Nie wiem jak to się stało, ale wczoraj próbowałem sobie wyjmować kartę SD i wkładać ją z powrotem i po jakiejś chwili zorientowałem się, że nie mam już żadnych danych na karcie SD!
Plusem jest to, że 6515 przestał mulić

Minusem jest strata 1GB danych z którymi byłem bardzo związany emocjonalnie.
Morał: Nie należy przywiązywać się emocjonalnie do danych zawartych na karcie 1GB firmy Kingstone.
Czy ktoś może mi wyjaśnić jak w jednej chwili może zniknąć 1GB danych z karty SD. Zaznaczam, że tylko wyjąłem ją zs slotu i może dwa razy przesunąłem zabezpieczenie na karcie na pozycję Lock i z powrotem. Potem zorientowałem się, że nie ma na niej żadnych danych i zrobiłem hard reset. Dodam jeszcze, że kartę wyjąłem z urządzenia w chwili gdy zaczęło się mulenie.
Pozdrawiam.