PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Różne => Działy Archiwalne => Hotspoty / WLAN => Wątek zaczęty przez: magic01 w Styczeń 09, 2005, 18:48:21
-
Poki co z Wi-Fi nie mialem wiele wspolnego, ale wlasnie doszedlem do tego ze czas naprawic ten problem. No i w zwiazku z tym mam troche pytan.
Najpierw opowiem co mam i co chcialbym miec.
Poki co mam w domu 4 kompy. Tak wiem sporo, ale jak sie ma 4 domownikow to 4 kompy to i tak czasem za malo :/. No wiec mam 4 kompy i PDA z Wi-fi.
Zastanawialem sie jak w prosty sposob opisac jak sa polaczone i doszedlem do wniosku ze jak zwykl mawiac moj kolega "jeden obraz wart tysiaca slow". Zatem moja siec w domu wyglada tak (http://zeus.polsl.gliwice.pl/~magic01/siec.JPG).
A chcialbym zeby wygladala tak (http://zeus.polsl.gliwice.pl/~magic01/siec2.JPG).
Teraz pytanie czy moge do linuxa podlaczyc karte Wi-Fi i w sieci ad-hoc polaczyc urzadzenia tak jak na obrazku? Jesli tak to czy bede mogl swojego axima synchronizowac przez Wi-Fi z moim komputerem?
Czy jednak tak dobrze nie ma i musze kupic access pionta i podlaczyc go do linuxa? Wystarczy sam Access Piont czy musi byc AP z routerem?
Z gory dzieki za dobre rady ;)
-
W sieci ad-hoc moga pracowac ze soba rownoczesnie tylko dwa urzadzenia. Jesli chcesz podlaczyc wiecej kompow ze soba to kup punkt dostepowy - znacznie mniej problemow z konfiguracja, nie wiele wieksze koszty, wpinasz bezposrednio do huba jakby to byl jeszcze jeden komp i po klopocie. Bedziesz mogl synchronizowac Axima z kompem przez WiFi. Wystarczy jeden Access Point, bo Router z AP to zastapilby ci od razu tego kompa z serwerem linuxowym.
-
Ja mam podobna siec w domu i wystarczy AP wlaczony do huba. 3 kompy mam wpiete przewodowo a PDA via WLAN . Ew nastepne PDA lub notebook pobiera via WLAN , IP z serwera DHCP.
Moj AP to Linksys WAP11
-
OKi
Wielkie dzieki za informacje. Co ja bym bez was zrobil :).
-
Oczywiscie w trybie AD-HOC moze pracowac wiecej urzadzen :) Ale najlepszy bedzie AP. Jesli Linux nie jest dla Ciebie przeszkoda polecam zakup OVSILNKa lub Planeta 1963 z oprogramowaniem APLite(rozwijany przez polskich programistow). Jest to zwykle, tanie AP ktory ma wgrana jakas mini dystrybucje linuxa, ale dzieki temu z AP mozna wycisnac duzo wiecej. Spokojnie mona wyfiltrowac wszysktie niepotrzebne rzeczy (wirusy etc), zarzadzac pasmem itp.
Jesli moge zasugerowac: lepiej wziac AP i podlaczyc wireless`owo tylko PDA i Laptopa, jesli masz kabel miedzy komputerami stacjonarnymi to zdecydowanie bym go zostawil.
podrawiam
-
No wlasnie z tym kablem do drugiego stacjonarnego kompa jest problem. Bo zmienilo sie troche rozmieszczenie kompow. No i teraz pociagniecie kabla jest rownoznaczne z puszczeniem go dokladnie po przekatnej calego domu :(. A jak mam wydac 20-30 zl na kabel to wole odrzalowac te pare zlotych wiecej ;) i nie martwic sie ze sie bede potykal o jakies przewody.
No ale chetnie sie dowiem czemu sugerujesz zeby ten kabel zostawic?
