karta WLAN na USB

Mam kartę WLAN  na pececie podłączaną przez USB. Czy jest jakiś sposób aby przy każdorazowym podłączaniu karty do portu nie powtarzać od nowa konfiguracji, przydzielania adresów prywatnych itp do połączenia z moim ipaq?
Sprzęt Ipaq 1930 + karta Wifi Sandisk SD (drivery Socket), na pececie WinXP

Hmm, jestem trochę zawiedziony. Proszę przynajmniej o informację czy problem jest tak banalny, że szkoda czasu na odpowiadanie mi czy jest tak trudny że nikt nie zna odpowiedzi (w to ostatnie jakoś trudno mi uwierzyć)

Może nie odłączaj tej karty, tylko zostaw ją na stałe podpiętą do PC-ta?

To jest jakiś sposób, jak będę miał chwilę to wypróbuję, ale wydawało mi się że zaletą USB jest jest to że można wypinać i wpinać urządzenie na USB w dowolnym momencie i używać np. w domu i w biurze (u mnie jest to istotne bo mam "wash ang go" tj. WLAN I Flash Pen 128MB w jednym)
Czy może jakieś inne propozycje?

To jest jakiś sposób, jak będę miał chwilę to wypróbuję, ale wydawało mi się że zaletą USB jest jest to że można wypinać i wpinać urządzenie na USB w dowolnym momencie i używać np. w domu i w biurze (u mnie jest to istotne bo mam "wash ang go" tj. WLAN I Flash Pen 128MB w jednym)

To jest zaleta USB i mozna tak robic, ale IMHO przy kartach sieciowych jeśli masz włączoną opcję automatycznego uzyskiwania adresów prywatnych, tak bedzie zawsze.
Może więc ustaw adres na stałe ręcznie - jeśli ta karta ma taką mozliwość i nie "gubi" ustawień po odłlączeniu od zasilania?