Witam,
stało sie. Po roku bezproblemowego użytkowania 4700-tki nagle zaczełu sie problemy. W trakcie synchronizacji zwis i komunikat od ActiveSynca, ze nie mozna zrobic synchronizacji.
Co zrobilem:
1. przeinstalowalem ActiveSynca. Testowalem 3.8 , 4.0
2. przefleszowalem ROM
Sytuacja jest taka, ze sprzęt po hardresecie zachowuje sie względnie prawidlowo prawidlowo poza tym, że z pewnym namyslem pojawia sie ikonka Inboxa.
Softreset przed ustanowieniem partnershipu powoduje załadowanie systemu.
Po podłączeniu do Pc-eta i ustanowieniu partnershipu pierwsza synchronizacja przebiega pomyślnie jesli chodzi o kalendarz, kontakty i maile. Synchronizacja Personal Folder powoduje zwis.
Co ciekawe i niepokojące po soft resecie zrobionym po ustawieniu parnershipu pokazuje sie jedynie tablica HP i system sie nie ładuje.
Trzeba zrobic ponownie harda i tak w kołko.
Jeszcze jedno . Po hardresecie na Ipaq File Store jest ok 3MB zajęte!??? Czy to normalne?
Czy jest jakas mozliwosć sfotmatowania tej pamięci
Czy ktos ma pomysl co z tym zrobic i zmusci do poprawnej pracy.
Czy to aby nie poszla plyta glowna.
Czy ma ktos pomysl na jej wymiane poza serwisem HP.
Jakes prognozy jesli chodzi o koszty.
Pozdrawiam wszystkich Clubowiczów
Remak
