Moje mda 2 spadlo mi na ziemie i obudowa mocno sie powykrzywila. Na szczescie wszystko dzialalo ok. Oddalem mda 2 do serwisu zeby wymienili plastikowe czesci. Naprawa trwala ponad miesiac bo czekali na czesci (podobno przylecialy z Tajwanu). Wlasnie otrzymalem aparat spowrotem i..... nie moge rozmawiac poniewaz rozmowca mnie nie slyszy (cisza w sluchawce). Ja slysze rozmowce. Dyktafon takze nie nagrywa. Po podpieciu sluchawek wszystko dziala ok. Hardresety nie pomagaja, ponowne wgranie romu (ze strony ery) takze nic nie daje. Moze ktos mi pomoze? Nie chce ponownie rozstawac sie z moim mda2 (zamienna mda1 ktora dostaje z serwisu jest daleka od doskonalosci....).