LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]

  • 233 Odpowiedzi
  • 11146 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« dnia: Sierpień 21, 2006, 20:30:04 »
monitor CRT rulez!!

*

Offline Adamerso

  • :)
  • ******
  • 4139
  • Płeć: Mężczyzna
  • abonent czasowo niedostępny
  • Sprzęt: Oneplus 9 pro + Teclast T50 PRO + Jornada 680 :))
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 21, 2006, 21:35:34 »
Cytat: "KarolP"
monitor CRT rulez!!



na lcd źle wyglądają inne rozdzielczości - a nie mam GF 7900 w SLI, żeby grać na 1600x1200 (bo jak już lcd, to w dobrej rozdzielczości ;-) )

*

Jinks

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2006, 22:15:41 »
Masz rację KarolP. Nawet gdybym miał kasę to i tak bym chyba lcd-ka nie kupił. Jakos się do nich nie mogę przekonać. Jedyne czego im zazdroszczę, to rozmiarów. CRT to jednak cegłówki. Gdyby jednak miały rozmiary i wagę LCD to....nie byłoby LCD ;)

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 28, 2006, 11:09:48 »
Ja nie moge patrzec na crt, nawet topowe  modele powoduja bol glowy i oczu. Nie uzywam crt od 5 lat i jestem bardzo zadowolony z lcd. Obecnie 21panorama i nie zamienilbym go na zaden crt.

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 28, 2006, 11:46:28 »
Idziesz do sklepu np. MM a tam pełno LCD, co chwila prześcigają się w różnych parametrach, z boku parę CRT obok jakichś LCD, jakość CRT wyraźnie gorsza, ale zaraz, zaraz wchodzę do menu CRT i patrzę na ustawienia, od razu widać że specjalnie poustawiane aby wyszło że CRT to chłam.

A teraz kluczowa sprawa: po co w domu komu LCD? dla szpanu? bo wszyscy chwalą LCD? bo pan w MM powiedział że oszczędność prądu? (w rzeczywistości różnica jest prawie niezauważalna) bo jest droższy, a więc lepszy? LCD nie mają dla mnie racji bytu w domu, ale w firmie inna sprawa, tam każdy metr się liczy więc jest zrozumiane.

LCD wcale takie idealne nie są, co z kątami widzenia? niby 170/170 a wystarczy że lekko z boku lookniesz i masz negatyw obrazu. A co z bad pixelami? Na malutkim LCD w PDA można kilka czasem napotkać to co dopiero w dużych LCD? W domu mam 2 CRT i poszedłem do znajomego co kupił LCD i naprawdę nie podobał mi sie ów LCD.

Reasumując, LCD to fajna rzecz, ale jak się ma mało miejsca w domu/firmie/na biurku. LCD są mocno przereklamowane, CRT to też nie ideał, ale jest dużo tańszy a nie odstaje od LCD. Kto lubi modę i tak kupi LCD, bo jak dla mnie LCD nie mają aż takich atutów, żeby za jego cenę można było kupić 3CRT.

NIE CHCĘ WOJNY! Może zapomniałem o jakichś zaletach LCD, albo wadach CRT więc jeśli takowe są to przypomnijcie mi o tym, może mnie przekonacie na monitor LCD

*

Offline kuba88

  • ***
  • 426
  • Sprzęt: Galaxy S XXJPY
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 28, 2006, 12:06:16 »
Zgadza się monitory CRT wcale nie odstają od LCD ba nawet w większości są lepsze tak właściwie to jedyna ich wada sprowadza się do tego że szybciej męczą oczy. A co do bałaganu na biurku.... niech no tylko dostane aparat w swoje ręce to zobaczycie kto rządzi ;)

*

Offline andk

  • *
  • 54
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 28, 2006, 12:15:00 »
Cytat: "KarolP"

A teraz kluczowa sprawa: po co w domu komu LCD? dla szpanu? bo wszyscy chwalą LCD? bo pan w MM powiedział że oszczędność prądu? (w rzeczywistości różnica jest prawie niezauważalna) bo jest droższy, a więc lepszy? LCD nie mają dla mnie racji bytu w domu, ale w firmie inna sprawa, tam każdy metr się liczy więc jest zrozumiane.

bo mi nie zajmuje miejsca na biurku, bo mam już jeden grzejnik w pokoju i nie potrzebuję więcej, bo lepiej mi się przy nim pracuje
Cytat: "KarolP"

