Problem z AciveSync 3.8

Witam.
Mam od miesiąca 6510. Łączyłem go z PC za pomocą stacji dokującej i ActiveSync. Wszystkjo było ok. Wczoraj odłączyłem stacje dokującą i podłączyłem ją dzisiaj i nie połączenia. Natomiast jakiś kontakt jest, bo jak włoże PDA na stacje dokującą zaczyna świecić się pomarańczowa dioda (połączenie jest ale tylko to). Odinstalowałem ten program, pliki usunąłem i nic. Zainstalowałem ponownie i nic. Napiszcie jak rozwiązać problem. Dziękuje i Pozdrawiam

Ta dioda to oznaka ładowania przez stację dokującą, a nie połączenie. Masz jakieś firewall lub programy antywirusowe? Wyłącz je przed instalacją AS i podczas połaczenia z PDA. Na stronie Microsoft znajdziesz też pewne sterowniki, które podczas instalacji AS nie zostały dodane.

Miałem podobny problem z 3850. Poskutkował jedynie HR

Może jak zainstalujesz najnowsza wersję ActiveSync to pomoże.
Walczyłem kiedyś z połączeniem kilku Mio kolegów i właśnie najnowsza wersja okazała się rozwiązaniem problemu.

Nie wiem jak jest w wypadku kolegi, ale w moim winę ponosił któryś z programów na palmtopie - zdażyło mi się dwa razy (czyt. brak sync>hr>chodzi>brak sync>hr>narazie chodzi). Nie wiem, którego jest to wina, ale któregoś ze znanych bo egzotyków (oprócz kilku pisanych na forum) nie używam

Wina za brak połączenia z PC jest, niekiedy, po stronie pocketowego ActiveSync. Pomaga zabicie go i wtedy włożenie PDA do stacji dokującej.
Kilka razy tam właśnie miałem.
Inna sprawa, że PC zgłaszał się błędem o niemożliwości synchronizacji. Całkowity brak reakcji PC jest dość dziwny.
Próbowałeś na innym komputerze?
BTW, porady, żeby zrobić HR, jako rozwiązanie problemów z PDA są prawie zawsze śmieszne i świadczą o bezradności. Różne PDA używam od 7 lat, przetestowałem dużą część nowego softu jaki pokazuje się na rynku, i zaledwie raz byłem do tego zmuszony (przez zabawę z overclockingiem na iPAQ1915).

jeśli stacja była odpinana to proponuję jeszcze raz podłączyć, może jednak cos nie styka

BTW, porady, żeby zrobić HR, jako rozwiązanie problemów z PDA są prawie zawsze śmieszne i świadczą o bezradności. Różne PDA używam od 7 lat, przetestowałem dużą część nowego softu jaki pokazuje się na rynku, i zaledwie raz byłem do tego zmuszony (przez zabawę z overclockingiem na iPAQ1915).

Ja różne PDA używam od 5 lat i uważam że HR nie koniecznie musi być śmieszny. A co byś powiedział w momencie, kiedy robisz backup z niedziałającym AS, HR - AS działa a na koniec przywracasz backup i niedziała ? Żadne SR i ubijanie AS, kombinacje z jego ustawieniami nie działały. O dziwo był sync po RS232/IrDA, USB dawało zero reakcji. Mój ipaq do twardego resetu zmusił mnie już wiele razy, choć w świecie pocketów jestem dopiero od 4 miesięcy. Ja dużo grzebię w systemie, modyfikuję podstawowe dla życia pocketa ustawienia, a overclockingiem to go tak załatwiłem, że zgasł i wstał dopero "na stole".,

Panowie dziękuje za info. Zaistalowałem ActiveSync 4.5 i nadal nic. Lepsze jest to ,że w domu na palmtopie program chodzi... Ręce mi już opadają 
Napisane: Czerwiec 04, 2007, 17:59:12

---

Na laptopie pomyłka do postu wyżej

To może sprawa sterowników USB na pececie?
Odinstaluj wszystkie kontrolery  USB w menedżerze (jezu jak to brzmi ) i przeładuj komputerek. Może pomoże.