Który palmtop leszpy ?

Chcialbym sobie kupic palmtopa i zastanawiam sie, ktrory lepszy. Compaq iPaq3630 czy SHARP 4600 ?

Mitac Mio A701        

Chcialbym sobie kupic palmtopa i zastanawiam sie, ktrory lepszy. Compaq iPaq3630 czy SHARP 4600 ?

Jeden to Pocket PC, drugi Handheld PC, a więc różne urządzenia. Nie lepiej zdecydować się najpierw na konkretny system a dopiero potem wybierać model? I najlepiej w dziale zakupy, bo kto wie, może to się jeszcze na jakimś Palmie skończy?

wogole sie na tym nie znam.... ale chcialbym miec windows'a wiec chyba lepszy bedzie sharp....

jexon
napisz ile chcesz przeznaczyć na zakup

narazie dysponuje tylko 200zl  

no to niestety nie zaszalejesz za taką kwotę
Compaq iPaq3630 i SHARP 4600 mają system od Billa, tylko w różnych wersjach/platformach (zwał jak zwał),
jeśli za 200 możesz kupić 3630 to wziąłbym jego, na PPC jest więcej softu

za 200 zł pda z windowsem to bedzie meczarnia.... poszukaj moze cos na Palm OS. jakąś m515 albo tungstena e.

W ipaqa 3630 bym sie nie pakował, bo możesz sie zrazić do palmtopów

A taki palmik na początek jest w sam raz .. napewno szybszy, stabilniejszy i przytaniejszy " na codzień "

3630 nie ma slotu na karte pamięci .. z tego co pamietam..  a 32 Mb pamieci dla pocketa z windowsem to o wiele za malo...  

Szczerze nie wyobrażam sobie co tam można zmieścic

heh oki dzieki panowie

ja bym 3630 polecal.
mialem i jakos sie nie zrazilem ..... potem mialem 3 inne i dalej nie jeste zrazony do pocketa.

najlepiej zapytaj siebie do czego będziesz go używał

jesli chciałbys zainstalowac jakis slownik, kilka gierek, jakis rozbudowany kalkulator to compaqa 3630 sobie odpusc ( nie ma GDZIE tego zainstalowac ). Na palmach programy są o wiele mniejsze i np. takie 16 Mb trudno zapchać pozatym jest jeszcze slot na karty....

Na swym compaqu 3970 ( 64 Mb ) bez karty pamieci ani rusz, w pamieci glownej mam tylko kalkulator, program do ebookow.. i pare narzdziowych. i to koniec... nic wiecej sie nie miesci.. tzn sie miesci, ale system potrzebuje tej pamięci by sensownie dzialac.. wiec nie mozna zapychac..

Pocketa można kupić sensownego... ale nie za 200zł. Palma już tak.

jeśli już POCKET PC to koniecznie coś ze slotem na pamięć i systemem 2003. Bez slotu, ani mp3 nie posłuchasz, ani filmika nie obejrzysz...

chcialbym na nim zainstalowac jakas gre, program. jednak zalezy mi najbardziej na pisaniu dokumentow. Wlasnie jak sie pisze na tym sprzecie. Nie zauwazylem klawiatury..... chyba nie rysikiem?

Właśnie rysikiem, wpisujesz po koleji każdą literę ( jak na kartce ) a urządzenie zamienia Twój ślad na cyfrową postać. Ech nie wiem jak to wytłumaczyć Wbrew pozorom to bardzo intuicyjne, i po pewnym czasie pisze się naprawde sprawnie.. Na początek można też użyć klawiatury ekranowej tzn pojawia sie klawiaturka i stuka się w odpowiednie litery...

Jeśli to ma być sprzęt TYLKO do sporządzania dokumentów ( do tego prostych ) to ten ipaq wystarczy, ale np. o edytowaniu tabel w dokumentach wordowskich można zapomnieć.  ( nie będe pisał że na Palmie da się to robić, bo zaraz zostanę o heretyczne namawianie osądzony )

Jeśli już Pocket PC to naprawde zainwestuj w coś ze slotem na karty... warto dopłacić, naprawdę

Wybierz się na spotkanie PDA Clubu gdzieś w okolicy ( na forum sie dowiesz gdzie i kiedy są organizowane ) to wtedy wszystko się wyjaśni

no coz chyba o tym zapomne, ale co na temat sharp'a 4600 ? jest znacznie gorszy od tego pocket'a ?

tak jak marcinl napisał na ppc jest więcej oprogramowania a to znaczy że jest lepiej wspierany a co za tym idzie mniej z tym problemów...

no nic moze bede zalowal, ale kupie tego pocket'a. dzieki raz jeszcze!

Kup ipaq-a z seri 3800 , jest tam juz wejście na karty i chyba lepszy wyświetlacz niż w tym 3630 , mam taki i jestem zadowolony na allegro ostatnio taki poszedł za 280 zł.

A ja powiem coś co wielu może się nie spodoba ze względu na leciwość sprzętu i procesor MIPS. Miałem swego czasu rewelacyjny dla mnie Casio Cassiopeia e-115. bez problemu można go kupić na Allegro w granicach 200 zł (widziałem już takie za 100 zł). Ma slot na pamięci CompactFlash oraz NIESAMOWITY wyświetlacz LCD (oczywiście QVGA - bo to takie czasy niesety). Sys. op. to też tylko leciwa 2000-czka.... Sam procesorek MIPS w tej chwili raczej mało popularny i cięzko o soft (nowy soft) na ten procek ale jak się dobrze poszuka to kupę starszego softu można znaleźć - i naprawdę miałem tego od groma. Mimo stosunkowo słabego procka bez problemu odtwarzał mp3 i o dziwo nawet dało się filmy oglądać (tylko płynność "troszkę" mniejsza niż na obecnych PPC).

Powiem że do obecnej chwili z sentymentem i smutkiem myślę o moim starym PPC który tak na dobrą sprawę niewiele gorszy był od mojego obecnego sprzęcika (jedyna uciążliwość dla mnie to był stosunkowo niemały rozmiar tego Casio i z technologii bezprzewodowych TYLKO Irda )

Ale ogólnie to gorąco polecam      W cenie 200 zł miał byś fajną zabaweczkę  

PS:
Zapoluj na coś takieg:
http://www.allegro.pl/item113198014_casio_e_125.html
..cena naprawdę niewielka (obecnie 61zł)... i jak Ci się nie spodoba to zwsze można ponownie puścić na Allegro..