy go wypelniac dokladnie, raczej po bokach zostawic troche miejsca, tak jak to widac na fotkach.
I to wlasciwie na tyle. Tego typu tasma nadaje sie idealnie, bo po pierwsze jest elastyczna, "gumiasta", wiec dobrze sie dopasowuje, a po drugie, po jednej stronie ma fajna izolacje, dzieki ktorej mozemy byc spokojni, bo bateria sie do tego nie przyklei nawet pod wplywem temperatury. Dzieki temu zabiegowi, klapka pasuje idealnie, juz nic nie lata, nie trzeszczy itp.
WAŻNE !!!
Oczywiscie po zrobieniu tego zabiegu, radze przez jakis czas skontrolowac co sie dzieje pod klapka, czy nic sie nie przykleilo itp. Ogolnie lepiej dmuchac na zimne, ja u siebie to zrobilem i smiga az milo, ale wystarczy ze ktos wezme jakis inny typ tasmy i nie wiadomo czy cos tam sie dziac nie bedzie, tak ze lepiej to sprawdzic przez pierwszy okres uzytkowania. O tym, ze nie biore odpowiedzialnosci za wszelkie uszkodzenia blablabla nie musze chyba wspominac
