Tydzień temu kupiłem BB 7290 nówkę z całym fabrycznym zestawem za 99zł (Wiem, trochę drogo, ale nowy to nowy i co miał kosztować 50zł?)
Ulga po przesiadce z Wiazarda taka, że baterii jeszcze ładowarką nie ładowałem tylko sam doładowywał się niepostrzeżenie przy synchronizacji. Klawiatura super. Automatyczne wyłączanie i włączanie np. 7 i 23 super. Pewność, że budzik Cię obudzi (a nie bateria padnie) następnego dnia - bezcenne. Ekran super - taki e-ink na którym na słońcu jeszcze lepiej widać - co w porównaniu z Wizardem z folią zabezpieczającą ekran jest dużą ulgą. Ekran się nigdy nie wygasza więc zawsze można zerknąć godzine itp. PIM porządnie zrobione. Super multitasking alt + tab, skróty, makra w standardzie. Możliwość wgrywania książek MobiPocket, Opera mini, mapy Google w sumie dobrze, że do tego BB niema Video czy mp3, toć to nie android.
Patrzyłem nowsze BB, a w nich mniejsze ekrany ~2,4 cala, klawiatury sure type, ścierające się przyciski, bateria w dotykowym trzymająca 1 dzień... Tylko OS nowszy, choć tem u w 7290 jak dla telefonu nic nie brakuje. Dla mnie BB 7290 to najlepszy BB jeśli chodzi o cena/jakość/ergonomia/wyposarzenie.
Polecam dla zmęczonych "Androidem z ładowarką".
Szukając telefonu z niezłą baterią i dobrym PIM brałem po uwagę jeszcze Palmy, ale z tego co czytałem były w nich jakieś komedie.