PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => HP/Compaq => Wątek zaczęty przez: PJ w Wrzesień 25, 2005, 17:36:03
-
Witam!
Wiem, że pewnie było już parę podobnych wątków dotyczących tego tematu, ale chciałbym się dowiedzieć konkrenych rzeczy w mojej sprawie. Trochę googlowałem i szukałem informacji, ale nie chcę się zabierać za coś, na temat czego mam bardzo szczątkową wiedzę. Jestem pewny, że gdzieś tutaj ktoś zadawał podobne pytanie, ale ja jednak bardzo bym Was prosił o jakieś ustosunkowanie się do moich wątpliwości. Jestem (jak narazie) szczęśliwym posiadaczem iPAQa h3870. Z tego co czytałem można aktualizować ROM w standardowy sposób, podany przez producenta za pomocą powiedzmy czegoś w rodzaju "wizarda". A drugi sposób to aktualizacja za pomocą programu host11.exe. Ten drugi sposób jest chyba używany jako ostateczność, choć ja zdobyłem parę aktualizacji systemu i każda z nich zawiera ten program i ROM o wielkości dokładnie 32MB (czyli pasuje do ROMu jak ulał :), a wizarda nigdzie nie widziałem. Z tego co wiem to dość niebezpieczna akcja, choć słyszałem, że podobno przy pomocy tego programu można ipaqa z największego bajzlu wyciągnąć. Tak więc chciałbym się dowiedzieć:
1) Co może pójść nie tak podczas aktualizacji ROMu (tzn czy poza tym, że np PCet się zawiesi są jakieś inne niebezpieczeństwa)?
2) Czy jeśli już coś pójdzie nie tak to będzie oznaczało koniec dla mojego kochanego palma?
Z tego co wiem to należy:
- wyłączyć USB w ActiveSync
- przelączyć iPAQa we "flash mode" za pomocą przyc2+przyc4+power+reset
- odpalić program host11.exe
Wiem też, że jest tam coś o usuwaniu 32 bajtów, choć do końca nie wiem po co.
Czy to wszystkie kroki, jakie mam wykonać, czy coś może pominąłem. Naparwdę bardzo proszę o jakieś wskazówki, jako, że jednak niechciałbym stracić tego cudeńka.
-
tam gdzie masz juz host11 nie musisz juz nic usuwac. Za duzo sie zepsuc nie moze, chociaz akurat w przypadku 3870 to wogole nie wiem czy jest sens wgrywac wm2003
-
Dlaczego? Czy system zwolni? Słyszałem, że jest właśnie szybszy. Poza tym jest więcej ciekawego softu na ppc2003.
Ale skoro się niewiele może zepsuć, to skąd tyle osób ma takie problemy?
-
niektorzy maja dwie lewe rece ;) wypadki losowe :) maja zle wersje romu, itp, w 3870 na 2003 na pewno zzera szybciej baterie, i chodzi raczej tez wolniej.
-
Hmmm... Co do romu to do końca nie wiem czy jest dobry (mam tylko taką nadzieję). Najchętniej to wogóle powierzyłbym to komuś, kto się na tym zna, bo w sumie w palmach to raczej zielony jestem.
Co do baterii to jestem w stanie przeboleć, choć przyznam, że rzeczywiście nawet teraz nie jestem z niej w 100% zadowolony. Jednak wizja softu, który jest na ppc 2003 jest cholernie silna i naprawdę strasznie mnie korci, żeby to zgrać.
-
w wersji ktora posiadasz (wnioskujac z opisu) operacja wgrania romu sklada sie z dwoch czesci
1. postawienie ipaqa w "tryb flash" jak to nazwales
2. odpalenie host11
reszta sie robi automatycznie.
Gorsza bedzie droga powrotna do ppc2002 :)
-
No dobrze, a co w takim razie z downgradem?
-
wtedy bedziesz juz musial grzebac hexeditorem i kasowac te bity o ktorych wczesniej juz wspominales. Chyba ze znowu znajdziesz gotowy rom z ppc2002 :)
-
Mam prosbe PJ, tez mam ipaqa 3870 i chcialem go upgradowac do win2003 ale nigdzie nie moge znalezc romow. Moglbys podrzucic mi linka- interesuja mnie zarowno rom z win 2002 jak i 2003 (bo na 2002 BT mi nie dziala mimo ze mam 2.20 ) ew jak bys mogl to bys je podeslal na maila artiwal@gmail.com - przyjmie wiadomosc kazdej wielkosci. Z gory dziekuje.
-
Mam prosbe PJ, tez mam ipaqa 3870 i chcialem go upgradowac do win2003 ale nigdzie nie moge znalezc romow. Moglbys podrzucic mi linka- interesuja mnie zarowno rom z win 2002 jak i 2003
PPC2002
http://h18007.www1.hp.com/support/files/HandheldiPAQ/us/download/14999.html
WM2003
http://www.ipaqchoice.com/generic3.aspx?page=PPCUPGRADE