ekstremalnie krotko trzymająca bateria - pomocy!

Witam,

Mam problem z baterią w Hermesie. Zaznaczam że bateria jest nowa oryginalna, Rom to WM 6.0 POLOK a radio 1.50.00
Przy wyłączonym BT i WiFi i 3G telefon trzyma około 15h bez wykonywania jakichkolwiek rozmów, wysyłania SMSów itp.
Niewiele dłużej trzyma bez karty SIM..

Nie mam pojęcia w czym może leżeć problem. Z góry dzięki za pomoc!

Pozdrawiam

pierwsza sugestia -> HR
druga sugestia -> sflashuj oryginalny rom (uważając, żeby bateria wytrzymała flashowanie)
trzecia sugestia -> wymień radio (uważając, żeby bateria wytrzymała flashowanie)

pierwsza sugestia -> HR

Niestety nie pomogło - próbowalem już.

druga sugestia -> sflashuj oryginalny rom (uważając, żeby bateria wytrzymała flashowanie)

Zarówna na Twoim ROMie WM 6.1 jak i na DarkWolf'a WM 6.5 jak i teraz na POLOK'u bateria trzyma mniej więcej podobnie.
Nie próbowałem tylko z oryginalnym softem ERY.

trzecia sugestia -> wymień radio (uważając, żeby bateria wytrzymała flashowanie)

Troszkę już żonglowałem radiem ale spektakularnego sukcesu nie odniosłem. Najgorzej było chyba na najnowszym który znalazłem 1.56

dodam że telefon nie ma żadnych problemów z anteną ani z zasięgiem wszystko super śmiga. Nie grzeje się też ani nie zachowuje w jakiś dziwny sposób - tylko ta bateria. Może coś w ustawieniach zmienić?

Czy jest jakiś program/sposób aby zmierzyć pobór prądu przez PDA ?

pocket battery analyzer lub batti 2.4

Zawsze jeszcze jest mozliwosc ze baterie kupiles uwalona...
Masz mozliwosc sprawdzenia PDA z inna bateria?

Sprawdź czy ekran Ci nie "piszczy". W jakimś cichym pomieszczeniu przyłóż telefon z włączonym podświetleniem do ucha(nie dotykająć wyświetlacza) i posłuchaj czy cichutko nie brzęczy. Ponaciskaj go potem w paru miejscach. Jak coś usłyszysz to masz go do wymiany. Robi się na nim zwarcie i dlatego jest taki pobór prądu. Wymieniałem już 2 wyświetlacze ludziom z takim problemem i pomogło.

Sprawdź czy ekran Ci nie "piszczy". W jakimś cichym pomieszczeniu przyłóż telefon z włączonym podświetleniem do ucha(nie dotykająć wyświetlacza) i posłuchaj czy cichutko nie brzęczy. Ponaciskaj go potem w paru miejscach. Jak coś usłyszysz to masz go do wymiany. Robi się na nim zwarcie i dlatego jest taki pobór prądu. Wymieniałem już 2 wyświetlacze ludziom z takim problemem i pomogło.

Hmm...no raczej nie piszczy. Za to brzęczy cichutko do momentu aż wyświetlacz nie zgaśnie (w sensie nie podświetlenie tylko obraz). Z tym że to jest naprawdę bardzo ciche. Czy jakiś program do mierzenia poboru prądu byłby w stanie wykazać że faktycznie Hermes więcej bierze energii niż powienien?

pocket battery analyzer lub batti 2.4

W programach o których pisałeś nie ma potrzebnych danych jest tylko % baterii oraz napięcie na niej. Albo po prostu nie mogę tego znaleźć.

Poszukaj tutaj w dziale wyników poboru prądu, jest o tym temat, w PBA o ile dobrze pamiętam jest ta wartość.

To właśnie ma brzęczeć tak cichutko dopóki wyświetlacz nie zgaśnie, dlatego pisałem żebyś w cichym miejscu to sprawdził przytykając telefon do ucha. Moim zdaniem masz już problem poboru prądu rozwiązany, a jedynym wyjściem jest wymiana wyświetlacza.

To właśnie ma brzęczeć tak cichutko dopóki wyświetlacz nie zgaśnie, dlatego pisałem żebyś w cichym miejscu to sprawdził przytykając telefon do ucha. Moim zdaniem masz już problem poboru prądu rozwiązany, a jedynym wyjściem jest wymiana wyświetlacza.

Freakout wygląda na to że rozgryzłeś problem. Jeżeli samemu nie pójdzie mi z wymianą zastanowie się poważnie nad propozycją wysyłki. Dałbym "pomoga" ale nie widzę takiej opcji wieć poprostu dziękuję!

podczepię się pod ten temat, bo mam podobny problem
ile może kosztować wymiana wyświetlacza, w ogóle opłaca się to robić przy telefonie za 400zł?

edit: i czy 60-80 mA jako pobór w spoczynku (przy włączonym podświetleniu) to dużo?

edit: i czy 60-80 mA jako pobór w spoczynku (przy włączonym podświetleniu) to dużo?

Za mało danych podajesz - czy masz włączone jakieś moduły WiFi, Bluetooth, Podczerwień, jaka jasność podświetlenia, 3G/2G itp?
Zobacz moje pomiary tutaj - klik1, klik2 - średnio miałem ~40mA

Witam.

Ja śmiem twierdzić że ekran ma prawo piszczeć. Właściwie to piszczy przetwornica napięcia.

Jednak miałem identyczny problem, baterie (bo miałem dwie) też mi trzymały jeden dzień. Co noc podłączałem go do ładowania żeby starczyło mi na cały dzień. Przyszedł pewien moment że musiałem wymienić płytę główną i po wymianie okazało się że na tych samych bateriach (dobrze że nie kupiłem kolejnej) telefon trzymał nagle cztery dni!!!

Płytę główną wymieniałem dlatego że fonik zaliczył w ciągu 10 minut dwa upadki.

Dlatego sądzę że winna jest płyta. W każdym bądź razie tak było w moim przypadku.

Ja śmiem twierdzić że ekran ma prawo piszczeć. Właściwie to piszczy przetwornica napięcia.

Dokładnie tak. Piszczy przetwornica wytwarzająca napięcie symetryczne, potrzebne do zasilenia podświetlenia ekranu.