i-mate JAQ3 problem? z wyświetlaczem

Witam!
Kupiłem JAQ3 na zapewne znanej większości posiadaczy tego modelu aukcji, i miałem problem z wyświetlaczem. Po włączeniu od czasu do czasu pojawiały się pasy:

Panowie wymienili mi go na inny, i w tym "nowym" dzieje się to samo, nawet już nie od czasu do czasu, wręcz często.
Czy komuś dzieje się podobnie? Czy jest to normalne, czy to już uszkodzenie wyświetlacza?
Pozdrawiam

ja też tak mam w jaq3 ale nie za często... najczęściej jak go wybudzam przyciskiem. jeśli pojawią się pasy to usypiam go ponownie i już pasy znikają. Nie wiem czym to jest spowodowane ale mój znajomy miał kiedyś podobnie też w jaq3

tak,po włączeniu i wyłączeniu ekranu paseczki znikają.
Sądzę że jest to wina jakiegoś błedu taktowania kiedyś widziałem coś takiego na omapie skręconym na mniej jak 100Mhz.

ja tez mam taki problem, jezeli ktos wie jak to naprawic to prosze o info.

Wymiana płyty głównej?
To nie software,to ewidentnie hardware bo nawet podczas flashowania mi to zrobił.
Jako że wystarczy mrugnąć ekranem aby to znikło wykluczam ekran i taśmę.

Tutaj nie ma się nad czym zastanawiać, to na pewno jakiś problem z generatorem zegara ekranu LCD, jedyne rozwiązanie to wymiana takiego układu, jednak to dość ryzykowna operacja, jeśli ktoś znajdzie schematy dla JAQ3, to chętnie pomogę.

Przyjrzałem się schematowi OMAP850 i okazuje się, że układy taktowania są wbudowane w procesor. Tak więc naprawa jest raczej niemożliwa, chyba, że ktoś dorwie OMAP'a .

u mnie wystarczylo podkrecic procka do 204mhz lub zmienic system na 6.5. Od czasu zmiany systemu problem znikl

Ale jak normalnie potrafi mi wytrzymać 3 dni tak na PHM wytrzymał 6-8 godzin niezależnie od taktowania,testowałem na 150Mhz jeden cykl a 2-gi na 234...
O dziwo po dniu na 324 pozytywnie przeszedł test na 247Mhz ale przy odpaleniu na tej prędkości zawisł...
Co do taktowania to była moja pierwsza teoria bo HTC Pharos wywalał mi takie kwiatki jak go zwolniłem poniżej 100Mhz...

Wczoraj wieczorem rozebrałem jaqa w celu przeczyszczenia taśmy od ekranu-tak jakby pomogło...
Na 3-4 godziny,jak zmarzł na dworzu to znów zaczął...
Wymiana całego chipsetu nie jest wyjściem,łatwiej znależć egzemplarz ze zbitym ekranem i zamienić płyte...

hmm wiec u Ciebie to problem mechaniczny. . warto jednak sprobowac ze zmiana systemu bo ja tez mialem taki sam problem jak ty

Zmieniałem system,to hardware i kwestia taktowania.
Nie martwi mnie to jednak bo jaq3 jest tylko przejściowym urządzeniem.

Jest to na 100% hardware, jak kupywałem I-Mate'a ze szwagrem to robiłem to osobiście więc mogłem orientować wiele egzemplarzy, gdzieś 70% (joł?) i-mate'ów miało tę wadę ekranu. Może na Allegro wystawiają egzemplarze w których rzadziej jest ta wada ekranu.

http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=134617.msg991594#msg991594

hm no nie wiem czy to hardware... mialem dokladnie taki sam ekran jak w 1 poscie
pod wm5 robilo sie tak raz na jakis czas, pod wm6 na co drugim odpaleniu wyswietlacza, a pod wm6.5(od pana tumcuga z 14 listopada 2009) ani razu.
a jak u ciebie nie pomogl wm6,5 to moze wgraj jeszcze raz z najnowszym jadrem, albo po prostu jestes wyjatkiem potwierdzajacym regule? ;p

Nie wiem czy pomógł czy nie bo wytrzymałęm z nim 10 minut,jest nie do użytku.

no to juz twoj problem, nikt ci na sile nie bedzie pomagac,
zawsze mozesz sobie ugotowac jakis starszy system(np wm 2003 albo ppc2000 ) z nowym jadrem albo sterownikami do lcd

ps: nie musisz w kazdej wypowiedzi tak wjezdzac na wm6.5.... to ze jestes troszke inny i u ciebie chodzi inaczej niz u wiekszosci uzytkownikow to nie znaczy ze masz ich do niego zniechecac

moze zaawansowany bedzie bardziej odpowiednim okresleniem.
nie ja jedyny stwierdzam ze 6,5 na jaqu to tylko eksperyment.
zadziwia tylko ze to nowicjusze tacy jak ty tak zaciekle go bronia

poniewaz jak sama nazwa wskazuje, nowicjusze sa nowi, maja otwarty, niczym nieskazony umysl i sa chetni do eksperymentow
w przeciwienstwie do starych, konserwatywnych uzytkownikow, ktorzy sa przyzwyczajeni do tego co maja od dawna

to tylko hipoteza

Świadomość użytkowników jest różna.
Mi osobiście brak ramu nie odpowiada podobnie jak zamulastość i bugi tego systemu.


Co do bugów ekranu to poexperymentowałem ostatnio i...
Po którymś z kolei HR zauważyłem że bug sie nie pojawia,po kolejnym wywołanym potrzebą chwili zaczął wyskakiwać...
Przez noc zrobiłem jeszcze trzy HR i...po tym trzecim znów ustało!


Jako że sprzedaję jaqa a korzystniej sprzedam go z WM6,5 to od dwóch dni mam 6,5 i buga nie ma...


Wnisek-jednak podejrzenia kieruję na software,nie mam jednak pojęcia dlaczego się tak dzieje,czy to wina jakiegoś błędnego bootowania romu czy jaki diabeł...

taki jestes "zaawansowany" i nie wiesz ? 

Cieszę się że ty wiesz

Jak miałem zainstalowany wm6.0 to też miałem takie paski na ekranie po wybudzeniu. Po zainstalowaniu wm6.5 od tomcuga problem zniknął!