Ja murowałem dziś grilla, część konstrukcji już jest.
Jak wyschnie to będę kończył, za kilka dni, nie chcę aby się porozjeżdżało.
Jutro do roboty, pojutrze też.
Potem trzeba do ubezpieczalni jechać zgłosić szkodę bo zostałem cmoknięty w pupę, liczę na dobrą wypłatę, może się uda motorek na sezon podpicować za cudzą kasę.