ipaq hx2790 a 'choroby wieku dziecięcego' (?)

Witam wszystkich forumowiczów,

jestem tutaj nowy, dlatego też piszę z pewną 'nieśmiałością'  Ale do rzeczy.

Od niedawna (4 dni) jestem szczęśliwym posiadaczem pocketa hx2790. Dawno temu używałem 3630, więc teraz jestem szczęśliwy po pachy. Niestety jest jednak kilka 'ale' i w tej sprawie piszę. Znając HP/Compaq w kolejnych wydaniach ROMu będą zamieszczanie kolejne poprawki, ale miło by było gdyby odezwali się inni użytkownicy tego modelu lub osoby, które coś na ten temat wiedzą.

Oto zauważone do tej pory mankamenty:

1. po włączeniu bardzo często zdarza się, że czytnik linii papilarnych nie reaguje na palec, a jeśli zaskakuje to ze znacznym opóźnieniem

2. sam czytnik stosunkowo często ma problemy z rozpoznaniem odcisków

3. pokecik strasznie się muli momentami - po dotknięciu przycisku Start długo 'myśli' zanim rozwinie menu - pomimo szybkiego procesora

4. często muszę go miękko resetować - zbyt często jak na mój gust, zwłaszcza po dłuższym (kilkadziesiąt minut) nieużywaniu

5. często ma problemy z synchronizacją, dopiero za drugim, trzecim wetknięciem do podstawki łapie kontakt z komputerem (synchro przez USB)

Pocket ma kartę pamięci Kingston 1GB, na której mam ok 500MB danych oraz na niej głównie instaluję dodatkowe programy.
Póki co, to wszystko co pamiętem - w miarę upływu czasu postaram się dodać kolejne spostrzeżenia.

Pozdrawiam
Piotrek Nowik

[edit] 2006-01-10 11:29
programów mam niezbyt dużo: Acrobat Reader 2.0, 2 dodatkowe gry, Microsoft Reader, Total Commander, iSilo

[edit] 2006-01-11
kolejny punkt 'karny'
6. WM 5.0 ma problem z kartami pamięci, wyczytałem w sieci, że ludzie zgłaszali problem tego typu, że pomimo wyłączenia pocket'a karta pamięci (np. SD) wciąż pobiera prąd z baterii. Skutek tego może być taki, że po całej nocy rano urządzenie nie daje się uruchomić bo jest rozładowane. Osobiście mi się to zdarzyło. Zaletą jednak MW5 jest to, że nie powoduje to utraty danych

3. pokecik strasznie się muli momentami - po dotknięciu przycisku Start długo 'myśli' zanim rozwinie menu - pomimo szybkiego procesora

4. często muszę go miękko resetować - zbyt często jak na mój gust, zwłaszcza po dłuższym (kilkadziesiąt minut) nieużywaniu

5. często ma problemy z synchronizacją, dopiero za drugim, trzecim wetknięciem do podstawki łapie kontakt z komputerem (synchro przez USB)

Pocket ma kartę pamięci Kingston 1GB, na której mam ok 500MB danych oraz na niej głównie instaluję dodatkowe programy.

A ile masz tych programów/gier zainstalowane ? Czy przypadkiem folder windows nieprzypomina "śmietnika" .

Ja mam hx2110 procek 312Mhz (Porownywalny ze starszymi PXA 400Mhz)
I system chodzi bardzo szybko, poinstalowane mam tylko niezbedne programy (około 15) i kilka gier, z synchronizacją tez nie mialem problemów.

Myślę, że Twoje problemy wynikają z ułomności WM5.0. Ja co prawda mam 2750, ale po upgradzie do WM 5.0 również zaobserwowałem u siebie prawie wszystkie z wymienionych objawów (nie zaobserwowałem problemów z rozpoznaniem odcisku palca). Tyle, że ja mogłem (i zrobiłem) downgrade do 2003 SE, a Ty takiej możliwości nie masz.

Myślę, że w miarę ukazywania się poprawek, kilka rzeczy zostanie usprawnionych, ale musisz uzbroić się w cierpliwość.

(...) Myślę, że w miarę ukazywania się poprawek, kilka rzeczy zostanie usprawnionych, ale musisz uzbroić się w cierpliwość.

Tego się właśnie spodziewałem/obawiałem
Nic to - poczekam :-)
Dzięki za odpowiedź.

PN

I jeszcze jedna sprawa mnie ciekawi - dokładnie o północy pocket sam z siebie się włącza ... Ki diabeł?

