Witajcie,
wczoraj moj pocket odmowil posluszenstwa - nie wlaczyl sie :-(
pomyslalem, ze to rozladowana bateria, podłączyłem zasilacz, pokazal się ekran startowy i.... nic więcej.... zero reakcji
nie mam pomysłu co moze byc przyczyną - myslałem, ze rozładowana bateria - zostawiłem w ładowarce na noc - rano ten sam efekt (bateria lekko ciepla - tak jak przy zwykłym ładowaniu)
żadne resety (soft/hard) nie pomagają, rom 2.01
przy hard resecie - pyta i ostrzega o usunięciu danych, wyświetla ekran usuwania danych ale nic to nie zmienia....
Macie jakiś pomysł jak go ożywić?
Czy ktoś może zmierzyć napięcie naładowanej baterii pomiedzy stykami i podać? (pomiedzy którymi jest napiecie i jakie)
Pozdrawiam, Paweł