Loox 420

Przepraszam za może zbyt lamerskie pytanie, ale mam od paru dni Looxa 420. Pytanie mam następujące: czy po włączeniu modułu WiFi palmtop powinien sam wykrywać ewentualne sieci które są w zasięgu czy trzeba wcześniej coś skonfigurować tudzież doinstalować? Na razie jest tak, że w miejscu, w którym na pewno jest zasięg sieci nie dzieje się zupełnie nic. Czy ja coś źle robię czy zepsuty jest Loox?

na dobrych palmptopach sieci wykrywają się same
syglanlizowane jest to przez pojawienie się okienka z nazwami sieci
dopiero gdy chcesz sie do nich podłączyć wymagana jest autoryzacja, wpisanie klucza itp. jeżeli to nie jest publiczny wifi (hot-spot)

No tak, ale czy to oznacza, że Loox nie jest dobry czy też że jest zepsuty?

też mam looxa 420. Trzeba tylko włączyć karte wifi (widoczna ikonka na ekranie today z prawej strony - globus) i po kilku minutach sieć się zgłosi. Ale uwaga!!! Czułość tej karty jest nie za duża więc odbiera tylkow miejscach o silnym pokryciu...
Czasami nawet po wykryciu sieci nie łaczy się z netem.
Ja też na początku myślałem ze jest zepsuty.
Idź n.p. do galerii mokotów na 2 pietro i zobacz czy cię połaczy ze spotem plusa, za darmo mozna serfowac po stronach plusa.

Sprawdzę w ten weekend zatem. Mam w domu bezprzewodową Neostradę. Na laptopie wszędzie pokazuje sygnał znakomity, myślałem, że to w zupełności wystarczy. Może robię inny błąd. Napisałeś: po paru minutach. Może zabrakło mi cierpliwości. Wydawało mi się, że powinno złapać sieć po paru sekundach....

Dziwne !! Zdecydowanie powinien Ci wykryc Twoja siec. Wejdz w coennections, network Card i wlasciwosci zobacz czy widzi sieci bezprzewodowe.
Albo zainstaluj sobie bezplatny wifiwofum lub inny skaner ktory bedzie pracowal z LOOX-sem

Skanery już poinstalowałem... Nic nie widzą....

Obawiam sie ze hard reset . Poniewaz jest to wbudowany WLAN to masz ograniczone pole manewru. Od poczatku nic nie wykrywal ?

Można powiedzieć, że od początku. Coś tam wcześniej poinstalowałem, ale nie za wiele. Jestem w miarę doświadczonym użytkownikiem różnego rodzaju palmów, ale z WiFi to dopiero początek. Może rzeczywiście po prostu ma strzelony moduł od nowości.

Wyciagnij na sekunde i wloz ponownie baterie. W iPAQ 4150/5450/5550 to pomaga.

Okazuje się, że zasiałem nieco zamieszania nieco zbyt wcześnie. Otóż w Galerii Mokotów istotnie Loox ożył. Znalazł wszystkie 3 dostępne sieci i z dwóch skutecznie skorzystał (nie próbowałem Idei ale zapewne działała tak samo jak Plus i Era). Zatem Loox żyje i to nawet nieźle. Pytanie jakie zatem się rodzi: dlaczego nie widzi nadajnika Neostrady u mnie w domu? Laptop normalnie go wykrywa i działa a Loox nic nie widzi...

Okazuje się, że zasiałem nieco zamieszania nieco zbyt wcześnie. Otóż w Galerii Mokotów istotnie Loox ożył. Znalazł wszystkie 3 dostępne sieci i z dwóch skutecznie skorzystał (nie próbowałem Idei ale zapewne działała tak samo jak Plus i Era).

A nie mówiłem. Miałem tez takie problemy. ALe co do twojego pozostałego problemu, moze z kolei sygnał masz za mocny??

Moze masz w domu włączony WEP ? Krąży teoria że WEP w urządzeniach róznych firm skutecznie utrudnia identyfikacje urządzeń sieci i wzajemne 'zobaczenie' się .
 Mnie sie to nie przytrafiło ale wykluczyć nie mozna.
Druga rada: spróbuj zobaczyć czy widzisz notebooka włączonego jako udostepnianie adhoc.

Hmmm.... przepraszam za kolejne lamerskie pytanie, ale jak wyłączyć ewentualnie ten WEP? Czy to się da w ogóle?