Witam i pozdrawiam serdecznie.
Podpowiedzcie, Drodzy Forumowicze, co mogło być powodem "niewejścia" do Internetu. Frustracja sięgała zenitu, a niech to gęś kopnie

- siedziałem sobie kilkakrotnie spokojnie w Villa Borghese, pomiędzy 15 a 25 sierpnia, przy Piazza di Siena, "łapałem" bez większego problemu HS np. RomaWireless CV1, CV3 i parę innych, jednak za diabła nie mogłem połączyć się z Internetem. Po wpisaniu np.
www.onet.pl pojawiał się komunikat, by wejść w Settings i niby coś tam zmienić, bo przy obecnych nie jest to możliwe. No i wchodziłem, ale dostępne, możliwe zmiany(nie wiem czy prawidłowe) nie przynosiły rezultatu. Kombinowałem jak mogłem. I nic. Na pewno coś "strzeliłem", coś banalnie głupiego, ale jeszcze nie posiadam - jak widać - tego wyższego stanu świadomości. Może ktoś syntetycznie ująłby, co powinienem był zrobić? Zabawka to Loox560. Używałem do połączeń E2C i, że tak powiem, próbowałem połączyć się na żywca - dla odmiany. Z hotspotem bez problemu, ale z netem ni wujaszka :-) Grejt sęx in adwęs :-)