Aha i jeszcze jedno.... jak juz tyle wiesz o roznych AP to co myslisz o D-Link :: DWL-700AP? Linux nie jest mi obcy na tyle ze udalo mi sie jakos zainstalowac na nim pare rzeczy - i dzialaja. Ale przyznam szczerze ze im mniej mam z nim doczynienia tym jestem szczesliwszym czlowiekiem ;)
-
Generalnie jestem zwolennikiem zasady: jesli da sie kablem, to nie rob niczym innym. Zalet kabla nie musze wymieniac, ale przede wszystkim jest tanszy, bardziej stabilny i bardziej bezpieczny. O ile miedzy PDA i Laptopem, a komputerami stacjonarnymi nie bedziesz przeciagal duzych plikow, o tyle miedzy 2 stacjonarnymi maszynami zdarza sie to czesciej. Na AP wyciagniesz 500-600Kb/s w trybie 802.11b lub 1500-2000Kb/s w trybie 802.11g (na kablu ok 10000Kb/s) Ciezko mi jest spojrzec na Twoj problem z jakiejs innej perspektywy niz osoby ktorej praca polega wlasnie na tworzeniu sieci WiFi.
Dlatego podam konfiguracje jak to wyglada u mnie:
2 laptopy, 2 stacjonarne i teraz PDA -> wszystko po kablu, tylko PDA bede uzywal do synchronizacji z PC po Bluetooth...
Wybor zalezy od Ciebie, jesli kabel rzeczywiscie bedzie przeszkadzal to mozesz brac smialo WiFi, jesli jednak polozenie go w nowej lokalizacji nie wymaga wiele zachodu to zostan przy kablu, a na WiFi daj urzadzenia mobilne: PDA i Laptopa.
Co do WAPow firmy D-Link to mam niestety o nich zle zdanie. Testowalem kiedys 900ke i raczej nie spisywala sie dobrze, oczywiscie moje zastosowana nieco sie roznia i u Ciebie moze sie sprawdzic, ale szczerze powiem ze jesli juz D-link to minimum 900. D-link robi za to wspaniale karty: DWL-520+
Wybor AP zacznij od standardu: B lub G.
802.11b:
+ tanszy
+ mniej podatny na zaklocenia
+ wieksze zasiegi
+ wiekszy wybor w sprzecie
- mniejsze predkosci (do 700Kb/s max)
802.11g:
+ szybki (do 2500Kb/s)
- podatny na zaklocenia
- mniejsze zasiegi
W duzych i rozleglych sieciach stosownie G sie nie sprawdza, natomiast w sieci domowej moze dzialac bardzo dobrze. Glowna wada jest zasieg i zaklocenia, ale u mnie WAP 54G Linksysa w tescie Laptop->Laptop wyciskal 2450Kb/s, a to wiecej niz kabel 10Mb/s.
Wybor zalezy od Ciebie, polecam nieco poczytac jeszcze, zastanowic sie nad czyms z oferty firm: Planet, D-link i Linksys. To jest tani i sprawdzony sprzet.
Byc moze bede sprzedawal 2 WAPy Linksys54G, maja ok 2miesiace, niestety jak pisalem sa podatne na zaklocenia w uzytku zewnetrznym, a ja mam na nich most bezprzewodowy na 700m, zmieniam je na WAPy w pasmie 5Ghz(jak caly szkielet sieci) Jesli bardzo bylbys zaintersowany, a przy okazji bardzo Ci sie nie spieszy, to moglbym Ci podrzucic na testy.
-
Zdecydowanie popieram to co napisal <wlochaty>.
Co mozna kablem to puszczam kablem.
Z Dlink-iem mialem równiez zle doswiadczenia:
- stabilnosc , znacznie czestsza podatnosc na zwisy
- klopoty z WLAN-em do kart CF i PCMCIA , zrywanie polaczenia rowniez dla produktow Dlinka
Uzywam AP LINKSYSA od kilkunastu mies 24/360 i praktycznie bez zwisu.
-
Ja tez polecam Linksysa... Mam router ich firmy i chodzi OK. Mam tez AP Dlinka (900AP+) - wiesza sie dosyc czesto.
-
No wlasnie poczytalem co nieco o tym DWL-700 i ludzie pisza ze maja problemy, ale glownie z polaczeniem dwoch AP miedzy soba. U mnie cos takiego nie wchodzi w gre. Wiec licze ze starczy. Chociaz z drugiej strony chcialbym unknac wyrzcania kasy w bloto.
