PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => HP => Wątek zaczęty przez: mariuszrk w Maj 07, 2006, 20:57:51
-
Jak w temacie ... jeszcze parę tygodni zdarzało się to stosunkowo rzadko, teraz nawet dwa, trzy razy dziennie ... aby go włączyć ponownie muszę zdjąć klapkę przy baterii, bo samo wciśnięcie przycisku u góry nic nie daje ...
Co ciekawe dzieje się tak, gdy mam włożoną kartę SIM, gdy wyjmę kartę i iPAQ nie działa jako telefon wszystko jest ok i nic się nie wyłącza.
Macie jakis pomysł /oprócz twardego restartu/?
-
Czeka cię serwis
Przykro mi ale to płyta głowna
-
Stary, nie załamuj mnie :cry: Jesteś pewny :?: :?: :?: Bez kart SIM działa i nie wyłącza się, więc może nie jest aż tak źle ...
-
Czy testowaleś z inną kartą SIM/
Były odnotowane przypadki iż modele te miały problem z kartami SIM ( starszymi o pojemności 32 kB) a bez problemu dzialają z nowymi ( 64 kB), sprawdź inną kartę ewentualnie zrób upgrade Rom-u.
-
Nie sprawdzałem innej karty ... nie bardzo też wiem, jaką ja mam kartę, palma kupiłem w promocji Vobisu /z Plus GSM/ w zeszłym roku /bodajże w październiku/, więc chyba jest to jednak karta nowego typu ...
Najdziwniejsze jest to, iż wcześniej nie było żadnych problemów ... a może poprostu zacząć od twardego resetu? I dopiero kiedy to nie przyniesie oczekiwanych rezultatów szukać dalej ...
-
Rzeczywiście HR powinien pomóc.
-
Cóż, chyba rzeczywiście od tego zacznę ...
-
Używam 6515 z Vobisowej promocji Plusa i wszystko jest OK
Natomiast przy pracy z kartą Heyah zaczynają się dziać jaja i sprzęt co kilka minut "szuka sieci"
Sprawdzałem z innymi kartami i problemy są tylki z tą jedną kartą SIM-Heyah.
Może masz problem z SIMem? Pożycz karty od kumpli i posprawdzaj
Pozdrawiam - Piotr
-
Zrobiłem wczoraj twardy restart i jak na razie wszystko jest ok - iPaq z SIM'em zalogowany do Plusa leżał całą noc, rano trochę podzwoniłem i działa jak należy, czyli nie wyłącza się ... planuję teraz wgrać resztę softu /Marcheva, MapaMap/ i zobaczymy ... mam nadzieję, że będzie ok ...
-
Niestety, objawy pojawiły się ponownie :cry: Jutro wysyłam urządzenie do serwisu ...
-
Ja mam ze swoim 6515 to samo. Dzisiaj rozmawiałem z serwisem HP i poradzili żeby odinstalować polską nakładkę. Teraz testuje i na razie jest ok.
-
Ja mam ze swoim 6515 to samo. Dzisiaj rozmawiałem z serwisem HP i poradzili żeby odinstalować polską nakładkę. Teraz testuje i na razie jest ok.
-
nie czarujmy sie to plyta główna, ja jestem już poserwisie i wymianie płyty w holandi, czeka cie kilka tygodni bez hp.
Na razie jest wszystko oki, ale na hp odbieram tylko sms bo mam przekierowanie połączeń na inny aparat z uwagi na duże obciążenie rozmowanmi nie wróciłem do pełnego wykorzystania funkcji telefonicznych, a korzystam z niego jak z klasycznego pda, dlatego nie zaobserwowałem wyłączeń aparatu które były istnym utrapieniem przed wymianą.
pozdrawiam Prusiu
-
Cóż, mój iPaq jest w serwisie od ubiegłego piątku ... ludzie ze sklepu nieoficjalnie powiedzieli mi, że wszystko wskazuje na wymianę na nowy egzemplarz, gdyż ponoć PDA się nie naprawia ...
Zresztą nowa płyta główna to po prostu nowy iPaq /ciekawe tylko czy z nową obudową/ ...
Mam gorącą nadzieję, że nie będzie to trwało kilku tygodni, zresztą zapis w gwarancji mówi o 14 dniach, więc jeśli termin zostanie przekroczony - będę interweniował!
A tak na marginesie - ciekawy sposób myślenia mają goście z serwisu HP, jak to możliwe, że przez jakiś tam czas polska lokalizacja systemu działa i wszystko jest ok, a później, gdy nagle PDA pada winna jest Marcheva :?: :?: :?:
-
No i macie rację, chyba został mi serwis, juz wypisałem zgłoszenie bo się gadzina dalej wiesza....
-
Ja już swojego wysłałem, czekam z niecierpliwością na powrót...
-
No i wrócił mój hapek z serwisu. Wymieniona płyta główna i program w ROM-ie wersja 1.04. Dwa dni chodzi bez zarzutu, oby tak juz zostało...
-
No i wrócił mój hapek z serwisu. Wymieniona płyta główna i program w ROM-ie wersja 1.04. Dwa dni chodzi bez zarzutu, oby tak juz zostało...
Po jakim jakim czasie ci go oddali bo ja wysłałem 16.05. i do tej pory go nie mam...
-
Wysłałem 23.05, a w adnotacji serwisowej jest potwierdzenie że otrzymali go 23.05 czyli całą operacja nie trwała 10 dni.
-
No i mój też wrócił... napisali że wymienili słuchaweczkę (dosłownie). Zacząłem go teraz "męczyć" zobaczę czy coś pomogło to wymienienie słuchaweczki.