E tam, mail ma, muzyka gra, neta obejrzeć można. Większości wystarczy tak naprawdę. Trochę znajomych ma i żyje. To my jesteśmy skrzywieni grzebaniem w telefonie. Dla większości komórka musi być "customizowalna", jak telewizor albo pralka.
Mailem kiedyś podejście do iOS na etapie iP3 i wytrzymałem tydzień. A teraz jestem zadowolony. Wszystko działa. Tylko do poczty służbowej musiałem szukać alternatywy, bo wbudowany klient nie radził sobie. A znajdź androida z ekranem w okolicach 4 cali, który będzie działał sprawnie, jak iOS albo WP.
Pewnie gdyby istniał SGS4 z ekranem 4-4,3 cała to bym miał Androida.
Edit:
No dobra, za swiftkey tęsknię.