PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HP/Compaq => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => h31xx/36xx/37xx/38xx/39xx/54xx/55xx => Wątek zaczęty przez: nurek3 w Maj 06, 2007, 15:47:48

Tytuł: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: nurek3 w Maj 06, 2007, 15:47:48
Witam:)

Od paru dni mam mały problem - moja diodka od ładowania cały czas miga - nawet jak palmtop się naładuje na 100% to i tak miga, miga, miga(w ppc 2002 nie miałem czegoś takiego). Wgrywałem już 3 rom(2003) i nadal tak samo.

Co to może być? Przedtem coś takiego nie występowało(chodzi o 2002).

Albo jak coś robię, to parę sekund po włączeniu aplikacji palmtop myśli że sie ładuje(mam batti i to po prostu widać).

Jeszcze jeden problem - od tego "samoistnego" ładowania nieraz niechce naładować baterii(myśli że ładuje chyba inną baterię(ale tam nie ma:P) a normalna zostaje pusta).

?
Tytuł: Odp: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: Kajetan Krykwiński w Maj 06, 2007, 19:05:58
Dziwne. Mnie zdaża się na WM03 że po wyjęciu z ładowarki dalej miga, ale wystarczy zrobić softreset
Tytuł: Odp: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: kinek w Maj 07, 2007, 07:28:13
Ja Wiem Ja Wiem :D
On po prostu tak se myśli, że niby ma kontakt z bazą :P (ach poranek kojota to był film  :D)
a na serio - masz tak również na czyściutkim pocket'cie czy tylko jak już soft powgrywasz ?
Jest to głupkowata, ale zawsze jakaś opcja - może się z jakimś programem, którego używałeś pod 2002 i na 2003 przeniosłeś, a nie do końca kompatybilny jest (wiem wiem - one mają wszystkie zgodność w dół, ale...)
Tytuł: Odp: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: nurek3 w Maj 07, 2007, 09:01:59
Kitor, też tak nieraz mam.
Kinek, chyba raczej nie - pod ppc 2002 nie ma czegoś takiego - wszystko chodzi dobrze, lecz znowu żadne programy nie działają.

Mi się wydaje że to chyba sprawa romu 2003 - po prostu compaqi nie są zbytnio przystosowane(przynajmniej tak mi się wydaje.)

Chyba wrócę znowu do optipada albo asusa bo obecna zabawka mnie po prostu wnerwia. A brak BT jakoś przeżałuję(będe się łączył z netem przez irdę).

::EDIT::

Zrobiłem HR, wgrałem od nowa rom( na innych pisało coś o X-Scale:P), ustawiłem i co? DIODA DZIAŁA! Lecz nie wgrywałem żadnego programu i chyba jakiś program go gryzie(mniam).
Tytuł: Odp: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: kinek w Maj 07, 2007, 14:54:49
Heh
nie zrozumiałeś mnie - nie mówiłem że pod 2002 mogłeś mieć coś takiego, tylko skoro programy chodzą i tu i tu to podejrzewam że część przynajmniej zainstalowałeś tych samych co na 2002
Pod 2002 chodziło ok, ale sadzę że pod 2003 może się któryś z tych programów gryźć z diodą ładowarki :)
Sprawdź z programami czy będzie szwankowało (tylko nie zrób jak mój kumpel - przywrócił backup i mówi że program mu dalej nie chodzi, tak jak przed Hard resetem :D)
3mam kciuki  ;)
Tytuł: Odp: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: nurek3 w Maj 07, 2007, 18:58:51
Heh, już nie musisz trzymać kciuków - palmtop sprzedany:)

Teraz będe się szykował na coś innego.

Tego miałem chyba 2 tygodnie(kupa czasu)

Zrobiłem HR i już wszystko działa:)
Tytuł: Odp: Niegasnąca dioda ładowania w compaq 3870?
Wiadomość wysłana przez: Kajetan Krykwiński w Maj 07, 2007, 19:15:53
Lol. Weź w przyklejonym zlikwiduj to proszę narazie nie pisać(...)