Na początku chciałbym się przywitać ze wszystkimi, bo jestem nowy na forum - Cześć ludzie!

Dobra to przejdę do tematu. Sprawa wygląda tak - wgrałem wm6.1 od kolegi globalusa (pozdrawiam i proszę o autograf

). Dobra wszystko śmiga i jako, że Hermes ma szpanerską wysuwaną klawiaturę to piszę SMSa do kolegi z polskimi znakami. Niby wysłało "SS-Mana", no ale kolega kurde mi na drugi dzień mówi, że SMSy ode mnie przychodzą z jakimiś pytajnikami zamiast polskich znaków. Ja mu mówię - albo twoja nokia n80 jest nie tegez albo za dużo chłopie pijesz. Ok. Piszę SMSa do siostry i ta mi mówi to samo. Potem jeszcze sam prezydent mnie powiadomił o tych pytajnikach, a także sam Steven Seagal. A wiadomo - Seagal to chłop, od którego każdy w filmach po ryju dostaje to moje szare komórki (a mam ich dużo

) uświadomiły mi, że w moim aparacie telefonii komórkowej GSM i trzeciej generacji z wbudowanym odtwarzaczem multimediów jest coś nie tak. Pytanie - what the f***?

Pozdro!

PS: A właśnie, by nie było.... już użyłem "Szukajki" do tego celu.... ale szukałem i szukałem i prędzej świętego Graala znalazłem. Jeśli moja wypowiedź jest zbyt kontrowersyjna to przepraszam, ale tak to jest jak za dużo herbaty się wypije