Ten drugi komp to kumputer siostry... Do tej pory bardzo rzadko nasze kompy sie komunikowaly, nawyzej po to zeby cos wydrukowac - drukarka u mnie. Ona uzywa kompa glownie do kozystania z netu, wiec jak bedzie miala polaczenie rzedu 500-600 Kb/s do servera z neostrada to jej starczy.
Co do wyboru miedzy b i g to raczej b. Nie mam potrzeby, przynajmniej na razie, osiagania transferow po 2,5 Mb/s. A chce to zrobic w miare tanio.
No i jeszcze raz dzieki za info.
-
Cena panowie cena. Tania dziewczyna drogi lekarz.
-
Jesli juz chcesz cos bardzo taniego to kup lepiej Planet 1963, a jesli juz koniecznie D-link to naprawde radze dolozyc kilkadziesiat zlotych i zaoszczedzic na nerwach. D700 jest nieobliczalny, po co placic 2 razy? I jeszcze jedno: jesli juz AP D-linka to karty tez radze miec tego producenta, najlepsze w "B" to DWL520+.
D-link:
AP700 - 180zl
1 karta PCI Dlink -150zl
1 PCMCIA Dlink-150zl
Mam nadzieje ze Twoje PDA sie z tym zlinkuje...
Planet:
AP1963 - 180l
1karta wl8303- 100zl
1 PCMCIA Planet -100zl
Mam nadzieje ze Twoje PDA sie z tym zlinkuje (predzej niz z D-linkiem)
Planet wyjdzie taniej i stabilniej(dzieki AP, bo karty sa gorsze), chyba ze zaszalejesz Linksysem, lub droszym Dlinkiem. Wazne: postaraj sie przetestowac swoje PDA czy polaczy sie z AP ktore chcesz kupic.
pozdrawiam, powodzenia
-
Polecam zapoznanie się z ofertą Vobisu. Kupiłem od nich ostatnio zestaw Linsysa (prawie Cisco jest przecież fuzja) w którego skład wchodzi router z AP oraz karta WiFi na USB (BEFW11S4 + WUSB11). Całość kosztuje 299 zł.
Miałem na kilka dni pożyczony D-Link DWL 900AP+ i jeżeli chodzi o stabilność i połączenia to niebo a ziemia, a router 4 portowy potrafi właściwie wszystko. Polecam ten zestaw.
Dodam jeszcze że z 900AP+ iPaq łączył się ponad dwie minuty (bez włączonego WEP-a) a z Linsysem kilka sekund (z włączonym już WEP-em)
-
Polecam zapoznanie się z ofertą Vobisu. Kupiłem od nich ostatnio zestaw Linsysa (prawie Cisco jest przecież fuzja) w którego skład wchodzi router z AP oraz karta WiFi na USB (BEFW11S4 + WUSB11). Całość kosztuje 299 zł.
No wlasnie to teraz bardzo stanialo. Ale On ma juz router /i ne tylko/ na kompie wiec wystarczy AP wpiety do huba/switha.
-
No porownywanie Linksysa do CISCO jest troche na wyrost ;) Ale faktem jest ze Linksys to tansza odnoga. Samo CISCO poki co w WiFi nie przoduje, ale seria Air jest godna polecenia, choc na tyle droga ze mozna za to miec pozadnego Proxima.
-
Dobra przekonaliscie mnie... olewam tego D-Linka 700 ;), poszukam czegos lepszego. Przeczytalem chyba z 50 opnii o nim i moze jedna byla pozytywna. Po cholere wiec robia cos takiego skoro to urzadzenie nie ma w zasadzie zadnego zastosowania?
Tak w ogole to nie sadzilem ze beda z tym az takie problemy. Co to w ogole znaczy ze PDA mi sie moze nie polaczyc z AP. Myslalem ze jak jest jakis standard i oba urzadzenia go wspieraja to nie bedzie problemow. Widze ze jeszcze malo wiem ;).