LCD wcale takie idealne nie są, co z kątami widzenia? niby 170/170 a wystarczy że lekko z boku lookniesz i masz negatyw obrazu.

bzdura. w miarę dobry panel lcd nie robi negatywu z obrazu, tylko traci kontrast. negatyw robią albo bardzo stare, albo bardzo kiepskie matryce. nawet mój lcd na matrycy tn+film jest czytelny (co nie znaczy, że nie widać różnicy) nawet pod dużymi kątami, nie mówiąc już o matrycach pva.
Cytat: "KarolP"

A co z bad pixelami? Na malutkim LCD w PDA można kilka czasem napotkać to co dopiero w dużych LCD?

na dobrych matrycach to w tej chwili naprawdę rzadkość. chyba że kupujesz najtańszego składaka made in china...
Cytat: "KarolP"

NIE CHCĘ WOJNY! Może zapomniałem o jakichś zaletach LCD, albo wadach CRT więc jeśli takowe są to przypomnijcie mi o tym, może mnie przekonacie na monitor LCD

nie mam zamiaru cię przekonywać, ale to wszystko co piszesz mija się nieco z rzeczywistością ;)

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 28, 2006, 12:22:01 »
OT:

Chcielibyście palmtopa z CRT ?  ]:>

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 28, 2006, 13:12:54 »
KarolP...
Niektorym zalezy na doskonalej geometri oraz ostrosci. Na zadnym crt nie ma takiej ostrosci jak na lcd.
Matryce, ktore lubie to sa premium MVA. 180 stopni i nie ma zadnych negatywow. Zgadzam sie ze na TN faktycznie nic nie widac i nie chcialbym miec takiego monitora. Bad pixelow nie mialem na zadnym monitorze lcd, w domu to 3 juz model a w pracy mam ponad 30 lcd i na zadnym nie ma tego. Podejrzewam ze to sie zdarza na tanich badziewnych modelach firmy dziki waz.
Teraz sa juz tanie monitory lcd, sensowne 21" mozna miec ponizej 3K. 4 lata temu dalem wiecej za 17".
Rozumiem ze telewizorow lcd tez nie uzywasz?

*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 28, 2006, 15:14:19 »
Ja stwierdziłem że czas na zmianę na LCD w momencie, gdy przy odświezaniu 85Hz zaczynałem widzieć to migotanie i do tego jeszcze miałem zazwyczaj mocno sponiewierane oczy po paru godzinach pracy. Oczywiście także spadek poboru energii był dość ważnym argumentem, ale to w zasadzie nic nie znaczy, skoro w pececie mam nadal Prescotta. ;)
Nie miałem bad pixeli w moim monitorze, nie pracuję przy monitorze odwróconym ode mnie o więcej niż 10 stopni w którąkolwiek stronę.
Teraz ostrzę zęby na jakiś dżezi trendi 20,1" panoramiczny.  :O~

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 28, 2006, 15:16:55 »
telewizorów lcd nie używam, bo mało oglądam TV. Jak ktoś ogląda dużo to jest to dobry pomysł, ale ja kupuję to co jakoś godzi cenę z jakością.

Geometria obrazu, tu masz rację, jeśli zależy ci na tym to rzeczywiście lepiej kupić LCD, nadal jednak nie rozumiem np. dodawania lcdków do komputerów, w zupełności dla większości starczy CRT

Jak dla mnie 3k PLNów za 21" monitor to nadal stanowczo za wiele...

*

Offline andk

  • *
  • 54
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 30, 2006, 14:27:58 »
Cytat: "KarolP"
nadal jednak nie rozumiem np. dodawania lcdków do komputerów, w zupełności dla większości starczy CRT

jakich argumentów byś użył, żebym zamienił ważący niespełna 5kg i głęboki na niecałe 15cm monitor lcd, na ważący kilkanaście kg, okupujący pół biurka i służący za dodatkowy grzejnik monitor crt? ;) dodatkowo zamieniając dobrej klasy 17" crt (fd trinitron) zyskałem większą powierzchnię roboczą i mogę komfortowo pracować w wyższej rozdzielczości. jak dla mnie - same plusy.

