PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Różne => Działy Archiwalne => Hotspoty / WLAN => Wątek zaczęty przez: wiru w Styczeń 09, 2004, 12:59:35

Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: wiru w Styczeń 09, 2004, 12:59:35
Witam Wszystkich, jestem nowy.Dostałem ofertę na dostęp do netu przez WiFi.Nie wiem za wiele na ten temat.Oferują podłączenie za ok.300zet i miesięczny abonamet za 65zet przy 256 kbps. To atrakcyjna oferta? Jak bezprzewodowy net można porównać np. z użytkowanym przeze mnie neo?

A co do niezawodności? Właśnie słyszałem,że kiepsko! Czekam na maila z odpowiedzą co do kosztów itd. Odezwę się jescze z prosbą o poradę:)
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: Lack w Styczeń 09, 2004, 13:05:33
W porownaniu z neo+ roznica polega w bezprzewodowosci i tyle. Oczywiscie, moga byc roznice w "niezawdonosci" lacza itp, ale trudno jest je wylowic z informacji zawartych w Twojej wypowiedzi.
Dowiedz sie, czy w tych 300 zl za podlaczenie jest juz wliczony koszt karty sieciowej.
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: REi w Styczeń 09, 2004, 13:54:28
I w prędkości NEO + ma 512 kb/s
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: on74 w Styczeń 09, 2004, 20:22:16
wlasnie czasem wazniejsza od predkosci jest cena bo od tego zalezy byc w sieci albo nie byc..
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: przygod w Styczeń 10, 2004, 01:39:06
Niezawodność bardzo zależy od jakości wykonania instalacji. Sprzęt też jest bardzo ważny ale nawet przy super sprzęcie gdy wykonanie kuleje niewiele zdziałasz. Ja tez korzystam z internetu przez WIFI (ok 200m odległości) i przez ponad pół roku jeszcze ani razu nie padło. Były co prawda kilka razy problemy z łączem zewnętrznym ale samo WIFI sprawuje sie wyśmienicie. Dodam jeszcze że sprzt nie jest jakiś hi-end bo np antene panelową kupiłem za 49zł
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: perla w Styczeń 10, 2004, 08:54:51
Osobiscie powatpiewam by za 65 zl byl realny transfer 256 kb. Za te pieniadze spotyka sie 64-128 kbitow. Poza tym nie wiadomo czy lacznosc jest zrealizowana po wi-fi np. jako AP + router a potem np kablowo do uzytkownikow czy uzytkownik jest odbiorca wi-fi ? To pierwsze rozwiazanie jest zdecydowanie pewniejsze ale zalezy czy to realizowane jest np. w blokach czy zespole domow jednorodzinnych itp
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: marshall w Styczeń 11, 2004, 00:58:37
zauwazmy roznice kilobitów i kilobajtów na sekunde ... bo to nie to samo
Tytuł: wifi - jak to jeść?
Wiadomość wysłana przez: rosulek w Styczeń 11, 2004, 02:37:50
Mysle ze powinienes rozroznic dwie sprawy. Jedna jest predkosc jaka oferuje Ci ISP (Internet Service Provider) oraz jej jakosc. Jak by nie patrzec to to bedzie najwezsze gardlo na swiat :) Jesli cena vs usluga jest dla Ciebie satysfakcjonujaca to trza brac ;)
Zupelnie osobna kwestia jest "ostatnia mila" w Twoim przypadku bezprzewodowa. Rozumiem ze sprzet dostarcza Ci ISP ? Zobacz jak jest skonstruowana umowa, jak zabezpieczaja sie w przypadku awarii. Samo lacze bezprzewodowe jest juz dzisiaj stabilne. Technologie sa opanowane, aczkolwiek mocno powatpiewam aby za kwote instalacyjna 300PLN provider oferowal Ci sprzet z "gornej polki". Prawdopodobnie bedzie to PLANET lub LINKSYS. I nie wierz w zapewnienia ze transfer wewnatrz sieci lokalnej po takim laczu na 100% wynosi 22 MB - w warunkach laboratoryjnych moze - w rzeczywistosci nigdy :)
A poza tym, mimo ze jestem entuzjasta technologii WI-FI i z niej zyje, to zawsze bede stal na przekonaniu, ze co kawal druta, to kawal druta :D. Zawsze pewniejsze i mniej niezawodne.

Pozdrawiam,
RoSulek