O dżi.... same problemy, a mialo byc tak pieknie :|.
[Dodano: 2005-01-10 14:44:06]
Aha wlochaty.... skad sa te ceny ktore podales :)?
-
Tak w ogole to nie sadzilem ze beda z tym az takie problemy. Co to w ogole znaczy ze PDA mi sie moze nie polaczyc z AP. Myslalem ze jak jest jakis standard i oba urzadzenia go wspieraja to nie bedzie problemow.
Tak brzmi teoria. Druga teoria to starac się by AP i karty byly tego samego producenta.
Obie teorie w przypadku AP Dlinka nie bardzo sie sprawdzaja.
Ja stosuje AP Linksysa i karty WLAN DLINK i dziala ok.
-
Uzywam Blitzza sprzet. To dolna polka ale z PDA zawsze laczy. Jak kupowalem to bylem zafascynowany WiFi a teraz co moge to kablem lacze. Jak chcesz miec problemy zmajstroj sobie siec Wifi i to najlepiej z kompami o roznych systemach. Zajecie murowane. Zamiast spedzic czas na ukrywaniu kabli spedzisz go na konfigurowaniu lub znajdowaniu przyczyny braku placzenia lub spadku transferu miedzy kompami. To co pisal Wlochaty to swieta racja. Tylko drogi sprzet gwarantuje mniejsze problemy. Jezeli mozesz poukrywac kable, poprowac siec kablem. W jednym z kompow zaloz dodatkowo karte WiFi, udostepnij internet i w ten sposob ciesz sie z dostepu do internetu w PDA. Pamietaj stabilnosc i niezwodnosc to podstawa. Jesli chcesz mam do sprzedania tania karte podlaczana porzez USB, kup i pobaw sie dostepem do internetu przy pomocy PDA.
-
Ceny podalem z glowy jesli chodzi o D-linka, pamietam co nieco z Allegro, jesli chodzi o ceny Planet to dodalem do cen hurtowych 10%, bo akurat te znam dobrze.
-
A kto jest producentem karty Wi-Fi w aximach x50v? ;)
Ewentualnie zastepcze pytanie, sprawdzal ktos czy x50v sie laczy z tym AP o ktorym mowil wlochaty, mianowicie WAP-1963?
-
dowiedz sie jaki jest chipset, bo to jest wazne, a nie producent.
-
Chipset IEEE 802.11b wyprodukowany przez Texas Instruments
-
Hmmm, musisz zbadac samemu jak to bedzie gadac z innymi AP. Generalnie nie ma zazwyczaj problemow, ale zdarzaja sie wpadki. Jesli chodzi o publiczne HOTSPOTy to raczej sie nie przejmuj, one stoja na takim sprzecie ze zadziala na 99,9%
-
jesli chodzi o AP to zalecam:
*linksys'a - naprawde godne polecenia, znowu tak strasznie drogi nie jest w tym zestawie z Vobisu wyjdzie niewiele drozej niz planet, a funkcje routerka zawsze mozna wylaczyc, poza tym w wiekszosci tez chodzi na linuxie i tez mozna niezle poczarowac ;)
lub
*planet - WAP 1963 najlepszy, naprawde stabilny planet (poza 1950 - ale to troszke inna bajka), mozna z nim wiele zdzialac, a i zwis to przypadek nieistniejacy :)) poza tym jednak CCC ;)
jak tu juz inni sie wypowiadali: jesli da sie latwo zrobic po kablu, to rob, tylko zyskasz :) ale nie ze wzgledu na problemy z konfiguracja, mysle ze raczej wszystko by dzialalo jak chcesz, poprostu ja uwazam ta technologie za bardzo niedopracowana, a czemu to juz w innych watkach jest :)
da sie zdzialac Wi-Fi bez AP :) ale jako taki ad-hoc jest bardzo nieefektywnie rozwiazany i transfery sa bardzo marne. duzo lepszym pomyslem jest kupienie karty na chipsecie prism i zrobienie przy jej i linuxa pomocy takzwanego 'host AP' czyli accespointa nie dzialajacego na oddzielnym sprzecie tylko bezposrednio na routerze linuxowym/UNIX'owym
Jesli chodzi o publiczne HOTSPOTy to raczej sie nie przejmuj, one stoja na takim sprzecie ze zadziala na 99,9%
znam ten sprzet, mogbys sie czasem zdziwic... co nie zmienia faktu ze zazwyczaj jest potezny, ale ceny jego juz na szczescie nie :))
[edit]
aaa i jeszcze jedno, to z pewnoscia nie jest zlozona siec Wi-Fi...