*

Offline GOKU

  • ***
  • 487
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 30, 2006, 14:54:38 »
no to moze minusy:

placisz wiecej kasy
przeklamane kolory
slabo widoczne niektore tony kolorow, np. kiedys widzialem taki tescik, to moj crt pokazywal jeszcze roznice miedzy czerniami na poziomie 20% przy nastawieniu realnej czerni, czyli nie swieci w ciemnosciach. Uzytkownicy LCD chwalili sie osiagami 40%, czyli dopiero 40% wyjasniona czern roznila sie zauwazalnie od pierwotnej.
CRT moim zdaniem ma taka sama ostrosc jak LCD, tylko zalezy co sie kupi
No i najwieksza wada lcd, te kąty widzenia, przeciez to jest masakra i juz na wstepie dla mnie LCD odpada przez to. Po co mam kominowac szyją zebym widzial normalne kolory lub mial odpowiednia jasnosc??

To sa wlasnie minusy. Co do rozdzielczosci, to crt narazie oferuja wieksze rozdzielczosci przy tej samej przekatnej

EDIT: to, ze crt sluzy jako grzejnik to zaleta w zime :D

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 30, 2006, 15:14:37 »
GOKU co Ty za bzdury Waść piszesz?
Jakie ruszanie szyja i kąty widzenia? W normalnym monitorze lcd (nawet teraz z ciekawosci ruszam szyja ile sie da obraz pozostaje taki sam) nie ma tego efektu. Nie oceniaj technologi poprzez wizyty w marketach i najtansze matryce TN. Blisko masz wiec zaprawszam na prezentacje premiumMVA.

*

lucass

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 30, 2006, 15:33:56 »
korzystam z lcd firmy EIZO i z CRT FujitsuSiemensa, pracuje w studiu graficznym , i nie wyobrazam sobie ze mozna by nasze pudełka zamienic na lcd, chocby niewiem jak dobre... mimo profilowanie monitorów zaden lcd nie odda tak wiernie barw jak crt...a pracuje na barwach cmyk nie rgb, wiec dobrze skalibrowany monitor to podstawa...w takich zastosowaniacj lcd nie ma racji bytu :P

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 30, 2006, 15:50:39 »
Cytat: "andk"
jakich argumentów byś użył, żebym zamienił ważący niespełna 5kg i głęboki na niecałe 15cm monitor lcd, na ważący kilkanaście kg, okupujący pół biurka i służący za dodatkowy grzejnik monitor crt? ;) dodatkowo zamieniając dobrej klasy 17" crt (fd trinitron) zyskałem większą powierzchnię roboczą i mogę komfortowo pracować w wyższej rozdzielczości. jak dla mnie - same plusy.


Jezeli tylko zajmujesz sie np. jakakolwiek obrobka obrazu... To LCD w cenie ponizej 8-10k PLN nie ma zwyczajnie sensu.
Wiec argumentowalbym cena :"P

Wystarczy obejrzec to samo zdjecie na LCD i na (dobrym) CRT i juz nie bardzo chce sie zmieniac sprzet na LCD. Nie ta jakosc, nie ta rozpietosc.
A jak juz sie ma kalibrowany hardware'owo CRT (np. Lacie), to juz jest zupelnie miodzio.

Hint: Przy obrobce obrazu mniej sie liczy kontrast (Tu LCD przoduja) a bardziej tonalnosc.
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 30, 2006, 15:54:26 »
Cytat: "lucass"
korzystam z lcd firmy EIZO i z CRT FujitsuSiemensa, pracuje w studiu graficznym , i nie wyobrazam sobie ze mozna by nasze pudełka zamienic na lcd, chocby niewiem jak dobre... mimo profilowanie monitorów zaden lcd nie odda tak wiernie barw jak crt...a pracuje na barwach cmyk nie rgb, wiec dobrze skalibrowany monitor to podstawa...w takich zastosowaniacj lcd nie ma racji bytu :P


O. to to to... choc pewna agencja reklamowa od ktorej kupowalem swego czasu pare CRT Lacie, przechodzila wlasnie na Eizo po 10k PLN sztuka - stwierdzili ze daja mniej wiecej to samo co wyprzedawane CRT-ki.
Aczkolwiek cena tych LCD (jak na moj budzet) jest powalajaca...

