PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HP/Compaq => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => h31xx/36xx/37xx/38xx/39xx/54xx/55xx => Wątek zaczęty przez: busior w Sierpień 06, 2005, 23:26:12
-
Witajcie
Jestem w temacie zupełnie nowy, dostałem ipaq'a do "obadania" i już zdążyłem go zepsuć :( Zostawiłem go na dłuższy czas włączonego i kompletnie padła bateria. Przy próbie ładowania dioda się nie zapala. Przycisk power co dziwne działa, ale: pokazuje mi się startowy ekran (logo hp i niebieski pasek postępu), pasek dochodzi do końca, potem widze biały ekran przez kilka sekund i ipaq sie wyłącza. Nie mozna go włączyć po tym normalnie, trzeba soft-resetem. Po wyjeciu i włożeniu baterii przycisk power znów działa. Próbowałem wykonać hard-reset ale kiedy wciskam klawisze 1, 4 i reset nic się nie dzieje. Pomóżcie!
-
Moze nie wciskasz przycisku 1 i 4 tylko jakies inne? Sprobuj wyciagnac baterie i zostawic tak palmtopa na noc. Potem zainstaluj baterie, podlacz kablem do ladowarki i zrob twardy reset bez wlaczania PDA.
-
Niestety nic to nie pomogło. Wczoraj natomiast przy którejś próbie wykonania hard-resetu w tym krótkim momencie, kiedy ipaq jest włączony przeszedł na ułamek sekundy do następnego ekranu (chyba było coś z kalibracją ekranu), a potem się nagle wyłączył. Więcej nie udało się tego powtórzyć.
-
W takim razie sprobuj zaladowac ponownie ROM. Sciagnij z HP update, podlacz PDA do PC i zobacz ... jak nie bedzie chcial ruszyc to ubij wczesniej ActiveSynca (CTRL+ALT+DEL i zamknij proces WCESCOMM).
-
5550 na samej ładowarce bez baterii nie ruszy.
busior, musisz dojść do ładu z baterią, ewentualnie pożyczyć skąś na chwilę zapasową.
-
Jakub, trochę boję się wykonywac takie operacje na sprzęcie, który nie jest moją własnością. Zresztą przede mną miał kilku takich "oblatywaczy" i któryś z nich najwyraźniej przywłaszczył sobie płytkę ze sterownikami :/
jacol, właśnie próbuję dojść do tego co właściwie dieje się z baterią, bo ipaq niby staruje ale nie kończy ładowania. W instrukcji pisze, ze jak bateria jest całkowicie rozładowana, to proces przywrócenia jej do stanu "ładowalności" zabiera 5 - 30 minut a ja trzymam ipaq'a w stacji dokującej już drugi dzień (!) Niestety nie mam znajomków z PDA, nie mówiąc już o tym konkretnie model :(
-
Sprobuj podlaczyc Ipaqa bezposrednio do zasilacza, bez stacji dokujacej i zostaw go tak na przynajmniej pol godziny. Sprawdz czy po tym czasie zapali sie dioda ladowania.
-
wyciągnij baterie na całą noc bez zasilania zewnetrznego.na drugi dzien włóź baterie i podłącz zasilanie powinien wtedy mrygnać wszystkimi diodami.póżniej uruchom go miękkim restetem ,tym na dole wciśnij rysikiem.Po paru sekundach powinno sie uruchomic.Pozdrawiam
-
miałem ostatnio identyczny problem. Wlaczyłem kilka dni a efekt był taki że padła bateria. Zamówiełm nową baterię i wszystko ruszyło bez problemu. Jacol ma racje - bateria musi być sprawna i naładowana
-
Jeśli problemem byłaby tylko bateria, to myślę że jakoś przeżyje ten zakup. Co myślicie o tanich, nieorginalnych bateriach, np 1400mAh za 100zł?
-
Wymiana baterii nic ci nie da ,no chyba ,że przedtem miałeś bardzo słabą,po prostu nie można doprowadzić do całkowitego rozładowania baterii głównej i baterii ipaq backup ,troche to głupie ale prawdziwe bo sam takie coś miałem ,powyższą procedure którą opisałem jak go zreanimować -powinna pomóc,niestety kiedyś czegoś takiego nie miałem,nagle mi sie takie cyrki zrobiły.Dodam,że bateria była jak najbardziej zdrowa ,bo trzymała pare godzin .Dlatego iPAQA sprzedałem i kupie z czasem hx4700 nowego z gwarancją i będzie po kłopocie:)
A odnośnie baterii z allegro tej 1400 zamiast li-po jest li-lon.Znajomy kupił i jest bardzo zadowolony ,trzyma lepiej niż ta standardowa iPAQA