Wybaczcie "odgrzanie kotleta" ale ten wątek wydaje się być stosowny do tego co chcę napisać.
Otóż na stacjach metra są sieci WiFi!
Nie dalej niż dwa tygodnie temu miałem okazję zaobserwować dowód tego. Jak wiadomo, w wagonach pomontowane są monitory, na których z reguły lecą reklamy tudzież żałosne informacje z portalu gazeta.pl (nawet gimnazjaliści klas sportowych poprawniej piszą jakiekolwiek notki). Ale do czego zmierzam- trafiłem na awarię tego cudownego pokazu slajdów i zamiast niego, widoczny był pulpit Windows XP, czyli też między innymi taskbar z ikoną sieci WLAN, której podłączenie następowało po każdym wjeździe pociągu na peron.
Sam z ciekawości czekając parę razy na metro przeszukałem na szybko eter telefonem ale bez efektów...
Konkluzja- istnieje jakaś sieć, tyle że jest ona ukryta

Aż kusi żeby znaleźć trochę wolnego czasu i przyjrzeć się temu dokładniej
