Kolego OKO. Nie obrażaj się, ale zwróć uwagę, że jesteś u nas od niedawna i być może nie bardzo znasz świat pocketowców. To jest zupełnie inny świat niż świat użytkowników PC. Wielu zwłaszcza młodych użytkowników PC uważa że najważniejszym oprogramowaniem jest "kaza" czy jak jej tam. My podchodzimy do tego inaczej. Jeżeli kogoś stać na taką zabawkę (lub narzędzie pracy) jak Pocket, to tym bardziej stać go na legalny (z reguły od 5 do 15$) soft. Wiemy również, że jak komuś taka zabawka się znudzi, to prostu ją sprzedaje. Ale po co sprzedawca ma sobie zostawić ładowarkę, kabelek i soft do polskiej lokalizacji ? Po co - zastanów się - to nielogiczne.
Dlatego też fakt posiadania ipaqa bez tych dodatków jest trochę dziwny, a nawet podejrzany. Zwłaszcza że o Tobie nic nie wiemy (ani miejscowości ani e-maila ani www itp.). Ufam że Ty nabyłeś ipaqa w dobrej wierze, ale skąd go miał sprzedawca ? Nie sądzę żeby był pierszym - legalnym właścicielem. Więc daruj sobie te głupie uwagi do kolegi cawmooka, który jest z nami od samego początku i wniósł wiele cennych uwag do naszego Forum.