PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => HP => Wątek zaczęty przez: Eldorado9 w Luty 04, 2009, 21:16:48
-
Witajcie!
Jesli kogos to zainteresuje to podziele sie z Wami moim przejsciem "sciezki zdrowia" z serwisem i dzialem reklamacji HP.
614c kupilem w jednym ze sklepow komputerowych w Lublinie za cale 1580 zł w czerwcu. 2008r. Wszystko bylo z nim o.k. oprocz GPS'u, ktory wariowal dosc czesto a ze sprzet kupilem glownie do AM to byl to dla mnie spory feler.
Meczylem sie tak az pewnego dnia zadzwonilem do supportu HP w Wawie - i cala sprawe opisalem pani przez telefon. Rozmawialismy dlugo a na koncu pani stwierdzila ze "ten typ tak ma i nic nie moze z tym zrobic, jak chce to moge napisac maila do dzialu reklamacji moze ktos laskawie zajmie sie moja sprawa" (chodzilo o wariowanie GPS'u gdy uzadzenie sie przegrzewa). No delikatnie sie "zdenerwowalem" takim podejsciem do sprawy bo skoro wiedza ze cos jest nie tak to powinni to wymieniac bez dwoch zdan. I tak 18 listopada nasmarowalem maila do dzialu reklamacji. 25 dostalem odpowiedz zeby przeslac im skan paragonu i karty gwarancyjnej. Odpisalem.... 26 listopada przyszla odpowiedz, ze jesli chce to oddza mi kase na podstawie paragonu. Najpierw musialem wyslac im urzadzenie, potem oni przyslali mi umowe kupna - sprzedazy, ktora musialem podpisac i odeslac kopie. Oczywiscie poczta nawalila i umowa zginela dzies po drodze. Na szczescie mialem pare spraw do zalatwienia w Wawie wiec umowe dostarczylem im osobiscie. HP zagwarantowal mi ze w ciagu 30 dni od dnia otrzymania umowy przelejmi mi kase.
Nie bede sie rozpisywal dalej ale ze zwrotem czekali dosc dlugo - ba nawet wyslalem od nich i do rzecznika praw konsumentow pismo w tej sprawie informujac ze jezeli kasy nie bedzie w ciagu 7 dni to zakladam sprawe w sadzie, tak czy siak 3 lutego po poludniu kasa byla na koncie.
Pozdrawiam
Eldorado9
-
Nie żebym kogoś bronił, ale i tak dobrze że się tak skończyło. Raczej zwrot kasy to rzadkość. BTW ja nie obserwuje tego zachowania na swojej 614tce
-
Masz racje bibekowal, gosc mial farta :-) Natomiast popieram walke na noze z olewnictwem klienta, jak kazdy bedzie tak postepowal jak Eldorado9 to moze z czasem "wszyscy oni" sie naucza, ze jednak klient jest "ich Pan" a nie oni.
Natomiast potwierdzam, ze jak takiego problemu tez nie zanotowalem, wogole zadnego przegrzewania sie nie zauwazam. Chyba egzemplarz byl wadliwy...