PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Różne => Działy Archiwalne => Hotspoty / WLAN => Wątek zaczęty przez: tejot w Październik 09, 2007, 23:51:50
-
Witam, jestem uzytkownikiem WIFI Companion. Program wydaje mi sie calkiem ciekawy i nawet dosyc przyjazdy, jednak mam z nim problem. Chodzi o to, ze po zalaczeniu telefonu program dziala przepieknie - odnajduje rozne sieci, rozroznie je np. ze wzgledu na zabezpieczenia, prezentuje graficznie wszystko no i oczywiscie pozwala sie polaczyc. Problem polega jednak na tym, ze lista dostepnych sieci pustoszeje i nie odswieza sie (pomino odswiezania recznego, wybierania opcji new itp) po 'przebudzeniu' telefonu (HTC Touch/elf) tzn. jak telefon, a raczej ekran sie wylaczy a nastepnie go zbudze to program nie potrafi juz zaprezentowac zadnej dostepnej siec (nawet wczesniej widocznych juz niedostepnych ktore uprzednio caly czas bylo widac). Po zwyklym restarcie urzadzenia (off - on) program znowu dziala bez zarzutow - oczywiscie do czasu - pierwsze wygaszenie ekranu (np. po 1min) znowu uniemozliwia korzystanie z WIFI COmpanion. Sprawa powtarzala sie na 3 roznych wersiach programu.
Czy ktos mial podobny probelm i rozwiazal go,
ew. jakies inne pomysly aby miec automatyczny i przejrzysty dostep do sieci (inny sensowny soft)
-
(...)Czy ktos mial podobny probelm i rozwiazal go(...)
Miałem analogiczny problem na Etenie Gloffish M700 i ... dałem sobie spokój z WiFi Companion. Spróbuj WiFiFoFum (http://www.wardriving.pl/new.php?nr=165), netstumbler Pocket PC (http://www.wardriving.pl/new.php?nr=193) lub StreetHawk (http://www.wardriving.pl/new.php?nr=166). Więcej na warchalking.pl (http://www.warchalking.pl/archive_Oct) (bezpieczeństwo sieci bezprzewodowych)
-
dzieki za szybka reakcje - czy ktorys z programow ktore wymieniasz integruje sie tak fajnie z systemem jak WiFI Companion? chodzi mi o to, zeby nie bylo to programy niezalezne - tzn. zebym ich niechcacy nie wylaczyl przypadkiem z krzyza.... Ktory z n/w programow najbardziej polecasz? Na poczatek dla laika w temacie.....
-
Problem z Socket WiFi Companion polega na tym, że nie chce współpracować prawidłowo ze wszystkimi kartami sieciowymi. Prawda jest taka, że został napisany pod karty na SDIO (konkretnie dla Go Wi-Fi! WLAN cards). W moim Mio P550m (wbudowana karta wifi) mam identyczny problem, który opisałeś. Natomiast w Mio P350 mam zewnętrzna kartę SDIO i program pracuje tam idealnie.
Spróbuj WiFiFoFum (http://www.wardriving.pl/new.php?nr=165), netstumbler Pocket PC (http://www.wardriving.pl/new.php?nr=193) lub StreetHawk (http://www.wardriving.pl/new.php?nr=166).
WiFiFoFum - jest tylko i wyłącznie skanerem sieci wifi i nie ma takich funkcji jak Companion. "Lżejsza" wersja tego programu to PeekPocket.
Netstumbler - dobry program, trochę uboższy od Companion, ale niestety u mnie się po kilkunastu sekundach wywala, zarówno na P350 jak i P550m, więc wiele na jego temat nie mogę powiedzieć.
StreetHawk - dobry sniffer, automatycznie się próbuje łączyć z każdą znalezioną siecią, ale niestety "widzi" tylko sieci otwarte (niezabezpieczone). Druga wada: po każdym uruchomieniu czyści listę znalezionych sieci w systemie.
