problem z legenda

Witam, kupilem sobie wczoraj legende ale chyba cos jest nie tak-telefon się bardzo grzeje, nawet jeśli nie dzwoni a tylko przeglada menu, po godzinie zabawy bateria spadla z 80% do zera, dzisiaj w nocy się ladowal ale się nie naladowal (rano nadal się swicila pomaranczowa dioda), a telefon byl caly cieply. Sprawdzilem styki baterii i sa dosyc mocno porysowane-zupelnie jakby ktos je drapal czym ostrym a dodatkowo jeden z nich (pierwszy od brzegu baterii) ma nieco inny kolor (tak jakby byl nieco zarozowiony). Prosze o rade co to moze być i co proponujecie z tym zrobic bo prawde mowiac jestem w kropce. Telefon kupiony jako uzywany.
 Z gory dziekuje za wszelka pomoc.

A sprzedający mówił coś o wyżej wymienionych stykach ?

Nie, nic nie wspominał. Zapewnił, że telefon jest w 100% sprawny.

reklamuj

Potwierdzam. Objawy które opisujesz wskazują na jakieś drobne zwarcie (przy grubym telefon by już nie działał). Jak się nie wyjaśni to niedługo możesz zostać z drogim przyciskiem do papieru w ręce.

Dziękuję za odpowiedzi.

A czy jest możliwość, że telefon obie popływał? Zauważyłem dzisiaj na klapce z baterii (na wewnętrznej stronie) takie drobne połyskliwe kropki które są gęściej nagromadzone wokół "wypustek" na klapce (zaczepy itp.)

Niskie prawdopodobieństwo. W takiej sytuacji raczej by już nie żył.

A czy moze to być wina baterii? Zauwazylem, że telefon zaczyna się grzac mniej wiecej od srodka (cieplejsze miejsce pojawia się najpierw w okolicy srodka telefonu) a tam mniej wiecej sa styki z baterii no i sama bateria.

Zwarcie może dotyczyć właśnie samej baterii. Pytanie, czy chcesz ryzykować kupując nową. Ja bym nadal reklamował.

Myślę, że tu nie zajdzie potrzeba kupna od razu nowej baterii - po prostu powiem, że chcę przetestować czy telefon stabilnie na niej działa i po minucie już będę wiedział czy to jest przyczyną, bo właśnie tyle wystarczy aby zaczął się grzać.