PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => HP/Compaq => Wątek zaczęty przez: oko w Luty 08, 2004, 13:47:26
-
czy ładowarki typu "noname" są bezpieczne czy ktoś uszkodził w jakiś sposób swojego palmq lub baterie przez takie ładowanie takim produktem?czy ładowarka powinna być dostosowana w jakiś sposób elektronicznie do bateri typu Li-lon jeżeli tak to nie sądze by te co sprzedają na allegro był tak dostosowane?co wy na to czy ma to jakieś większe znaczenie oryginał a nie oryginał?
-
Używam noname od dwóch lat w samochodzie. Nie zauważyłem problemów.
Ale mam 3630, który ma (tak było w tej serii) od początku bardzo lichą baterię (1.5 - 2h pracy z minimalnym podświetleniem), więc nie było wielkiego ryzyka.
Muszę jednak uczciwie powiedzieć, że chociaż bateria jest słaba od początku, to w ciągu dwóch i pół roku eksploatacji ipaqa nie zauważyłem wyraźnego pogorszenia jej parametrów.
-
jedyny problem to słabe dostosowanie złącza ładującego i można sobie niechcąco to złącze uszkodzić (wyrwać lub zgiąć cieniutkie druciki w styku) - naprawa w serwisie 105$ czyli tyle co 5 oryginalnych ładowarek HP
-
Mam taką ładowarkę podróżną "no name" do mojego Sony Clie. Dałem za nią 23zł z przesyłką i jestem bardzo zadowolony. Złącze w niej jest lepiej wykonane niż w seryjnym kablu i kołysce, pasuje idealnie. Parametry też są w porządku, nie ma skoków napięcia, wydolność prądową ma lepszą od oryginalnej.
-
Używam ładowarki no name do 1930 od pół roku i oprócz tego że mam wrażenie że nieco wolniej sie ładuje to nie mam z nią żadnych problemów. (nieco wolniej znaczy prawie niezauważalnie wolniej)