-
korzystam rownolegle do wifi companion z wifiKnife - dawal mi znacznie lepszy poglad czy akurat mam jakas siec (odswiezanie) jednak traktowalem go wylacznie jako narzedzie pomocnicze
Ten streetHawk zapowiada sie ciekawe - ma to na czym mi zalezy czyli auto laczenie - dlaczego natomiast czyszczenie listy juz nieaktualnych sieci jest wada? a to o czym wspomniales, czyli widzenie 'tylko' sieci niezabezpieczonych sugeruje, ze te zabezpieczone 'tez sie do czegos moga przydac' :-) - czy moglbys wiec podzielic sie jakas wskazowka jak z nich mozna probowac korzystac i na ile jest to proces automatyczny (i.e. zapuszczenie jakiegos szperajacego softu czy cos)?
Jesli moge jeszcze prosic to przydaloby sie info jaki jest w Polandii stosunek sieci niezabezpieczonych do zabezpieczonych, procentowo czy cos - jestem kompletnie zielony w temacie....
-
Ten streetHawk zapowiada sie ciekawe - ma to na czym mi zalezy czyli auto laczenie - dlaczego natomiast czyszczenie listy juz nieaktualnych sieci jest wada?
Kwestia indywidualnego podejścia i potrzeb. Dla mnie osobiście jest wadą i to dość dużą.
Po 1. (główna wada) - jeśli się pierwszy raz łączymy z zamkniętą siecią wpisujemy ręcznie klucz i system to zapamiętuje, tak że następnym razem już nie musimy się bawić we wpisywanie klucza. System łączy się automatycznie. StreetHawk kasuje całą listę, również te z zapamiętanymi kluczami, w konsekwencji za każdym razem gdy chcemy się połączyć już ze "znaną" siecią musimy wpisywać od nowa klucz ręcznie.
Po 2. - nawet gdy chcemy się ponownie połączyć już ze "znaną" siecią otwartą to musimy uruchomić program lub jeśli nie chcemy odpalać StreetHawk'a robić procedurę połączenia ręcznie za każdym razem, podobnie jak z sieciami zamkniętymi, z tym, że w tym przypadku odpada wpisywanie kluczy.
To są dwie rzeczy, które jak dla mnie dyskwalifikują ten program w praktycznym użyciu. Można potraktować go jako ciekawostkę. Poza tym nie "widzi" zamkniętych sieci, więc nawet jako zwykły skaner jest niefunkcjonalny.
a to o czym wspomniales, czyli widzenie 'tylko' sieci niezabezpieczonych sugeruje, ze te zabezpieczone 'tez sie do czegos moga przydac' :-) - czy moglbys wiec podzielic sie jakas wskazowka jak z nich mozna probowac korzystac i na ile jest to proces automatyczny (i.e. zapuszczenie jakiegos szperajacego softu czy cos)?
Jeśli chodzi - nazwijmy to po imieniu - łamanie sieci z poziomu PPC, to abstrahując od kwestii prawnych czy moralnych, bardzo cienko to wygląda. Nie ma zbyt wielu programów do tego, a konkretniej nie ma prawie wcale. Poza tym, nie oszukujmy się, moc obliczeniowa PPC do łamania kluczy WEP (nie wspomnę już o WPA) chyba, delikatnie mówiąc, byłaby za mała, żeby 'gra była warta świeczki'. A to co istnieje to również należy traktować jako ciekawostkę niż narzędzie.
Jesli moge jeszcze prosic to przydaloby sie info jaki jest w Polandii stosunek sieci niezabezpieczonych do zabezpieczonych, procentowo czy cos - jestem kompletnie zielony w temacie....
Jeśli chodzi o prywatne (domowe i nie tylko zresztą) sieci to spacerując sobie po typowym polskim osiedlu (czyt. blokowisku) jednak najwięcej można spotkać sieci zamknięte. Drugą grupą, trochę mniejszą, ale też liczną są sieci otwarte, ale z włączoną filtracją MAC. No i na końcu, niewielka grupa (ale praktycznie na każdym osiedlu chociaż jedna się taka znajdzie) to sieci otwarte, bez filtracji MAC, czyli krótko mówiąc z "wolnym" dostępem.
W różnych miejscach różnie to wygląda, ale gdybym miał się pokusić o jakieś wielkie uogólnienie to bym podał mniej więcej taki stosunek 6:3:1.
-
PocketWinc umozliwia podpiecie sie z browsera AP. Dziala i jest skuteczne. Nie wiem tylko czy dziala z kazda karta WiFi.
Mnie dziala b. dobrze z Dlink-660W na Compact Flash.