Tak czy siak, w przypadku sprzetu powiedzmy do 5k PLN ceny, obrobka obrazu (fotografii) na LCD to pomylka...
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline andk

  • *
  • 54
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 30, 2006, 15:58:03 »
goku: jeżeli ktoś kupuje monitor do delektowania się ekranami testowymi, to faktycznie lcd może nie być najlepszym wyborem - patrz post lucassa ;) ale w codziennym użytkowaniu tego praktycznie nie widać - nawet na moim już ponad dwuletnim lcd. rozdzielczość? oczywiście, mogłem na moim 17" crt ustawić nawet 1600x1200. ale co z tego, jak przy 16" powierzchni roboczej i już w 1280x1024 praca była już uciążliwa, bo obraz nie był tak idealnie ostry jak w lcd?

także wydaje mi się, że większość waszych uprzedzeń wynika z jakichś mitów opartych na dawnych czasach, kiedy faktycznie matryce lcd były fatalne. ale to się zmieniło :)

kwieto: oczywiście, z tym się zgadzam! ale ludzie kupujący lcd do domu to raczej nie zajmują się wszyscy profesjonalną obróbką grafiki - a zaczęło się od 'lcd w domu' ;)

*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 30, 2006, 16:31:00 »
Ja kiedyś kupowalem LCDka właśnie i to w Media Markt. Na wszystkich do wyboru był pokazany desktop Windows z ładną tapetką. Prawie wszystkie prezentowały mleko, tragiczne kolory, byłem załamany, myślałem żeby jednak na razie zostać przy CRT, a tu nagle Samsung 172P i byłem zakochany - świetna głębia kolorów, choć oczywiście czerń świeci i obecnie jest to matryca chyba najgorsza (TN), a było to 3 lata temu. Nadal na pewno LCD ustępuje jakością oddawania kolorów CRTkom, ale do domowych zastosowań LCDki są już naprawdę wystarczające, a wręcz znakomite. Z mojego gruchota nadal jestem bardzo zadowolony, PDAclub kolorystycznie się jakoś trzyma, a na nim był robiony, więc nie jest źle. ;)

*

Offline kuba88

  • ***
  • 426
  • Sprzęt: Galaxy S XXJPY
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 30, 2006, 17:12:48 »
LCD jest dobry jak ktoś nie ma miejsca na biurku. Ja mam tak więc wybór jest prosty CRT - dlaczego?? Bo oprócz wielkości nie ma wad. Osoby broniące LCD'ków piszą że nikt nie podaje poważnych argumentów przeciw tym monitorom. Skoro sądzą że CRT jest gorsze to prosze podać POWAŻNE argumenty przeciwko CRT.

*

Offline andk

  • *
  • 54
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 30, 2006, 17:26:39 »
kuba88: ręce opadają. niektórym po prostu trudno zrozumieć, że te 'wady' lcd, o których cały czas tu piszą (kolory, kąty) to dla przeciętnego użytkownika są rzeczy czysto teoretyczne nie mające żadnego przełożenia na praktykę. jeżeli lubisz crt i masz miejsce to sobie używaj do woli. tylko nie wmawiaj innym, że lcd są... złe. przecież nikt ci tu na siłę lcd nie wciska :S

*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 30, 2006, 17:27:52 »
Dla mnie był jeden bardzo poważny - zauważałem pogorszenie wzroku i odczuwałem mocne zmęczenie oczu. Z LCD nie mam tych problemów.
Ale słyszałem opowieści, jak to z kolei LCD męczy wzrok, więc najwyraźniej są różne konstrukcje oczu u ludzi. ;)

LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 30, 2006, 17:43:38 »
jak dla mnie najwiekszymi wadami lcdekow sa jedna stala rozdzielczosc (po skalowaniu na wyzsze/nizsze wszystko wyglada kiepsko) no i cena. ja sobie kupilem ladna belinea'e 21" za 450zl fakt ze byla uzywana, ale dziala swietnie i musial bym wydac o wiele wiecej kasy na lcd tej wielkosci......

poza tym lcd sa przereklamowane....... tak samo jak ipody.....

*

Offline ziele

  • ******
  • 5159
  • Sprzęt: Axim x51v, Samsung Galaxy S IV, PSP Slim
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 30, 2006, 17:53:44 »
Ja mam 21" Dell CRT i żyje ;) widziałem już wiele lcd i żaden nie miał zadawalających mnie kolorów. Pozatym prawie wszystkie lcd mają baaardzo słabe półcienie. Np film czy fotka gdzie jest ciemno i oświatlona tylko osoba na lcd wygląda na osoba na tle czarnej plamy.
Are you shpongled?