-
Planet1950 jest najlepszy bo to nie jest planet tylko Z-COM :)
brych rozwiazan jest Proxim Orinoco AP2500 :)
pozdr
-
[edit]
aaa i jeszcze jedno, to z pewnoscia nie jest zlozona siec Wi-Fi...
Ano nie jest ale gdybym napisal w temacie watku prosta siec W-Fi to czy ktos ze znawcow tematu by tu zagladnal ;).
A tak na powarznie, jak sie nie wiem nic na ten temat to wszytko co jest wieksze od dwoch kompow polaczonych kablem jest "złożone".
-
Cos wtrace, chociaz nie mam doswiadczenia w technologi WiFi. Kiedys jak mialem Looxa610BT zmajstrowalem siec WiFi w domu na Linksysie. Tzn. AP, karta na CF Linksysa, a pcimcia Dlinka. Laczylo sie wszystko idealnie. Potem Kupilem Looxa720 tez dzialalo super. No ale zachcialo mi sie podlaczyc net bez posrednictwa kompa i kupilem Dlinka 504. Linksysa zamontowalem w pracy. Z Dlinkiem Loox720 chodzil ekstra natomiast notebook ciagle mial problemy mimo karty Dlinka czyli teoretycznie pasujace do routera. Zmienilem karte pcicmcia na Orinoco - problemy, Linksys CF z przejsciowka klopoty. Zmienilem Dlinka na 614+ - to samo czyli Loox720 ok reszta kiepsko. Poniewaz mam dziwnego notebooka dokupilem do niego dedkowana (tylko do niego) karte wewnetrzna pracujaca na USB i od tej chwili zero klopotow, nawet jak na chwile wrocilem do Dlinka504. Czyli roznie to bywa z ta technologia WiFi, nawet urzadzenia tego samego producenta nie chca ze soba za bardzo wspolpracowac- szczegolnie jak jest to f-my Dlink :) Docelowo musze zmienic AP na Linksysa i mysle ze bedzie wszystko OK. W pracy do tego Linksysa dolaczaja sie wszystkie jak leci karty - roznych producentow i wszystkie dzialaja bardzo dobrze, kazdy gosc z notebookiem ma "obowiazek" sprawdzic jak dziala moja siec i nigdy z zadnym ze sprzetow nie bylo problemow.
-
Heh czyli jednak mozna;).
Wyglada na to ze wszyscy sie powinni uczyc od Linksysa jak dziala Wi-Fi.
No nic... zakupilem Planet 1963. Jutro wieczorem przybedzie, wiec zobaczymy jak sie bedzie komunikowal z moim dellem. Oczywiscie nie omieszkam sie podzielic obserwacjami.
-
Sadze ze Linksys moglby sie baaardzo duzo nauczyc od Proxima ;P
-
Taak... jednak nie było tak źle. Wszystko udało się ładnie skonfigurować. W tej chwili mam net w całym domu i pewnie jeszcze w ogródku ;). Ale to sprawdzę dopiero jutro.
Jeszcze raz dzięki wszystkim za dobre rady, szczególnie wlochatemu.
-
To podaj adres... jak bede jechal do pracy to stane na poboczu by sprawdzic sobie poczte :)
-
Hehe... a porodzisz sobie ze zlamaniem 128 bitowego klucza w czasie postoju w drodze do pracy ;)
-
Nie :) Bo podasz mi ten klucz :)) Prawda? :)
-
no way.. no way... a na pewno nie tutaj :P
Ale jakbys kiedys faktycznie wybieral sie w okolice ulicy Żelaznej to daj znac. Pomysle o uczynieniu mojej sieci otwartą. :)