PN

I jeszcze jedna sprawa mnie ciekawi - dokładnie o północy pocket sam z siebie się włącza ... Ki diabeł?
PN

a w moim byłym rx1950, nie chciał się alarm wyłączyć :-) Ani soft reset, ani nawet WYJĘCIE baterii nie pomagało, dopiero hard-reset. Kilka dni później było na odwrót - nie pojawiały się komunikaty alarmów :-) O reszcie błędów wm5, czy choćby powolnej pracy nawet nie warto wspominać, dość powiedzieć że sam straciłem masę nerwów i są ludzie co walczą z tym systemem już od ponad pół roku, a ostatni update z hp (parę dni temu) NIC nie naprawił.

Zauważyłem typowe dla niedowiarków zwalanie winy na oprogramowanie albo że "zupa była za słona". Dlatego właśnie poczułem się "wezwany do tablicy".

Czas już chyba zakończyć szerzenie bajek i uwierzyć w fakty - większość błędów wymienionych przez Piotra, to ewidentne błędy samego systemu, które występują chyba na każdym sprzęcie z wm5, ja przynajmniej czytałem o problemach użytkowników HP, Asusów i Dell'ów. W obecnym stanie wm5 to jakaś dywersja Gatesa.

To brzydka sprawa z tym WM 5.0
Ale ja, po tylu latach, już się nie dziwię. Zawsze obiecuje się nam wiele przy wydawaniu nowego produktu, a wychodzi jak zwykle. Ten marketinogwy bełkot zaczyna mi jednak nieco dokuczać.
Ale cóż - to takie przemyślenia tylko - problemu i tak nie rozwiążą :roll:

Pozdrawiam
PN

Co do błędu zwiazanego z budzikami/alarmami, występuje on już od dawna w poprzednich wersjach systemu i nic nie wskazuje na to, aby w przyszłości zmieniło się to na lepsze.

No właśnie odebrałem swojego hx2790 no i również pierwsze uwagi:

- SpBWeather - nie pobiera danych podaczas gdy SBSH Pocket Weather robi to bez problemu
- SpbPockePlus nie daje się zainstalować ponieważ aplikacja ta NIE WSPÓŁPRACUJE z systemem 2000!!!!  

Co ciekawe inne programy Spb dały się zainstalować i działają

Więc co z tego, że mamy Windows Mobile5 gdy gdzieś tam tkwi operacyjny 2000, a więc już raczej stareńki. Ma ktoś na to pomysł??!!??

Kolejną wkurzającą rzeczą jest brak kompatybilności pomiędzy backupami w ramach HP. Schodząc z h6340 zrobiłem sobie pełen backup, z którego nie jestem w stanie teraz skorzystać, bo się nie da!! Więc niemal ręczna instalacja wszystkiego od początku

To na szybki początek - potem będzie niemal na pewno cią dalszy.

Hau, hau - odszczekuję uwagę o SpbPlus - zainstalowana najnowsza wersja działa

SpbWeather niestety nadal nie pobiera danych ktoś może próbował i może podzielić się doświadczeniami (ustawienia??)

Oczywiście chodzi mi o ustawienia pobierania danych - serwer proxy bo przypuszczam, że tam tkwi problem, którego zresztą w 6340 nie miałem.

Mija prawie miesiąc od rozpoczęcia tego wątku i powiem, że aktualnie nie jest źle. Może to kwestia tego, że nabyłem (dzięki temu forum ) trochę więcej umiejętności, bo sprzęt i oprogramowanie bynajmniej się nie zmieniły.
W każdym bądź razie problemów z synchronizacją już nie mam, czytnik linii papilarnych wyłączyłem i nie używam, nie muszę pocketa zbyt często resetować. Wciąż jednak zdarza mu się "mulić", ale tu podejrzewam ułomności samego WM 5.0 lub pierwszą wersję ROMu produkcji HP.
Ogólnie rzecz biorąc jestem jednak zadowolonym użytkownikiem mojego "maleństwa"

Problem z Spb Weather rozwiązany trzeba pobrać najnowszą wersję 1.5 poprzednie w WM5 mają prolemy właśnie z synchronizacją.

Więc działa jak należy.

Natomiast SBSH PocketWeather powoduje konflikt w powiadomieniach i pojawia się informacja o błędzie w nityfikacji. Problem znany programistom SBSH (forum SBSH), ale jeszcze nie rozwiązany, więc dla czystości wyrzuciłem i zostałem z pogodynką Spb.

U mnie jest jeden mankament z magneto ,otóż po pewnym czasie zabaw i normalnej pracy z pda ,pocket sam z siebie gubi karte CF,nie widzi jej ,podczas gdy SD dalej widzi,musze zrobić reset i widzi ją znów ,ale po pewnym czasie znika nadal .Karta CF 512mb KINGSTON zwykła

A fakt - o tym zapomniałem. U mnie to samo, ale z kartą SD.
Pomaga wyjęcie i włożenie po 5 sek. karty z powrotem.