*

Offline KarolP

  • ****
  • 839
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 30, 2006, 18:18:22 »
ja zadam jedno pytanie: Kto znowu zrobił flamewar?!! Ja spokojnie tutaj mówię że dla mnie CRT rządzi, a tu znowu wydzielanie i flamewary ;)

Jeśli ktoś ma LCD i jest zadowolony to oczywiście nie warto zamieniać na CRT, ale gdy masz zabulić kasę za LCD, które tak naprawdę oprócz rozmiarów nie są wiele lepsze od CRT (a dla niektórych zastosowań CRT wygrywa) to myślę że CRT jest opłacalniejszy. I to tyle a nie żaden flamewar.

*

Offline GOKU

  • ***
  • 487
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 30, 2006, 19:01:45 »
jak lcd moze mniej meczyc oczy, skoro ma odswierzanie 75Hz a crt ma 85Hz? Moglby mi ktos to wyjasnic?

*

Offline MacBirdie

  • *****
  • 1943
  • Płeć: Mężczyzna
  • I znów Poznań ;)
    • macbirdie.net
  • Sprzęt: iPhone 4 16GB | iPad 3G 64GB | iPhone 3G 8GB
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 30, 2006, 19:30:48 »
W LCD tego odświeżania nie widać, bo piksele mają czasy reakcji rzędu paru-parunastu milisekund, więc nawet nie zdążą zgasnąć zanim zostaną ponownie zapalone, w CRT są to czasy rzędu NANOsekund i to mruganie widać bardzo dobrze.

Cytat: "KarolP"
ja zadam jedno pytanie: Kto znowu zrobił flamewar?!! Ja spokojnie tutaj mówię że dla mnie CRT rządzi, a tu znowu wydzielanie i flamewary ;)

Ja - problem jakiś masz, teeeej? ;)

Gdy obie strony zaczynają podawać niepoparte faktami argumenty, dyskusja przeradza się we flamewar. Ale widzę że już się uspokaja. ;)

*

Offline andk

  • *
  • 54
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 30, 2006, 19:41:20 »
w monitorach lcd odświeżanie takie jak w crt w ogóle nie jest potrzebne - po przyłożeniu odpowiedniego napięcia do elektrod światło przepuszczane przez dany 'subpiksel' jest cały czas takie samo. nie jest tak jak w crt, że 'piksel' gaśnie i trzeba go pobudzić. migotanie w lcd może natomiast wynikać z kiepskiego podświetlenia ekranu (świetlówki).

*

Offline GOKU

  • ***
  • 487
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 30, 2006, 20:31:09 »
MacBirdie
, dzieki za wyjasnienie.

PS. ostatnio widzialem lcd z czasem reakcji 2ms :)

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
LCD vs CRT flamewar ;) [wydzielony]
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 30, 2006, 23:20:25 »
Cytat: "MacBirdie"
W LCD tego odświeżania nie widać, bo piksele mają czasy reakcji rzędu paru-parunastu milisekund, więc nawet nie zdążą zgasnąć zanim zostaną ponownie zapalone, w CRT są to czasy rzędu NANOsekund i to mruganie widać bardzo dobrze.


Innymi slowy wolniejsza reakcja sprawia ze piksel nie zdazy zgasnac zanim zostanie ponownie "zapalony". I teraz dochodzimy do problemu ogladania ruchomego obrazu na LCD, ktory, z racji ze jak sam wspomniales czas reakcji jest rzedu parunastu milisekund, nie umywa sie nawet do CRT. Co prawda nowoczesne LCD juz nie "smuza" tak jak te starsze, ale nie mozna poki co mowic, ze problem zostal calkowicie wyeliminowany.

Co do odswiezania ekranu - wszystko zalezy od klasy monitora. Moj ma odwiezanie przy 100MHz i rozdzielczosci 1280x1024 (przy 100MHz zdaje sie ze gorna granica jest tu 1600x1200) i o zadnym "migotaniu" nie moze byc mowy. Za to LCD maja "oglupiajacy" kontrast, ktory sprawia ze (przynajmniej na poczatku uzywania) oczy moga wyplynac na wierzch.
Przekontrastowany obraz oczom zbyt dobrze nie robi...
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.