Oczywiście cel, za 2 tyg. półmaraton w Żywcu (sporo górek), potem jakieś dyszki i półmaraton w Rybniku a na jesieni może maraton. Na razie cel to PM Żywiec 29.03 - nie piję w ogóle alko od 6 tygodni, słodkich wód, dobre odżywianie i jest moc
Po zawodach za to robię imprezkę i znowu przygotowania do kolejnych zawodów