korzystanie z hotspotow odbywa sie przy okazji pobytu w tym miejscu - chyba nikt nie leci specjalnie po to zeby wyslac poczte - szkoda czasu - ewentualnie moze stanowic element decydujacy o wyborze danej knajpy lub hotelu
Też mi się tak wydaje że tak to powinno wyglądać w praktyce. Jednak jak wiesz w naszym pięknym kraju nad Wisłą (a nie nad Missisipi

)
publiczne i darmowe hot-spoty to rzadkość, więc aby z nich korzystać to albo trzeba mieć farta że przypadkiem jest pod ręką albo trzeba być masochistą i dymać na drugi koniec miasta żeby złapać sygnał WiFi...
jesli chodzi o hotele to przynajmniej we wszystkich w USA, w ktorych udalo mi sie korzystac z internetu odbywalo sie to na zasadzie polaczenia bezprzewodowego, szyfrowanego (haslo dostepne w recepcji i zmieniane zwykle co tydzien) - raz mieszkalem w hotelu gdzie dodatkowo byl jeszcze internet w kablowce ale do tego byl specjalny terminal-klawiatura i internet dzialal w zwyklym odbiorniku TV z ta przystawka (no ale to nie jest wireless) 
Ostatnio bawiłem w W-wie w hotelach Sobieski i Lord. Ponieważ miałem laptopa ze sobą więc nie krzywiłem się na fakt że miałem do dyspozycji szybki internet po kablu - wyłącznie po kablu!. Ale WiFi nie było, czyli PDA z WiFi na niewiele by mi się zdało. Ale ciekaw jestem jaka czeka nas przyszłość w tym względzie. Bo może być też tak że transfer danych GPRS/EDGE będzie na tyle tani że szukanie WiFi zupełnie straci sens.
i mam jeszcze do ciebie pytanie - o jakich problemach z kompatybilnoscia mowisz w punkcie 3? przeciez WiFi 802.11 to standard - moga wystapic jedynie problemy jesli HS ustawiony jest na G a PDA obsluguje tylko B
A to było tylko luźne zapytanie bo ja jeszcze nie korzystałem z publicznych i darmowych WiFi więc pytam jak to wygląda w praktyce.
Z całą IT jest niby tak że są standardy a jak chcesz skorzystać to okazuje się że trzeba coś skonfigurować i dupa blada
